|
Witamy na forum wędkarskim FORS,
Gość
|
TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/11/29 12:59 #23374
|
Tommy napisał:
Wiśnia73 napisał: Tommy napisał: Czy ktoś z Kolegów orientuje się ,czy wolno spinningować za trotką na Zatoce Puckiej w pobliżu ujścia Redy (oczywiście z zezwoleniem na morze)? Powiem tak. Łowić możesz, ale jest pytanie, czy jeżeli złowisz troć tarłową- wypuścisz rybę? Wielu moich kolegów jak i ja, uwzględniliśmy to w naszym harmonogramie i takie ryby, wypuszczamy, mimo iż sezon ochronny na morze już się skończył( choć na zatoce go nie ma).Jak Ty zapatrujesz się na tą sytuację?Oczywiście gdyby mi się udało złowić troć, która jeszcze nie weszła do Redy i nie złożyła ikry - zmierzyłbym ją, zważyłbym (włożoną do plastikowej reklamówki), pstryknąłbym fotkę telefonem i jak najszybciej wypuścił. U mnie w domu raczej nie jada się ryb ( rzadko filety z dorsza i jak czasem złowię przypadkowego węgorza). Przypuszczam,że taka troć byłaby bardzo gruba w partii podbrzusza - i chyba po tym się taką niewytartą rozpoznaje ( czy dobrze rozumuję ? ). Mnie interesują same sportowe emocje związane ze specyficzną walką tej ryby i jej holem - to adrenalina na maxa. Nie, kolego! Źle rozumujesz. Troć tarłowa, jak większość ryb przystępujących do tarła, ma zmienioną barwę (tzw. szata godowa)i kilka innych cech odróżniających samca od samicy. Grubość w partii podbrzusza może być wynikiem obżarstwa, gdyż troć wędrowna przebywa w morzu tylko po to, żeby się nażreć i dojrzeć do tarła. Pod spodem zamieszczam zdjęcia spasionej, srebrnej ryby, złowionej przeze mnie i ryby tarłowej, w pięknej szacie godowej(zdjęcie robione "komórką"), złowionej przez Wojtka, w morzu.   |
|
BAŁT
 |
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/11/29 13:12 #23376
|
Wiśnia73 napisał:
Nie, kolego! Źle rozumujesz. Troć tarłowa, jak większość ryb przystępujących do tarła, ma zmienioną barwę (tzw. szata godowa)i kilka innych cech odróżniających samca od samicy. Grubość w partii podbrzusza może być wynikiem obżarstwa, gdyż troć wędrowna przebywa w morzu tylko po to, żeby się nażreć i dojrzeć do tarła. Pod spodem zamieszczam zdjęcia spasionej, srebrnej ryby, złowionej przeze mnie i ryby tarłowej, w pięknej szacie godowej(zdjęcie robione "komórką"), złowionej przez Wojtka, w morzu. Aha, więc już rozumiem - dzięki za wskazówki. Troć tarłowa, bez względu na płeć ma ciemniejsze i bardziej kolorowe ubarwienie godowe. Jak pisałem w 1-szym poście na FORS, w temacie troć jestem - "the beginner". Dlatego zadaję może "infantylne" dla kolegów-zawodowców pytania, ale uważam, że kto pyta-błądzi mniej. Pozdrawia serdecznie. |
|
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/11/29 13:19 #23379
|
Dzisiaj byłem pod orłowskim klifem przetestować nowe śpiochy i przy okazji sprawdzić co tam w wodzie pływa. Okazało się niestety że jeśli coś było to nie chciało współpracować. Ale przynajmniej neopreny szczelne.
 |
|
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/11/29 17:27 #23402
|
Dzisiaj na Czerwonej po całym dniu zmagań z falami w końcu targneło wędką
niestety po trzech młynkach ryba spadła  ( pan z fiesty będzie wiedział w którym miejscu ) |
|
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/11/29 20:24 #23422
|
Edward Jankowski napisał:
No i następny "zarażony" ;)Wygląda to już na lekką "pandemię morskiej salmonidozy" .. i króciutka. Gratulacje ! Wygląda na wysrebrzonego kelta , bo coś chudzieńka ...  Chłopacy przeszły bojowy chrzest z zaszczytem i daj Boże żeby zakochały się do "tego" jak do samej piękną dziewczynę - raz i na zawsze. |
|
Wszyscy ludzie różne! Jeden ja jednakowy...
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/11/29 23:15 #23447
|
|
BAŁT& OSA
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/12/01 19:38 #23572
|
Wiśnia73 napisał:
salmon1977 napisał: A no własnie sie bralem za pisanie dotycz.tego młynka:laugh: i kto by pomyslał ze nawet w tej Japonskiej konstrukcji takie cyrki sie zdarzaja.Bede o tym pamietałJa zamierzam inałguracje w morskiej troci zrobic moim rzecznym wysłuzonym berkleyem 3.30 do 60gr.i mam gdzies co na to powiedza multi-miliono sprzetonalisci:laugh: a do tedo stradic 4000 a co:lol: Grzesiu, Stradic to fajniuchny kręciołek, tylko pamiętaj o przepłukaniu go letnią, bieżącą wodą, po łowieniu w morzu. Mówię tu o łowieniu "lekko" extremalnym, gdzie woda co jakiś czas go podmyje. Mój kolega ostatnio o tym zapomniał i z kołowrotka zaczęły się wydobywać dźwięki, jak z zajezdni tramwajowej:laugh: . To już drugi Stradic, załatwiony tak przez niego. Coś nie tak dzieje się z łożyskiem na koszu i łożyskiem oporowym. Należy też częściej smarować rolkę prowadzącą żyłkę. Pozdrawiam  to juz chyba lepiej zniosa ta "morska "wode te state czarnuch GT?pozdrawiam p.s.galotki juz zamówione,wobki juz idą  i witaj wybrzeze (okolice Rewala) przygoda,przygoda kazdej chwili szkoda ha haa |
|
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/12/01 20:26 #23576
|
|
BAŁT& OSA
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/12/01 20:27 #23577
|
|
|
Odp:TROCIE W MORZU mucha i spinning 2009/12/01 20:46 #23578
|
adaskojan napisał:
No i dzisiaj walczyłem przy ujściu Czerwonki, dość mocny wiatr w oczy i coraz większe fale skutecznie "uprzyjemniało" łowienie. Bez efektów. Woda jakaś taka wysoka... Jak łowić w takiej wodzie? Próbować wchodzić na pierwszą rewkę , czy raczej skupić się na obławianiu pierwszego przegłębienia? Próbowałem tak i tak ,ale nie byłem zdecydowany. Może ktoś podpowie? Nie łowić Tak poważnie, kiedy woda jest dość wysoka i nie jest jeszcze zmącona przez fale, skutecznie można połowić w pierwszym rowie. Troć jest tam dość krótki okres czasu, głównie z rana i ugania się za garnelami i tobiaszami. Jeśli fale się nasilają i powodują duże wzburzenie piasku w strefie między brzegiem a pierwszą rewą, dobrze jest spróbować łowić na zejściu z tej rewki. Tam tworzy się, tak jakby "cień", w którym poruszają się małe ryby i inne organizmy. Jak się da to po obłowieniu pierwszego rowu, wejdź na rewę i spróbuj łowić na większych odległościach. Pozdrawiam |
|
BAŁT
|
Moderatorzy: Tarkowski