Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Straż Rybacka OSA

Straż Rybacka OSA 2011/11/01 23:10 #76254

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Ludzie, przestańcie siać ferment! Jaki podatek!?
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/02 08:50 #76261

  • rubin
  • rubin Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Tylko salmonidy
  • Posty: 8
Panowie długo się nie logowałem na FORS-a i oczom nie wierzę, czytam te wątki i jeszcze do mnie nie dociera że to prawda że taka organizacja to możliwe.
Jestem pełen podziwu i uznania dla twórcy takiego pomysłu i dla wszystkich którzy w tym szczytnym celu uczestniczą.

OSA górą.

Chłopaki życzę wam powodzenia a z mojej strony mogę was wspomóc tylko finansowo - najwyżej nie kupię sobie nowych gaci;)

Fajnie że się nie poddaliście po tej ohydnej akcji kłusoli z Rościna.
Mam nadzieję że najbardziej poszkodowani wrócili już do zdrowia.

Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Rubin
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/02 19:11 #76283

  • dawm84
  • dawm84 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 2
Witam wszystkich. To mój pierwszy post na forum.

1. Popieram, podziwiam i życzę sukcesów formacji O.S.A. - robicie kawał dobrej roboty.

2. Odniosę się do sprawy pobicia i tego wniosku z 335 w kontekście uprawnień pokrzywdzonego i podpowiem co zrobić, by trochę dopiec bandziorom.

Wniosek z 335 k.p.k. formułowany jest w akcie oskarżenia po spełnieniu się przesłanek w nim wskazanych. Pokrzywdzony, na tym etapie postępowania, na treść wniosku nie ma wpływu. Ze swojej praktyki wiem jednak, że wnioski te formułowane są identycznie jak w przypadku, gdyby nie było zgody na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności. Innymi słowy - jeżeli do prok. wpływa taki wniosek to "targi" o wymiar kary sprowadzają się jedynie do zaakceptowania wymiaru kary zaproponowanej przez prokuratora i w 99,9% przypadków kara taka proponowana jest w takim wymiarze o jaką wnosiłby prokurator, gdyby takiej zgodny nie było. Nie jest zatem tak, że prokurator wykłóca się z podejrzanym i że na tym etapie można coś ugrać (jeżeli chodzi o wymiar kary). Dla podejrzanego plusem jest, że następuje ograniczenie dowodowe oraz brak wzrostu kosztów procesu. Wnioski z 335 są w zasadzie z automatu przez sąd uwzględnione (chyba tylko raz spotkałem się w ciągu 2 lat, że sąd zakwestionował wniosek a spraw było setki). O ogromnych minusach takiego rozwiązania dla podejrzanego/oskarżonego nie będę pisał, bo nie wiem kto może to czytać i lepiej dla Was gdyby prosto, łatwo i "przyjemnie" doszło do skazania w tym trybie. Ważna sprawa - sąd zawiadamia pokrzywdzonego o posiedzeniu na którym zostanie rozpoznania sprawa, gdzie był wniosek z 335 i najpóźniej na tym posiedzeniu pokrzywdzony może złożyć wniosek, że chce działać jako oskarżyciel posiłkowy i staje się stroną postępowania z prawem do zaskarżania decyzji sądu.

Idąc dalej w kwestii uprzykrzenia życia - zakładam, że kwalifikacja prawna związana jest z pobiciem i doznanym uszczerbkiem na zdrowiu (zakładam, że dokumenty z tym związane pokrzywdzony ma - chodzi o oględziny lekarskie, zdjęcia itp). Tutaj rysuje się kilka możliwości:

1. Pokrzywdzony może aż do rozpoczęcia przewodu sądowego (przewód sądowy rozpoczyna się odczytaniem aktu oskarżenia przez prokuratora). W praktyce - taki pozew składa się już na etapie postępowania przygotowawczego. Chodzi tutaj pozew o zadośćuczynienie - zapłatę w związku z odniesionym uszczerbkiem.

2. Prokurator sam taki pozew przygotowuje - w praktyce nikłe przypadku - nie liczcie na to

Powództwa adhezyjne w postępowaniu karnym są zawsze kwestią uboczną i sądy różnie na nie patrzą. Zasadniczo, jeżeli zebrane dowody na to pozwalają sąd sąd skazując oskarżonego uwzględnia powództwo w całości lub w części. Może być też, że sąd to powództwo oddali labo pozostawi bez rozpoznania, jeżeli zebrane dowody nie pozwalają na orzekanie co do jego istoty.

3. Sąd może też z urzędu orzec o obowiązku zadośćuczynienia albo będzie o musiał orzec na wniosek pokrzywdzonego lub prokuratora (sugeruję złożenie takiego wniosku).

4. Ważna sprawa - jeżeli sąd nie zasądzi, lub zasądzi mniej, można we własnym zakresie wytyczyć powództwo cywilne. Tutaj najważniejsza sprawa - prawomocny wyrok sądu karnego jest wiążący dla sądu cywilnego co do faktu popełnienia przestępstwa. Sprawa w sądzie cywilnym będzie się tyczyła tylko co do wysokości zadośćuczynienia co nie oznacza, że będzie prosta dowodowo i nie licz na milionowe odszkodowanie jak w USA ale na starcie jest już na wygranej pozycji. Praktyczna rada - warto zgłosić wniosek o działaniu jako oskarżyciel posiłkowy, bo wtedy, po ogłoszeniu wyroku na posiedzeniu będziesz miał 7 dni na złożenie wniosku o jego uzasadnienie i otrzymasz go pocztą do domu - będzie tam szeroko, kto komu za co i dlaczego - przyda się w sądzie cywilnym. Jeżeli nie będzie wniosku o uczestniczenie w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy to wyroku nie otrzymasz. W takiej sytuacji w sądzie cywilnym musi być zgłoszony dowód z akt sądu karnego.

Mam nadzieję, że jakoś się w tym połapiecie. Gdyby były problemy - walcie jak w dym - postaram się na bierząco wątpliwości wyjaśnić.
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/02 19:39 #76287

  • BadBoy
  • BadBoy Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 6
Dokładnie jak napisał kolega powyżej :) Rozwinęłem się strasznie ale tak w skrócie bo wszytsko zostało wyjaśnione :)
Jako pokrzywdzeni dostaniecie zawiadomienie z Prokuratury o skierowaniu aktu oskarżenia do Sądu i przed rozpoczęciem posiedzenia bądz rozprawy w sądzie jako pokrzydzenii powinniście złożyć pismo ,że chcecie działać jako oskarżyciele posiłkowi. Będziecie mogli wtedy działać aktywnie na każdej sprawie i składać formalne wnioski takie jak np. wniosek o odszkodowanie bądz zadośćuczynienie. To że oskarżeni dobrowolnie poddają się karze (art. 335KPK bądz 387KPK) nie stoi na przeszkodzie aby taki wniosek złożyć w postępowaniu sądowym. Wtedy w wyroku sędzia zasądzi odszkodowanie bądź zadośćuczynienie na waszą rzecz.
PS> te 99,9% to kolega trochę przesadził ;)

Panowie czy Ci kolesie zostali oskarżeni z art. 222 KK ?
Ostatnio zmieniany: 2011/11/02 19:42 przez BadBoy.
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/02 23:46 #76306

  • Endrju
  • Endrju Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Team OSA
  • Posty: 989
  • Podziękowań: 486
www.osa-parseta.pl/ Niestety nie tylko kłusownicy są u nas problemem.
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/03 07:23 #76310

  • dawm84
  • dawm84 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 2
Ryby w Parsęcie nie mają lekko... Ciekawe czy to tylko spoadyczny przypadek, czy też będziemy mieli do czynienia z plagą pleśniawki. Info z wiki dot tej choroby:

"Protisty te są powszechne i występują w każdym zbiorniku nie czyniąc żadnej szkody rybom. Tylko osłabiona ryba jest narażona na skuteczny atak grzybopodobnych protistów.

Pleśniawka może zaatakować ryby żyjące zarówno w warunkach naturalnych jak i hodowlanych. Atakuje wyłącznie ryby osłabione, chore lub okaleczone, zwłaszcza przebywające w wodzie o niskiej temperaturze. Źródłem pleśniawki są grzybnie porastające substancje organiczne (np. zalegająca karma) lub martwe organizmy zwierzęce (np. rozwielitki).

Przyczyny powodujące rozwój grzybni mogą być pochodzenia mechanicznego (np. otarcie podczas transportu) jak również być wynikiem zakażenia (drobnoustroje), jak i inwazji pasożytów zewnętrznych (z rodzajów Ichthyophthirius, Dactylogyrus, Gwodactylus).
"
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/03 16:02 #76327

  • RADAR
  • RADAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 323
  • Podziękowań: 128
Ten opis dotyczy pleśniawki a w Parsęcie ryby chorują chyba na wrzodzienicę.Mogę potwierdzić że duża ilość ryb w tym roku choruje.
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/03 20:32 #76338

  • tlokkrzys
  • tlokkrzys Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • widok jętki znikającej w pysku pstrąga-bezcenne
  • Posty: 137
  • Podziękowań: 41
Proszę Was nie piszcie o rzeczach o których nie macie najmniejszego pojęcia.
Choroba która atakuje trocie to naprawdopodobniej UDN czyli wrzodziejąca martwica skóry.
Choroba ta do końca nie ma ustalonej etiologii czyli nie wyodrebniono czynnika ją wywołującego.
W historii ta choroba występowała na Wyspach, w Irlandii i w Danii. Najczęsciej wygasa sama po 3-4 latach,
To tyle w tym temacie.
Rybak to zawód , wędkarz to hobbysta a pstrągarz to charakter - taki jestem :)
CRET
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/03 20:53 #76340

  • RADAR
  • RADAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 323
  • Podziękowań: 128
Czyli nie ma się co zastanawiać skąd się ta choroba bierze tylko spokojnie czekać te 4 lata?
Temat został zablokowany.

Straż Rybacka OSA 2011/11/03 21:00 #76341

  • tlokkrzys
  • tlokkrzys Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • widok jętki znikającej w pysku pstrąga-bezcenne
  • Posty: 137
  • Podziękowań: 41
Nie znalazł się jeszcze taki mądry który doszedł o tego co wywołuje tą chorobę. Napewno nie jest to wrzodzienica bo nie występują na tych rybach bakterie Aeromonas salmonicidaktóre ją wywołują. Do tej pory historycznie tak właśnie wygasała ta choroba, po kilku latach od pojawienia się
Pozdrawiam
Rybak to zawód , wędkarz to hobbysta a pstrągarz to charakter - taki jestem :)
CRET
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.095 seconds