salar333 napisał:Co do większych opłat to jestem za tym i to bardzo ,ale żeby te pieniądze były przeznaczane na walkę z kłusownictwem i pilnowanie tarlisk a nie jakieś śmieszne zarybiania i wysokie pensje Prezesa PZW.
Nie wydaje mi się, że gdyby składka wynosiła powiedzmy 1000 zł to nagle pieniądze te przekazane byłyby na walkę z kłusownictwem. Zapewne znalazłyby się inne "ważniejsze wydatki" i sytuacja wyglądałby tak samo jak dziś.
Co do zarybień:
Cytując za portalem wędkomania.pl:
"..ogromna większość ryb wpuszczonych do rzek to efekt realizacji rządowych zobowiązań w ramach programu „Zarybiania polskich obszarów morskich”. Co roku w budżecie państwa około 5 milionów złotych jest zarezerwowane na finansowanie tego projektu."
Wolałbym, żeby na zarybianie przeznaczali 1 mln, a pozostałe 4 mln dali na zakup sprzętu do walki z kłusolami. Sądzę, że efekty byłyby bardziej widoczne, z pożytkiem dla głównych beneficjentów tego programu, czyli rybaków, jak i dla nas wędkarzy.