TEMAT: Jedna opłata za wędkowanie w Polsce

mkfly napisał:
Jak chcesz Dee to proszę bardzo mam ofertę na jedną wędkę dożywotnio w terminie 1 tydzień października. Cena min 7,5 Tyś funtów do tego rocznie trzeba płacić 450 funtów za serwis odcinka.

Przyroda wg Wód Polskich to melioracje i przykładów można mnożyć wiele!
Tego i jeszcze betonu możecie się po nich spodziewać, wędkarstwo WP to fikcja, opłata to program "mięsiarz250+"
Instytucja anty ekologiczna, która przyczyniła się do odsunięcia Ministra Środowiska za negatywną opinię o progu wodnym na Wiśle
WP to melioracje, progi, Mewy i deawstacje rzek górskich, bagien itd.

Mamy podobne zdanie widzę i najgorsze jest to,że program "miesiarz250+" większość traktuje tak jakby magiczną różdżka nagle wszystkie wody zrobiły się rybne a będzie beton i karpie tylko No ale za 250 zł

Tak wygląda zarządzanie rzek jezior itp przez Wody Polskie, przykładów mnóstwo
Kto inaczej postrzega tę instytucję i jej intencję jest w błędzie

Za pomocą magicznej różdżki wody nie zrobią się bardziej rybne natomiast ryb przybędzie od "magicznej"kwoty 5000000pln.Biorąc pod uwagę ilość obwodów będących obecnie w rękach użytkowników rybackich Pzw a jest ich ok.2200 daje to kwotę trochę ponad 2000pl.na obwód.Ceny mat.zarybieniowego możecie sobie sprawdzić w WP.W chwili obecnej każdy użytkownik rybacki ponosi koszty dzierżawy wpłacając je do skarbu państwa. W przypadku przejęcia obwodów to sami sobie będą płacić?Może tak być bo podczas zarybień swoich obwodów sami siebie kontrolują i podpisują protokół zarybień.czy to jest normalne?

Pozwoliłem sobie poczytać większość postów, aby zorientować się jak rozkładają się głosy i poglądy na sprawę. No cóż, z jednej strony sporo osób jest za,jak i przeciw. Sporo osób podaje różne przykłady i pomysły. Dla mnie jest oczywiste, że należy płacić gospodarzowi wody. Oczywiście należy system poprawić. Ale pamiętajmy o tym, że w większości (prawie we wszystkich) przypadkach odwołujemy się do krajów (gdzie jest według nas lepiej lub inaczej, ale też lepiej), że w tych krajach nie było socjalizmu i mentalność obywateli jest inna. Inne podejście do prawa, przepisów i poszanowania własności. Na razie zanosi się, że będzie gorzej. Pozostają już tylko zarybienia i wyścigi na łowisko, za nim ryby z zarybień zostaną wyłowione lub zdechną. Wiadomym jest, że na naturalne wzrosty z tarła, to mit.