35 000 ziaren ikry łososia. Niezły wynik po upływie 2 dziesiątków lat od udanej restytucji tego gatunku. Widać, że pieniądze zostały dobrze zainwestowane i uważam, że zawsze warto zdać się w tego typu projektach na fachowość naukowców z państwowego instytutu. W końcu wiadomo komu i za co płacimy podatki.
Jeżeli średnio z kilograma uzyskuje się 1500 ziaren ikry to mamy 23,33 kg. Zakładając średnią wagę ikrzycy łososia na 6 kg mamy 4 ryby. Wrażenie piorunujące, ale nigdy nie wiadomo może mamy do czynienia ze ,,stadem karlińsko-daszewskim" lub ,,rościecińsko-ząbrowskim" liczącym ok 100-200 sztuk, które trze się skutecznie w dolnych partiach dorzecza i się od dziesiątków lat nie ujawnia. Tak, moja opinia jest taka, że tak właśnie jest i to tłumaczy fakt, iż nie można ich pozyskać w punktach odłowu. Pozdrawiam.