TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Przed godz. 10 ten syf dotarł do Zieleniewa.

w Kołobrzegu o 11 wszystko było w normie. godzinę temu już płynął syf. Parsęta i Kanał Drzewny miały kolor kawy z mlekiem

Swieze info - wlasnie odwiedzilem most we Wrzosowie, woda jeszcze mentna ale juz nie tak bardzo jak wczoraj, nie smierdzi juz chemia, ryb padnietych na cale szczescie nie widzialem. W miejscu awarii powyzej daszewa trwaja jeszcze jakies drobne prace.








Rura ze sciekami pekla jakies 6 do 8 metrow od strugi ktora zasila Parsete, sciek "zrobil sobie" przetoke do strumyczka i caly syf poplynal do Krolowej.

Sorry za brak polskich znakow pisze z fona.

Na chwię obecną "awaria" została już usunięta , jednak zanieczyszcenia stwierdzono również poniżej mostu lubiechowskiego - spust "drynka" z HUMANIDU (dawne"Płyty").
Pani z WIOŚ-u w Koszalinie w dniu wczorajszym stwierdziła, iż zanieczyszcenia nie są szkodliwe dla organizmów wodnych?!
( notatka służbowa znajduje się w aktach sprawy w KPP Białogard ).
Również dzisiaj wysłałem meila z wiadomością do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Szczecinie o zaistniałej sytuacji i prośbą o osobiste objęcie nadzorem "całej sprawy" oraz podjęcie stosownych działań.
W związku z powyższym zwracam się do kolegów, którzy jutro będą łowić na Parsęcie o szczegółowe informacje o "stanie" wody - gł. od Karlina w dół rzeki.
Tel. do mnie 604 939 822
Andrzej

Kolega Robert uderzył kolejny raz !
Wczoraj po powrocie z wakacji pobiegł nad brzeg Królowej po nie udanym holu bardzo dużej ryby wrócił o przysłowiowym kiju ! Za to dziś nie darował i już do południa miał kolejną na kiju której już nie popuścił ! Nie wiem na pewno ale zapewne po raz kolejny okolice Lin







Pozdrawiam Łukasz

www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/2...9/POWIAT03/120909690

"Z informacji przekazanych przez inspektora ochrony środowiska wynika, że dzięki błyskawicznej akcji nie doszło do zanieczyszczenia środowiska i zagrożenia zdrowia i życia ludzi i zwierząt."

Hmmmmm ciekawe ......

spiner napisał:
Co oni tam q...a palą w tym inspektoracie...

Nic nie palą - czysta propaganda. Najsmutniejsze jest to, że media nawet odrobinę nie starają się dociec jak jest faktycznie, a niby taka ich rola.

Napisałem maila do redakcji głosu ze sprostowaniem, w załączniku przesłałem też zdjęcia. Więc mają okazje się wykazac
Kiedyś po podobnej interwencji sprostowali artykuł, pisząc i wstawiając zdjęcie pokazujące jaki syf nad rzeką pozostawiła straż pożarna i policja po "zabezpieczaniu dowodów". Służby przyznały się do winy i obiecały posprzątac po sobie Może i tym razem ktoś przejrzy na oczy...

Czy po tym zanieczyszczeniu pojawiły się w wodzie śnięte ryby? Dziękuję za info.