Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 00:00 #44631

  • angal
  • angal Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 319
  • Podziękowań: 81
"Każda zabita ryba jest ważna dla stada" Gregon niewiem czy wiesz bo koledzy z pomorza
jakos na ten temat milczą co dzieje sie z tarlakmi w okresie Pazdziernik- listopad.
W tym okresie w majestacie prawa odławiacze z PZW pozyskują materiał dla ośrodków
zarybieniowych tzn tłuka agregatami wszystko co weszło z morza. Pozdrawiam

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 00:24 #44634

  • wiarus150
  • wiarus150 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 48
  • Podziękowań: 2
Piękny filmik instruktażowy dla potomnych,brawo!,jakoś odeszła mi już całkowicie chęć pilnowania tej rzeki.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 00:31 #44635

  • randap1972
  • randap1972 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 535
  • Podziękowań: 352
Cześć Wiarus ciekawe a kiedy ostatnio byłeś nad tą rzeką jakoś Ciebie nie widać zakopałeś się w tych pokrzywach czy co.Twojej furki w Twoim ulubionym miejscu brak i nie ma z kim mineralnej wypić bo chmielowa zupa to dopiero w domu.
Każdy klepać może jeden lepiej a drugi trochę gorzej. JA KLEPACZ.
hand-made-przynety.manifo.com/

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 00:43 #44636

  • wiarus150
  • wiarus150 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 48
  • Podziękowań: 2
Witaj Marek bywam częściej niż myślisz nad tą rzeką niestety i stety.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 00:54 #44637

  • randap1972
  • randap1972 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 535
  • Podziękowań: 352
Piotrek ja ostatnimi czasy też i niestety na niektóre rzeczy nie mam wpływu. Zerknij tam na górze mruga Ci koperta, i może któregoś pięknego dnia na jakąś chmielową byśmy się spykneli.
Każdy klepać może jeden lepiej a drugi trochę gorzej. JA KLEPACZ.
hand-made-przynety.manifo.com/

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 08:56 #44646

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
nie wiem dlaczego czepiliście się odławiaczy z pzw. gdyby nie oni pomorskie trocie i łososie moglibyśmy podziwiać tylko na starych fotografiach. a co Wy robicie z ikrą złowionych ryb? kawior, karmicie kota, czy po prostu wyrzucacie do śmieci?

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 09:01 #44648

  • kwasik
  • kwasik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wszystko płynie. :-)
  • Posty: 679
  • Podziękowań: 14
Odławiacze z PZW to lepsze zło?

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 09:06 #44649

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
W szoku jestem jaką to ma skuteczność. Gregon, jak myślisz czy taka ryba trzymana w ścisku w twardej beczce będzie po ciężkim zabiegu pobierania materiału zarybieniowego nadawała się do wypusczenia i następne pytanie czy wogóle są wypuszczane?
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/
Ostatnio zmieniany: 2010/08/25 09:06 przez D_MAREK.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 09:07 #44650

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Każdego roku wraca jak bumerang dyskusja na temat ochrony, wypuszczania, gospodarki łososiowej i nic z tej dyskusji nie wynika. Jakiś czas temu w podobnej dyskusji padło hasło do krytykantów działań SSR na Pomorzu, by wygospodarowali po kilka dni w okresie ochronnym i wzmocnili szeregi pilnujących. Zaproszenie jest aktualne co roku. Mimo, że temat dotyczy Parsęty, odwołam się do Iny i zeszłorocznej ochrony. Ponieważ skuteczność łapania kłusoli jest dość mizerna wszędzie, a i konsekwencje prawne żałosne, trzeba postawić na ochronę permanentną. To jedyna droga do umożliwienia odbycia przez ryby naturalnego tarła. Jednak ten sposób ochrony jest najtrudniejszy do realizacji, ponieważ wymaga dużej liczby strażników. Dlatego każda dodatkowa osoba jest cenna. Poza tym, każdy, kto choć raz zobaczy tarło troci i łososia w naturze, zmieni pogląd o rybności naszych rzek trociowych. Nie chcę polemizować z prezentowanym filmem, poza kilkoma zdaniami. Nie jest prawdą, że bez zarybień nie będzie ryb w naszych rzekach. Ryb nie będzie bez ochrony, i to niezależnie od poziomu zarybień. Metoda połowu prądem nie jest najmniej inwazyjną. Najmniej inwazyjna jest odłownia na przepławce i Koszalin ma możliwość, w ramach przebudowy przepławki, taka odłownię przygotować. Jest to tym bardziej uzasadnione, że odległość do wylęgarni jest niewielka. Co do zaś przeżywalności, to rzeczywiście, przy zachowaniu odpowiednich parametrów, ryby prawie w stu procentach przeżywają elektronarkozę. Zresztą ilości pozyskiwanych tarlaków nie są aż tak duże. Okręgi łowią po około 2 tony. Jeśli wszystko jest przeprowadzone uczciwie, nie ma wielkiego ubytku w stadzie tarłowym takich rzek jak Parsęta, Rega itd. Problemem jest uzależnianie rybostanu od zarybień. To bzdura. Ryby łososiowate, zanim człowiek zaczął je łupić bez skrupułów, tworzyły wielomilionowe populacje dla każdej rzeki. Starczało dla wszystkich drapieżników. Chyba nikt nie powie, że niedźwiedzie na Kamczatce, czy Alasce prowadzą gospodarkę zarybieniową.....
Co do połowów rybackich, to mamy problem, bowiem, przy coraz gorszych połowach innych ryb, troć i łosoś stają się bardzo atrakcyjnym gatunkiem. Widać to wyraźnie na Zalewie Szczecińskim. gdzie pewne bazy zaczynają łowić dużo tych ryb, tylko...podczas ochrony.....Jeśli OIRMy nie zaczną zwalczać tego procederu, my przegramy na pewno.

Odp:INFO ZNAD PARSĘTY 2010/08/25 10:48 #44652

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
no i sami widzicie jak to wygląda i gdzie jest problem. według mnie to pzw jest nagroźniejszym wrogiem dla ryb i wędkarzy. ktoś pytał czy te ryby sa wypuszczane. z tego co słyszałem to nie są wypuszczane a słyszałem to od tych co "pozyskują materiał zarybieniowy". nie dowiedziałem się co dalej się dzieje z rybami ale pewnie na śmieci nie wyrzucają. biznes kwitnie. pełen legal. mięcho z ryb i narybek ma pzw i tak kręcą w tym interesie a nam wciskają że to dla dobra wedkarzy no bo to przecież za nasze pieniądze. to my wędkarze spnosorujemy i przyzwalamy na ten proceder. skuteczność wysoka tych odłowów ale zauważcie że to w okresie ochronnym czyli wtedy kiedy wedkarzom nie wolno łowić. nazywa sie to wtedy kłusownictwo. czarno widzę nasze rzeki w przyszłości jeżeli to "ratowanie rzek i troci" będzie trwało nadal. mam cholernego kaca moralnego że przyczyniam się do tego procederu bo daję na to pieniądze.
a gdyby zamiast odławiać to przypilnować rzeki to co to by nie było ryby? byłaby strata? kłusole by więcej odłowili? nie!!! pzw nie miałoby interesu i o to chodzi. w d... mają ochronę wód przed kłusolami bo na swoje i tak wyjdą a wędkarz i tak zapłaci bo nie ma wyjścia. przykre jest też to że pzw ma "narzędzia" którymi potrafi sie posługiwac. np. właśnie Straż Rybacka która rzeczywiście pilnuje jak potrafi z różnym skutkiem ale uważam że skuteczność jest wysoka w stosunku do środków jakimi dysponują, a środki można zwiększyć przecież no ale po co. Straz Rybacka ma być żeby była bo jest potrzebna do statystyk tylko żeby pzw mogło wykazać się że pilnuje swoje wody. pzw to biznes grupy osób która wykorzystuje wędkarzy i Straz Rybacką do swoich biznesów.
taka jest moja opinia na ten temat i dlatego między innymi ryb jest coraz mniej.
wszyscy wiedzą że kiedyś w przeszłości było inaczej. ryb było więcej a tu przykład na filmie dlaczego właśnie tak jest
kolejny przykład to moja wyprawa bodajże ze dwa lata temu na Drwęcę która była wysławiana jak eldorado trociowo łososiowe. byłem kilka razy w okresach kiedy były ciągi i nie miałem nawet puknięcia. mało tego inni też nie mieli nic a wiecie dobrze że 50 ludzi w okolicy lubicza to standart. spotkałem tam takiego dziadka który stwierdził bardzo krótko że kiedy drweca nie była zarybiana to troci było dużo i złowić można było bez problemu. a dlaczego?? bardzo prosta odpowiedź. jak zarybiają to i odławiają. filozofi nie ma wielkiej. zarybiają ale dla siebie nie dla wedkarzy bo kiedy ryba jest w rzece to mamy okres ochronny ale dla wędkarzy.
no i jak powiedzcie sami jak no jak wędkarz ma wpływac na stan liczebności troci i łososia w rzekach. a no zapomniałem rzeczywiści przecież każdy może tą jedną czy dwie rybki które złowi w roku wypuścić a nie zabierać, wtedy wszystko sie zmieni i ryb będzie tyle że jak jedna chlapnie ogonem to trzy na brzeg wypadną.
jestem wk...
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.194 seconds