Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Uwaga na psy!

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/30 22:13 #65319

  • fifi
  • fifi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Eksploracja grzebanie w ziemi lewel1
  • Posty: 613
  • Podziękowań: 17
działa bo miałem taki gwizdek. i sprawował sie. ale pamiętaj ze to denerwuje psa. moze zrezygnować albo... czekać az tobie braknie powietrza:laugh:
Jeśli znajdziesz błąd w Moim poście/temacie to musisz wiedzieć ,że został on popełniony celowo...
ŁÓWCIE
BERETUJCIE
ŻRYJCIE

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/30 22:25 #65323

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
mały napisał:
Panowie pracuje na dużej firmie i dziś rozpytałem wszystkich myśliwy, jak jest z strzelaniem do psów w lesie. Każdy mówił to samo tj. jeżeli pies jest w lesie i nie widać przy nim właściciela to strzelamy. Jak się właściciel znajdzie to wzywają straż leśną . I gościu wraca do domu bez psa i mandatem za próbę kłusowania.
Pojechałem do kolegi leśniczego o który pisałem wcześniej, potwierdził to.

Bardzo chciałbym poznac z nazwiska tych"mysliwych" i tego "lesniczego"(!!!!!),ktory powiedzial Ci Kolego ,ze jak zobaczy psa w lesie bez wlasciciela to strzela!!
Do psa mozna strzelic tylko w wyjatkowej sytuacji kiedy goni zwierzyne.
I to tez pod bardzo scisle okreslonym warunkami,musi ten fakt zgłosic miedzy innymi Policji.
Mysliwy ,który strzeli do psa bez powodu ,czyli tylko za to ,ze jest w lesie lamie prawo i to w kilku punktach jednoczesnie!!
Jak znajda sie swiadkowie ,ze strzelil do psa za to tylko ,ze jest w lesie to od razu zegna sie z pozwoleniem na broń i staje przed obliczem prokuratora!
Wiem doskonale ,ze wielu jest takich ,ktorzy mimo tego strzelaja do bezpańskich psów ,ale wierzcie mi:robia to tylko wtedy kiedy maja pewnośc ,ze nie bedzie swiadków..

P.S.
Obecnie jest w sejmie opracowywana ustawa ,która zakaze strzelania do psów i kotów pod jakimkolwiek pozorem..
Ostatnio zmieniany: 2011/03/30 22:34 przez forell.

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/30 22:27 #65324

  • mały
  • mały Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 261
  • Podziękowań: 28
Ferdi działa, w Norwegi często sotykałem psy które nosiły emitery na obrożach i poza dany oszar nie mogły wyjść. Stało duże psiko na trawniku 2m od chodnika, szczekało. Po wdeptanej trawie było widać, jak daleko może podejść by emiter się nie włączył.

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/30 22:48 #65328

  • mały
  • mały Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 261
  • Podziękowań: 28
Forell, nie znam regulaminu łowieckiego,ani aktów prawnych które ich dotyczną, No może pozaj dwoma, takie jak prawo uzycia broni palnj, zasad przechowywania broni, do projektowania szejfów potrzebowałem znać.
Napisałem to co usłyszałem.
Być może robią to na własne ryzyko, niewiem, albo wymśli coś by być na legalu np. zagrożenie wścieklizną, nie wiem. Tak naprawdę mało mnie obchodzi legalność ich poczynań. Ja chce być bezpieczny nad rzeką, jeziorem w lesie!!
Kocham psy, sam ma dwa w domu. Wiem że to ludzie powinni ponieść karę za to.
Pies nie rozumie, że robi zle, robi to czego został nauczony.
Ostatnio zmieniany: 2011/03/30 23:14 przez mały.

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/30 23:49 #65332

  • mały
  • mały Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 261
  • Podziękowań: 28
A co do ustawy mam nadzieje, że nie przejdzie.
Policjanci, strażnicy mają stosować do psów takie coś „Jeżeli zdrowie, życie człowieka jest zagrożone, jeżeli środki przymusu bezpośredniego są nie wystarczające lub użycie ich jest nie możliwe funkcjonariusze……………… mogą użyć broni palnej.
Chore, pies mnie będzie gryzł, a funkcjonariusz go będzie pałką walił?
Dwa lata temu miałem niezły „ kabaret” przed domem. Po mojej ulicy biegał amstaf. Od płotu do płotu oszczekując psy z mojej ulicy. Mieszka przy stadionie i obok jest orlik, zadzwoniłem na Policje. Pod drugim telefonie przyjechał jeden policjant i długo bał się wysiąść z samochodu. Przyjechał po godzinie weterynarz, coś popróbował i się zmył. Policjant wysiadał z auta wtedy gdy ktoś szedł ulicą i nakazywał przechodzić drugą stroną ulicy. Było widać, że sam miał dużego pietra, bo cały czas trzymał broń w dłoni. Po trzech godzinach przyjechał hycel, pewnie z Koszalina. Co on wyprawiał, że by złapać tego psa i nie być pogryzionym.Policjant za samochodu go ubezieczał.Akcja jak na filmie, tylko bez szczęśliwego końca dla psa, bo go uśpili. A z tego co się dowiadywałem właściciela psa nie znaleziono.

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/31 11:27 #65346

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/31 12:32 #65352

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
bardzo ciekawa dyskusja...
Biedne pieski latające samopas, często zdziczałe lub po prostu agresywne...
Wybaczcie panowie ale chyba potrafimy rozróznić towarzysza wędkarza który przyjechał z nim nad wodę od burka(nawet rasowego) który lata samopas i jest agresywny??
Fajnie krzyczeć na myśliwych że strzelają i oskarżać ich o bezprawie a jednocześnie walczyć z kormoranami i pisać o ich odstrzał...
Punkt widzenia zalezy od zgodności lub sprzeczności z własnymi interesami??
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/31 16:35 #65369

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
venom napisał:
bardzo ciekawa dyskusja...
Biedne pieski latające samopas, często zdziczałe lub po prostu agresywne...
Wybaczcie panowie ale chyba potrafimy rozróznić towarzysza wędkarza który przyjechał z nim nad wodę od burka(nawet rasowego) który lata samopas i jest agresywny??
Fajnie krzyczeć na myśliwych że strzelają i oskarżać ich o bezprawie a jednocześnie walczyć z kormoranami i pisać o ich odstrzał...
Punkt widzenia zalezy od zgodności lub sprzeczności z własnymi interesami??

Dokladnie tak..
Osobiscie jestem wrogiem strzelania,zabijania jakiekolwiek zwierzaka w imieniu jakiejś idei,sportu czy tam czegos jeszcze.
Nie potepiam mysliwego ktory zastrzeli zwierzaka aby pozyskac zdrowe mieso ,ale znow mysliwego ktory strzela do psa czy np.jelenia aby tylko powiesic sobie na scianie jego poroże -uwazam ze to jest normalne zboczenie i taki czlowiek powinien sie leczyc u psychiatry.
Tak samo z wedkarzami "nokilowcami" a szczegolnie takimi co wedkarstwo postrzegaja tylko poprzez pryzmat zawodow i innej odmiany wedkarstwa nie praktykuja..
To naprawde jest to chore aby kaleczyc zwierzeta,usmiercac je i nazywac sie jeszcze dumnie sportowcem ..Ba!Byc nawet czlonkiem kadry narodowej! To jest czysta schizofrenia!

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/31 18:05 #65378

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Ideą współczesnego myślistwa nie jest zabijanie dla sportu, choć oczywiście znajdzie się sporo amatorów rywalizacji, jak w kazdej dziedzinie. Strzelać do jeleni czy dzików trzeba, jeżeli chcemy prowadzić produktywną gospodarkę rolną i leśną. Wprowadzenie większej liczby drapiezników do lasów wywołuje nowe, poważniejsze konflikty z człowiekiem, więc nie rozwiąże problemu. Chcąc nie chcąc człowiek musi przejąć pałeczkę selekcjonera. To czy strzela jako selekcjoner czy kolekcjoner można oceniać indywidualnie. Jednemu szkoda jelenia, bo piękny, innemu dzika, bo inteligenty... Jak pisze venom kormoran też piękny ptak, ale który z nas chce go oglądać w tysiecznym stadzie nad "swoja" rzeką?
Wracając do bezpańskich czworonogów. Nie wiem jak prawo wygląda dzisiaj, ale gdy byłem jeszcze w technikum miałem taki przedmiot jak gospodarka łowiecka. Uczono nas, ze myśliwy ma prawo (wręcz obowiązek) strzelać do każdego psa bez kagańca lub smyczy na terenie lasu. Jeżeli własciciel jest w poblizu to traci podwójnie, bo czeka go jeszcze mandat.
To było dobre 10 lat temu, więc prawo mogło ulec zmianie w międzyczasie. Pomysł nowej ustawy (zakaz odstrzału psów) to jakiś przedwyborczy populistyczny slogan i raczej nie brałbym go serio.
Ostatnio zmieniany: 2011/03/31 18:06 przez gregon.

Odp:Uwaga na psy! 2011/03/31 18:49 #65382

  • Maka
  • Maka Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 5
Witam.
Czyli jesteśmy w domu. Zaraz się zacznie, zabijać nie zabijać, wypuszczać nie wypuszczać,startować nie startować. Jak w 90% wątków.A miało być o psach. Myśliwych zostawcie w spokoju, mają swoje zasady, swoje sądy koleżeńskie i swoją etykę. Nigdzie tam nie ma o niepotrzebnym zabijaniu. Zajmijmy się psami, które mogą stanowić i stanowią poważne zagrożenie. I nie mówię tutaj o zdziczałych, bezdomnych biedactwach czy nawet na chwilę oswobodzonych kundlach wiejskich, szalejących i szczekających na wszystko, jakby chciały "załadować zapas" wolności. To są niepewne siebie (chociaż mogą wyglądać groźnie) zwierzęta, nie stanowiące problemu dla dorosłego człowieka. Mówię o wypasionych, rasowych bydlętach, które w myśl zasady, że każdy pies z czasem upodabnia sie psychiką do swojego pana, są ponad wszystko. I nie myślcie, że zdążycie sięgnąć po gaz czy nóż. Nie zdążycie. Wszystkich myślących,że zdążą zapraszam latem nad zbiornik Brody, gdzie w weekendy Pan prokurator przywozi do nieogrodzonej daczy swoją suczkę dobermana lub teraz na spotkanie z uroczym samcem rotwailera w pełni sił i chyba nawet nieco ponadwymiarowym w stosunku do wzorca. Miejsce - okolice mostu na Koprzywiance, kilka kilometrów za Klimontowem, trasa Lipnik - Tarnobrzeg. Poniżej mostu (500,600m jest hodowla ryb i śluza. To prawdopodobnie stróż tych nieruchomości. Mam zamiar to sprawdzić po wyrobieniu nowych dokumentów. Nie szczeka, nawet warczy dopiero, gdy atakuje. Bezgłośny pojawia się znikąd, opuszcza głowę , ugina lekko przednie nogi, podnosi górną wargę i patrzy. Dystans 5 m to dla niego dwa susy. Czasu to ja miałem tyle, żeby runąć do wody. Modliłem, się tylko żeby było wystarczająco głęboko. Nie skoczył. A szkoda. Woda powyżej pasa, nie sięgnąby dna. Zarżnąbym bandytę, pomimo że całe życie miałem psa i kocham psy. To sytuacja z ubiegłej niedzieli więc chyba go jeszcze nikt nie zastrzelił. Bezwarunkowi obrońcy piesków mogą się sprawdzić.
Pozdrawiam. Maciej M.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.105 seconds