Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem zakupu kołowrotka do cięzkiego łowienia - trocie, Wisła itd... sporo recenzji przeczytałem i duzo się naoglądałem sprzętu w sklepach...
Wstepnie wybór padł na Daiwe Exceler'a Plus 3500 oraz ewentulanie Shimano Stradic 4000. (sprawa budżetu:P) Dlatego proszę was o opinie jak te kołowrotki się spisują? Czytałem gdzieś na Forsie, że ktoś używa Excelera... chętnie przeczytałbym jego słowa na temat w/w kołowrotka...
A może macie jeszcze jakieś inne modele, które dobrze sie spisują, (może Daiwa SS??) chciałbym mieć pełen obraz kołowrotków "trociowych" i wybrać odpowiednią konstrukcję.
Piszcie o wszystkich, mógłby z tego wątku powstać taki mały przewodnik po kołowrotkach.
Pozdrawiam serdecznie;)