randap1972 napisał:Przemku ryby pokonują przepławkę w Rościnie bez problemu poza robotą kłusoli a to że skaczą na betony-to wskakują na języki i podpływają pod same szandory.
kwasik - elektrownia w Rościnie była projektowana przez Niemców na początku XX wieku i cieszmy się że ma przepławkę bo wiele takich budowli nie ma ich wcale.
Gdyby ryby pokonywałyby przepławkę bez problemu nie byłoby ich widać tak licznie skaczących na betonową ścianę. Konstrukcja wypływu, a właściwie wpływu do przepławki jest technicznym nieporozumieniem. Według moich niepewnych informacji ta przepławka nie pochodzi z czasów budowy zapory i elektrowni (elektrownia schowana w zaporze jest swego rodzaju ciekawostką techniczną). Jeżdżę tam 20 lat i w tym czasie przepławka była przerabiana, sądziłem, że w tym roku zrobią ją porządnie.
Mam do Was prośbę - jak możecie to tam zajrzyjcie dziś i zaglądajcie w październiku w miarę możliwości. Zmniejszy to chęci kłusowników.