TEMAT: Pstrągi 2023

Chyba przedostatni wypad w tym sezonie. Nad wodą od rana przed upałem, lampą z nieba i hordami kajaków. Na rozruch wpada zgubione w wodzie piwko, a później sporo kontaktów z kropkami. Tłicz robił robotę w trudnych zakamarkach. Celne podanie w punkt najbardziej ukrytych miejsc drażnił zasiedziałe kropy. Woda niska i czysta, ale z śladami po ostatnich deszczach. Zaplanowany odcinek zrobiłem z małym naddatkiem, rybki do fotki w podbieraku były, więc w pełni zadowolony skończyłem łowienie w samo południe.

























Sprzęt na dziś: spinning Team Dragon CXT 1-12 g 1,90 m, kołowrotek Ryobi Seducer 2000, żyłka Team Dragon Mono.CLEAR 0,18 mm.

Ostatni pstrągowy weekend dał sporo ochłody i chmur na niebie, ale za nim dotarłem na łowisko i tak się już nieźle spociłem od parującego po deszczu lasu. Woda piękna, nie najniższa i czysta. Nie ganiało za wiele, ale jak już coś siadło to przynajmniej jest co pokazać na zdjęciach. Co jakiś czas kropkowany rozbójnik hasał na końcu zestawu. O jedenastej popłynęła dzika horda kajaków, ale nie zraziłem się zbytnio bo pod nawisami i w przybrzeżnych zwałkach jeszcze się coś działo. Dopiero o 13 coraz mocniejszy deszcz zmusił mnie do odwrotu i zakończenia sezonu 2023. Sezon w sumie nie najlepszy, ale ten jakościowo najlepszy dzień w roku poprawił mi humor na wiele dni.

























Sprzęt: spinning Dragon Sugoi CXT 2,45m 3-12g, kołowrotek Team Dragon FD 1020iC, plecionka Dragon Fishmaker ST.8X HPPE Braid 0,08 mm + fluorocarbon Soflex 0,203 mm oraz żyłka Dragon Fishmaker Ocean Blue 0,20 mm.

Gratuję sezonu, pozdrawiam.

To już chyba na zakończenie... 45 cm. Na małą krewetkę fluo, pierwsza ryba na takiego robaczka

Jednak udało się jeszcze na chwilkę wyskoczyć Słabo reagowały dziś na przynęty, zaledwie kilka kontaktów, ale w tym rybka 40 cm. Dla mnie to był bardzo udany sezon. Oby kolejny nie był gorszy, tego Wam, i sobie, życzę

Jutro, ewentualnie pojutrze, ostatnie wpisy w tym temacie Czas coś spakować do plecaka.

Ostatni dzień sezonu 2023 i pierwszy dzień kolejnego sezonu pstrągowego. Trzeba było zakończyć i otworzyć sezon jakimś miłym akcentem. Po drodze miła muzyka z radiowej Trójki i żurawie na polu. Nad wodą spotkałem potężnego orła i pogoniłem odyńca. Były również i kropki, chude, ale cieszy, że jeszcze są. 1-go niestety nigdzie nie byłem, bo posylwestrowy, a dzień zbyt krótki aby gnać 2 godzin na ryby. Osiem miesięcy przed nami, więc jeszcze się pojeździ i połowi.









Sprzęt na dziś: spinning Dragon Sugoi CXT 3-12 g 2,45 m, kołowrotek Dragon Sugoi FD 825i, plecionka Team Dragon 8X-Silk HPPE Braid + fluorocarbon Soflex 0,203 mm.