TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning

dmychu napisał:wiem że się łowi - ja będę starał się połowić na muchę właśnie

Jarek pokaż lepiej muchy na morskie trocie

Co do much morskich to powinny być wszelkie imitacje organizmów żyjących w morzu: garneli, krewetek, tobiaszy, babek itp. Wzorów takich much jest naprawdę bardzo dużo. W naszych warunkach, jak i w całym Bałtyku z pewnością zdadzą egzamin duńskie wzory:
http://shop.go-fishing.dk/group.asp?group=792

Jeśli zaś chodzi o spinning to jakiego sprzętu używacie:
- wędka (cw, akcja, długość)
- kołowrotek
- plecionka czy żyłka (rodzaj, marka, grubość)?

Ja mogę wypowiedziec sie co do sprzetu muchowego,u mnie wygląda to tak:
wędka- #7-8 okolo 3metrów ( U mnie LOOP 7-8, 3metry)
nawijak- dopasowany do kija ( u mnie Vison 6/7)
Linka- najlepiej taka, która umozliwi nam osiąganie dość dużych dystansów i walkę z wiatrem ( ja mam AIrflo Saltwater #8- wychodzi cała z kołowrotka- 32metry, do tego dowiązuję 1,5 metrowy przypon lżej lub bardziej tonący, w zależnosci od warunków, ale przeważnie jest to intermidium) Do tego neopreny, DUZO zapału i energii, pare pokemonów ( czytaj much) i można sie bawić. Ekspertem w tym temacie nie jestem, ot kilka wypraw, post Hi Towera trochę mnie zachęcił i na pewno spróbuje w grudniu powalczyć- chyba głownie Orzechowo i odwiedzę tez Redłowo- piękna sceneria. Głownym problemem jesli chodzi o polowy an muche jest pogoda, ciezko trafic na bezwietrzny dzien. Moze ktos sie zechce na temat swojego sprzetu i doscwiadczen wypowiedziec.
Pozdrawiam
soltys

Co do muchy:
Wędka Scierra HH2 Salwater, dł. 270, #7 (wystarczy 270 bo łowienie dłuższym kijem w wietrznych warunkach wcale nie ułatwia oddania długiego rzutu).
Kołowrotek Vision GT #7/9
Sznur muchowy, tzn głowica połączona firmowo z runningiem, Airflo 40+ expert distance, intermedium (głowica clar, running żółty), #8 (przeciążoną głowicą łatwiej osiągnąc dłuższy dystans, 2 lub 3 wymachy i sznura brak na kołowrotku)
Muchy: krewetki, garnele, tubisy, kiełże itp

Dodatkowo miska do magazynowania sznura (ja mam cholernie drogiego Orvisa, bo załatwiłem o kilka groszy taniej, ale są też inne rozwiązania), wydłuża rzut o jkaieś 20-30 %.

O dobrej odzież nie wspomnę, wcale nie muszę być to od razu neopreny, ja używam butów oddychających, plus dwie, nieraz 3 warstwy odzieży (bielizna i 1 lub dwa ocieplacze typu powerstretch, np. Simms czy Vision).

poniewarz szef dal dzis odboj na caly dzionek to poza poranym wedkowaniem 6.30-9.30 wybralem sie tez popolodniu 13.30-16.00 niestety bez kontaktu z trocia

Czy ktoś z was łowił w okolicach Dziwnów - Międzyzdroje? ja tylko na belonę w maju tam jadę a mam tylko 70 km w to miejsce.

Arek Gdynia napisał:
to moze jutro? mam do 9tej czas.

Miro napisał:
Witaj Miro.
Polecam Ci odcinek koło ośrodka wypoczynkowego Grodno.Nie łowiłem tam jeszcze ale wiem ,że trotki i to niemałe pojawiają się tam (podobno kłusole stawiają tam siatki).Są to dwa ośrodki ,,Grodno I" i Grodno II" ,to pierwsze jest około 2 km od Wisełki w stronę Międzyzdrojów i tam najlepiej jest zostawić samochód i dojść do morza .Idąc plażą w stronę Międzyzdrojów dojdziemy do bardzo ciekawych obfitych w kamienie miejsca .Może w niedzielę po obiadku bedę miał trochę czasu to sprawdzę co w wodzie piszczy:) .Aż wstyd się przyznać ,że mieszkam tu 18 lat i nie mam jeszcze dobrego rozeznania na ,,swoim terenie" ale czas to zmienić .
Pozdrawiam rymek.

Miro,z pewnością w tym sezonie ruszę na naszą plażę,miejsce o którym pisze rymek jest rewelacyjne,jednak od lat widzę rybackie sieci łososiowe równierz po obydwu stronach mola,oraz w kierunku na Świnoujście.Znajomi rybacy twierdzą że troć jest blisko,tuż za drugą rewką,dlatego sieci stawiają niemalże od brzegu.