Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Dzikie łososie ze Słupi

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 13:30 #141390

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Gdyby tak rzeczywiście było to sądzę, że będzie to duże wydarzenie ichtiologiczne. Po upływie ćwieczwiecza od rozpoczęcia restytucji łososia do rzek polskich, po raz pierwszy stwierdzono samo rekrutującą ( cudowne słowo) się populację łososia o szacowanej wielkości 100 - 200 szt dzikich tarlaków. Podejrzewam, że zainteresowany tym faktem byłby w pierwszej kolejności prof. Bartel, który mógłby w końcu ogłosić, że restytucja łososia, przynajmniej w Słupi, zakończyła się sukcesem.
A tak konkretnie to w jakich kręgach naukowych, przez kogo reprezentowanych istnieje domniemanie o dzikiej populacji łososi w Słupi? Pozdrawiam.

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 13:55 #141393

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
Przeczytaj sobie uważnie to opracowanie z linka po angielsku.

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 14:27 #141397

  • garnela
  • garnela Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 622
  • Podziękowań: 1102
kaszub1974 napisał:
Gdyby tak rzeczywiście było to sądzę, że będzie to duże wydarzenie ichtiologiczne. Po upływie ćwieczwiecza od rozpoczęcia restytucji łososia do rzek polskich, po raz pierwszy stwierdzono samo rekrutującą ( cudowne słowo) się populację łososia o szacowanej wielkości 100 - 200 szt dzikich tarlaków. Podejrzewam, że zainteresowany tym faktem byłby w pierwszej kolejności prof. Bartel, który mógłby w końcu ogłosić, że restytucja łososia, przynajmniej w Słupi, zakończyła się sukcesem.
A tak konkretnie to w jakich kręgach naukowych, przez kogo reprezentowanych istnieje domniemanie o dzikiej populacji łososi w Słupi? Pozdrawiam.
Absolutnie zgadzam się z tym, że jest to wydarzenie ichiologiczne, tylko niestety ale wygląda na to że szerokopojetym środowiskom ichtiologiczny to wydarzenie jest zupełnie obojętne. Wyginięciem łososia drawskiego wycierają sobie gęby wszyscy, we wszystkich opracowaniach naukowych, popularnonaukowych i popularnych mozna znaleźć klepsydrę ostatnich polskich łososi natomiast informacji o powrocie pierwszych dzikich łososiach ze świecą szukać. Świadomośc zarybieniowa tak wyprała ludziom ze świadomości tarło naturalne, że uważają że wszystkie ryby w rzekach pochodzą ze słojów Weisa, aparatów kalifornijskich lub greckiego. Co ciekawe zupelnie nikomu nie przeszkadza że na ok. 300.000szt zarybieniowego smolta nie można odłowić żadnych tarlaków łososia. Obecna polityka zarybieniowa przypomina bieg na bierzni tasmowej w siłowni, nieważne że się nie posuwa do przodu, wazne że się biegnie.
Czas płynie i mam pewność, że wraz ze zmianą pokoleniową nasi ichtiolodzy zaczna zajmować się bardziej srodowiskiem a mniej hodowlą.
Co do wskazywania osób na forum to oczywiście nie jest to najlepsze miejsce, ale w prywatnej rozmowie mozna więcej.
pozdrawiam
Za tę wiadomość podziękował(a): Mateusz Droszcz, Szyszkin, hi tower, Zielony, maciask, Mario, RADAR, boro, DaMeK, RediP ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 15:27 #141401

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Podejrzewam że zarybienia zarybieniom nierówne, więc byłbym ostrożny przed wrzucaniem wszystkiego do jednego wora o nazwie smolty z programu zarybieniowego polskich obszarów morskich. Z wieloma rzeczami poruszonymi w poprzednim poście się zgadzam, co do innych uważam, że są ludzie posiadający specjalistyczną wiedzę na ten temat. I moim zdaniem nie jest to kwestia tego co nam się wydaje, naszego chciejstwa, naszej wiary czy też nie wiary. Tyle z mojej strony. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2015/01/09 15:37 przez kaszub1974.

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 15:40 #141403

Fajnie by było gdyby niektórzy ichtiolodzy mogli zarabiać dobre pieniądze przy programach ochrony populacji dzikich ryb. Jeśli ktoś będzie się z tego mógł utrzymać to dzika ryba zacznie być ważna dla człowieka.
Za tę wiadomość podziękował(a): grilse, RADAR, srebrny91

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 16:14 #141407

  • RADAR
  • RADAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 323
  • Podziękowań: 128
garnela napisał:
kaszub1974 napisał:
Gdyby tak rzeczywiście było to sądzę, że będzie to duże wydarzenie ichtiologiczne. Po upływie ćwieczwiecza od rozpoczęcia restytucji łososia do rzek polskich, po raz pierwszy stwierdzono samo rekrutującą ( cudowne słowo) się populację łososia o szacowanej wielkości 100 - 200 szt dzikich tarlaków. Podejrzewam, że zainteresowany tym faktem byłby w pierwszej kolejności prof. Bartel, który mógłby w końcu ogłosić, że restytucja łososia, przynajmniej w Słupi, zakończyła się sukcesem.
A tak konkretnie to w jakich kręgach naukowych, przez kogo reprezentowanych istnieje domniemanie o dzikiej populacji łososi w Słupi? Pozdrawiam.
Absolutnie zgadzam się z tym, że jest to wydarzenie ichiologiczne, tylko niestety ale wygląda na to że szerokopojetym środowiskom ichtiologiczny to wydarzenie jest zupełnie obojętne. Wyginięciem łososia drawskiego wycierają sobie gęby wszyscy, we wszystkich opracowaniach naukowych, popularnonaukowych i popularnych mozna znaleźć klepsydrę ostatnich polskich łososi natomiast informacji o powrocie pierwszych dzikich łososiach ze świecą szukać. Świadomośc zarybieniowa tak wyprała ludziom ze świadomości tarło naturalne, że uważają że wszystkie ryby w rzekach pochodzą ze słojów Weisa, aparatów kalifornijskich lub greckiego. Co ciekawe zupelnie nikomu nie przeszkadza że na ok. 300.000szt zarybieniowego smolta nie można odłowić żadnych tarlaków łososia. Obecna polityka zarybieniowa przypomina bieg na bierzni tasmowej w siłowni, nieważne że się nie posuwa do przodu, wazne że się biegnie.
Czas płynie i mam pewność, że wraz ze zmianą pokoleniową nasi ichtiolodzy zaczna zajmować się bardziej srodowiskiem a mniej hodowlą.
Co do wskazywania osób na forum to oczywiście nie jest to najlepsze miejsce, ale w prywatnej rozmowie mozna więcej.
pozdrawiam
Niestety wydarzenia ichtiologiczne nie przynoszą kasy za to produkcja badziewia już tak ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Ahaw

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/09 20:11 #141447

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Piękna historia z tymi łososiami a już najbardziej cieszy, że tarło wciąż się udaje. Cudownie, ze są nawet w tak skromnej liczbie. Dobrze by było nie być za jednego życia dwa razy świadkiem wyginięcia ostatnich łososi w Polsce.
Za tę wiadomość podziękował(a): Szyszkin

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/10 00:25 #141505

  • Zalewa
  • Zalewa Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • www.deepbusters.pl
  • Posty: 91
  • Podziękowań: 14
Zielony napisał:
Piękna historia z tymi łososiami a już najbardziej cieszy, że tarło wciąż się udaje. Cudownie, ze są nawet w tak skromnej liczbie. Dobrze by było nie być za jednego życia dwa razy świadkiem wyginięcia ostatnich łososi w Polsce.

Amen.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielony

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/11 22:10 #141651

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
W weekend znalazłem trochę czasu aby zapoznać się dokładnie z opracowaniem z 2009 r. dotyczącym występowania juwenilnych łososi z naturalnego tarła w Słupi. Wynika z niej, że faktycznie w okresach od 1999-2008 pozyskano niezwykle skromną ilość 25 sztuk juwenilnych form łososia (7 szt – 1999, 4 szt – 2003, 2 szt – 2007 i 12 szt – 2008). Niestety nie doczytałem w jaki sposób rybki zostały w 100% uznane za łososie, czy może przeprowadzono badania genetyczne aby jednoznacznie wykluczyć, iż nie ma się do czynienia z hybrydami, czy też klasyfikacja ich nie wzbudzała żadnych wątpliwości? Ale ok przyjmuję do wiadomości, że stanowi to dowód na skuteczność naturalnego tarła łososi w Słupi. Tyle, że od tego faktu do utworzenia samo odtwarzającej się populacji droga daleka.
Zachodziłem natomiast w głowę dlaczego na podstawie tych 25 rybek postawiono tezę, iż stado tarlaków w 2009 r wynosiło 100 sztuk (a obecnie nawet ktoś (?) szacuje je na 100 – 200 szt. jak napisał garnela)? Otóż autorzy pracy wśród nich prof. Bartel i dr. hab.inż Dębowski stwierdzili, iż tak niska liczba juwenilnych łososi musi wynikać z trudności związanych z pozyskaniem ich w tak dużej rzece jak dolna Słupia. Jak więc wybrnięto z tej sytuacji? Zgodnie z badaniami prof. Chełkowskiego z 1966 r. w Słupi ilość ilość procentowa podczas połowów troci wędrownych i łososi nie przekraczała 1% tych ostatnich. Rozumiem, że bez większego znaczenia jest fakt, że wówczas tzn. w 1966r. mieliśmy do czynienia z autochtonicznymi łososiami. Następnie na podstawie skanera zamontowanego na przepławce w Słupsku stwierdzono, iż między 11.10.2006 a 31.12.2006 przepłynęło przez niego 6000 troci, a w tym samym okresie następnego roku 8000 ryb. Co prawda tarlaków łososi na przepławce odłowiono aż 15szt w 2008r. i co roku albo ich nie ma wcale, albo są ilości śladowe, ale i z tego jakoś wybrnięto. Przecież łosoś trze się naturalnie w dolnych odcinkach rzeki Słupi, otóż biorąc pod uwagę ilość ,,zeskanowanych” tarlaków troci, to 1% z pracy Chełkowskiego z 1966r. to będzie całkowita liczba ok. 100 szt łososi. A ja pytam skąd takie szacunki? Przecież nawet biorąc pod uwagę te 6000 troci to 1% wynosi 60szt łososi, 8000 troci to 1% wynosi 80 łososi ?
No ale nic to, dalej przecież brakuje 150 szt., która na podstawie danych z fachowej literatury stanowi minimalną ilość tarlaków corocznie przystępujących do tarła aby zapewnić istnienie populacji. Niestety moim zdaniem dane na podstawie których powstała ta, uważana przez niektórych za przełomową praca, przypominają wróżenie z fusów i w ogóle dziwię się, że w 2009 r. po 23 latach od ,,restytucji” łososia formułuje się opinie, na podstawie 25 rybek złowionych w okresach 4 letnich. Rozumiem, że autorzy pracy bardzo chcą udowodnić, że jednak kiedyś uda się, utworzyć samo rekrutującą się populację. Nie wiem tylko na jakiej podstawie i w zasadzie dlaczego należy wierzyć w te kruche naukowe spekulacje i przyjmować je za dobrą monetę? Oczywiście odnoszę sie do danych z tego opracowania z 2009 r., nie wiem jak jest w chwili obecnej, ile odłowiono juwenilnych łososi, czy ich liczba znacząco wzrosła itd. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniany: 2015/01/11 22:18 przez kaszub1974.

Dzikie łososie ze Słupi 2015/01/11 22:59 #141665

  • garnela
  • garnela Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 622
  • Podziękowań: 1102
Witek, nie wiem co chcesz udowodnić, że tarło łososi się nie odbywa w Słupi, czy że z tego tarła nic nie wynika, a może naukowcy są niedouczeni lub nieuczciwi (choć ciągle dopominasz się naukowych opinii). Dlatego powtórzę jeszcze raz:
- Łososie w Słupi poławia się w dolnym biegu, nie chcą pokonywać przepławek, tam też odbywają tarło
- Stwierdzono, ze tarło jest skuteczne
- Prawdopodobnie istnieje na Słupi niewielka populacja dzikich łososi
- W zwiazku z dużym prawdopodobieństwem istnienia na Słupi dzikich łososi nie powinno się ich zabijać
i tylko tyle

PS. to nieprawda że Polacy jako pierwsi zaczęli zarybiać łososiem Słupię, mam gdzieś kopie niemieckich raportów zarybieniowych Słupi łososiem z Renu
Za tę wiadomość podziękował(a): Mateusz Droszcz, marek0l, grilse, Zielony, RADAR, Mariuszgdy, kropek
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.106 seconds