TEMAT: Tarło przyżyciowe troci wędrownej nad Łebą

www.rzekaleba.pl/news.php?readmore=187

Pozdrowienia!

Coś pięknego... Dziękuję

Co zrobić w przypadku, gdy nie ma jak ryby zważyć, czy pobrać łusek?

W przypadku ryb poznakowanych znaczkami Carlin (seria PIRS-PMIR) oraz T-bar (seria PL SPN) nie trzeba pobierać łusek, gdyż już je pobraliśmy Informacja ta dotyczy złowionych ryb, posiadających znaczki o innych seriach.

Pozdrawiam

Wielkie brawa za Waszą robotę. Mam jednocześnie pytanie: jak jest z przeżywalnością ryb po takim "wydojeniu" z ikry? Zdarzyło się żeby jakaś nie przeżyła? Pytam, bo ciekawa sprawa takie sztuczne tarło, a jestem zielony w tym temacie. Pozdr

Bartku, oczywiście może się zdarzyć, że ryba nie przetrwa trudów tarła, ale raczej należy to postrzegać w ilościach incydentalnych. Jak widać na zdjęciach, ryby po tarle odpoczywające w basenie są w dobrej formie, a na pewno w o wiele lepszej formie niż ryby po "tradycyjnym" tarle. Przepraszam za sarkazm.

Jak jest potem inkubowana ikra po wyciśnięciu, oddajecie ją do jakiejś wylęgarni ? a może zdał by egzamin sztuczny inkubator umieszczony w rzece lub dopływie? coś podobnego jak tutaj:

Ikra jest przekazywana do wylęgarni. Na chwilę obecną nie mamy wpływu na to w jaki sposób jest rozdysponowywana.

Będziemy się natomiast starali o zaprzestanie zarybiania dorzecza Łeby smoltem na rzecz zarybienia wylęgiem lub inkubowania ikry w sposób który pokazałeś.

Jak się chce to jednak można

Ale jak to tak? Bezmięsne tarło?
Nad tą Łebą to macie jakieś dziwne pomysły - wegetarianie jesteście czy ki ....
Śmieje się z Was cały Koszalin