TEMAT: Uwaga na psy!

Gaz na psy na pewno bardzo szybko działa, w końcu mają owiele bardziej czułe nos niż ludzkie. Jak moja żona przesadzi z lakierem do łosów, to mój spaniel aż wyje od kichania.
A petard na dziki stanowczo odradzam. Lepiej wchodzić powoli w gęstwinę, gwizdać, stukać. Odyńce od wybuchu będą uciekać na oślep, a locha jak ma małe nie ucieka tylko atakuje wszysto co się pojawi, dopóki nie znajdzie wszystich małych.

Pies jak ma właściciela to pół biedy. Na Grabówce w moich okolicach grasowała wataha zdziczałych psów. Zagryzały sarny. Teraz jest już chyba spokój, no ale mogę się mylić bo dawno tam nie łowiłem.

Panowie korkowiec

Ja wiem jedno od kolegów, którzy polują, ja zobaczą w lesie psa, to do niego strzelają.
Nie którzy mają po klika dziesiąt na swoim koncie. Dużo przyleśnych rolników choduje duże psy po to by nimi polować na sarny i zające.

Teraz zwłaszcza jest pora na takie polowania, ponieważ w lesie myśliwych mało, bo prawie cała zwierzyna ma okres ochronny.

przy uzyciu gazu pamiętajcie aby najpierw go wypróbować na wolnej przestrzeni. i zobaczyć jak działa. nawet pod wiatr, bo tu jest niebezpieczeństwo. i na gaz łzawiący trzeba mieć pozwolenie. a gdy obezwładnicie kogoś piepszowym to nalezy udzielić mu pierwszej pomocy. chyba ze nie rozpozna was. inaczej w sądzie mogą byc problemy.

mały napisał:

Proponuję zaopatrzyć się w kapiszony...

Zadziwia mnie niektórych mentalność, pstrąga wypuścić, obwiesić się no kill, C&R to modne( i potrzebne), ale jak zabić psa to chętnie. Nie ważne jak zaćukać, utopić, zastrzelić, byle zabić. Nie ważne, że jest z włwścicielem. Nie ważne, że leci merdając ogonem młody psiak.

Nie neguję konieczności odstrzału dzikich psów, ale nie popadajmy w skrajność. Dobry myśliwy bez trudu rozpozna psa tropiącego zwierzynę od psiaka zabranego na spacer. My skupmy sie bardziej na prewencji, jakaś petarda, pistolet hukowy, nawet gaz pieprzowy a najczęściej wystarczy wziąść kija w ręke.

forell napisał:

ziuta napisał:Tyle że wtedy powinien byc w kagańcu i z obrożą...

Patrząc natomiast na zachowanie i reakcje niektórych psów to należałoby odstrzelić... właścicieli...

Kurwa czyli teraz jak wyjde ze swoim beaglem na spacer nad rzeke to wy tylko bedziecie czekac aby mi go utłuc??? to jest chore, boisz się psów to siedż w domu!!!!