TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

adaskojan mam pytanie . Czy jakieś trotce
udało sie przejść przez przepławkę czy tylko
skończyło się na próbach??
Niestety, nie widzialem ryb w przeplawce...

Jak żadna siatka nie stanie na przeszkodzie,to ryby pójdą w górę rzeki przez przepławkę bez problemu.Problemem jest lokalizacja przepławki,bo jest zbudowana prostopadle do rzeki i ryby muszą się trochę "pokręcić" za nim do niej trafią.Najczęściej po wielu nie udanych próbach pokonania piętrzenia ryby odpoczywają po lewej i prawej stronie piętrzenia te co są po stronie przepławki zaraz czują nęcący nurt z tejże przepławki i płyną w górę.Niestety w rogach zapory są prawie zawsze siatki:(

Dzięki wszystkim za odpowiedz:) ale to trochę dziwne bo w tamtym roku już pod koniec października na jednym z dopływów Parsęty było kilkadziesiąt troci na tarliskach a teraz jeszcze żadnej:( ale może jeszcze coś się pojawi:)

Przepławka jest często sprawdzana czy nie ma w niej sieci,więc ryba powinna migrować w górę rzeki.Miejmy nadzieje że nie długo ryby pojawią się na tarliskach powyżej zapory.

Jeszcze jedno,tam przydałoby się zorganizować taki posterunek ochronny jak jest na Słupi wtedy dużo ryby by doczekało tarła.

byłem dziś zobaczyć co się tam dzieje. rybki co jakiś czas skakały, przepławka pusta, a zaraz za mną pojawił się jakiś miejscowy bardzo zainteresowany po co się pojawiłem. Mam pytanie na górze jest wejście na ten niby mostek tamta furtka jest zawsze otwarta, czy ktoś się postarał???

Niestety, furtka jest zawsze otwarta. A przynajmniej ktoś stara się żeby nie była zamknięta To rzeczywiście jest problem bo miejscowi z Kamosowa robią sobie przez otwartą furtkę i mostek wycieczki w stronę przepławki. W razie zagrożenia zwiewają z powrotem na swój brzeg i kryją się w lesie.
Ale czy zamknięcie furtki coś da? Tam trzeba by postawić ogrodzenie pod wysokim napięciem. Ewentualnie można by zaminować brzegi lasu, to też jest jakieś rozwiązanie.

To samo było w ostatni poniedziałek września - mówię o skokach ryb na "beton".
Nie przyszło mi wtedy do głowy nagrać tego na telefon.

zorro napisał:
Zorro temat ochrony troci na Parsęcie i pomoc użytkowników tego forum był już poruszany i delikatnie mówiąc brak odzewu w tym temacie po za kilkoma wyjątkami, osobom tym dziękuję za odzew ale z przyczyn technicznych nie mogą w tym uczestniczyć. A reszcie też dziękuję i do zobaczenia na rozpoczęciu sezonu ponarzekamy na ochronę Parsęty powiesimy kilka epitetów na kilku osobach i będzie oki.
Marek

Kolego randap zorganizujcie coś w stylu chłopaków ze słupi w weekend chetnie popilnował bym w takich warunkach!bo po krzakach w kotka i myszke to chyba dużo ludzi nie ma ochoty się bawić!chłopaki pokazują jak ma wyglądać ochrona, wszystko zależy teraz czy podłapiecie pomysł i zrobicie obóz w rościnie, czy dalej wolicie ganiać po krzakach i pływać łódką żeby zbierać trupy.