Tirith27 napisał:Ja byłem dzisiaj pod klifem od 14 do 16, niestety warunki mi nie dopisały, o brzeg rozbijały się wysokie fale, które powodowały duże zmącenie wody na jakieś 30 metrów od brzegu, a wszędzie pełno było glonów, które czepiały się żyłki i blachy. Do wody nie dało się wejść głębiej jak do kolan, bo wysokie fale prawie wlewały mi się do spodniobutów. W pobliżu mola była siatka rybacka, a jej początek był w zasięgu rzutu, jakieś 50 metrów od brzegu.
Hi tower, a jutro o której chcesz łowić?? ja bym w sumie z chęcią wyskoczył.
w ktorym miejscu dokladnie lowiles? orlowo, redlowo, blacik, paliki?
a jutro rano koniec bulwaru ( kolo restauracji barakuda) ok 5.45 rano