@ Raczek & mar22:
Rozumiem, że macie rozwiązanie na wszystkie problemy nękające ryby łososiowate w naszym kraju, skoro macie czelność obrażać ludzi, którzy społecznie pilnują dobra parsęckich troci? Rozumiem, że macie dokładne informacje o tym co tu się dzieje i jaki jest nakład pracy SSR działającej pod TMP, jej budżet, środki jakimi dysponuje i przede wszystkim ilość ochotników, którzy mają ochotę honorowo gonić nocami po krzakach żeby tacy jak Wy mogli sobie przyjechać na Pomorze i złowić troć? Rozumiem też, że macie dowody na nieskuteczność pracy TMP, na to, że jest w zmowie z miejscowymi kłusownikami i na to, że odłowy troci są całkowicie zbędne (no taaak, przecież wszystkie trocie, które łowi się na Parsęcie i tak pochodzą z naturalnego tarła)?
Można nie być zadowolonym z wyników wędkarskich nad Parsętą, ale trzeba być bezczelnym, żeby samemu g**** robić w kierunku polepszenia sytuacji a czepiać się ludzi, którzy robią co mogą żeby tą sytuację poprawić - a biorąc pod uwagę ilość chętnych do pomocy, nie dopuścić do dalszego jej pogorszenia.
To dotyczy wszystkich, którzy przyjeżdżają nad Parsętę z nastawieniem: "Jak złowię to jestem superzajedwabisty, jak nie, to muszę spier**** tych co tu niby od października do grudnia pilnowali".