TEMAT: ubranie na lato

Mam pytanie do kolegów na temat ubioru na lato.Szukam mianowicie kombinezonu jednoczęściowego z cienkiego materiału w barwach liści jesiennych.Widziałem takowy u jednego wędkarza ale nie miałem okazji zapytać co to za firma .Widać było że solidny i wygodny ,jakby ktoś wiedział jaka firma takie coś produkuje byłbym wdzięczny za info

Witam polecam dla zdrowotności wbić sie w 2 metrowe pokrzywy w samych spodenkach i sandałach ,po 15 minutach już nic nie czujesz że parzy ,kłuje i gryzie no i dobrze sie śpi .....polecam

już nie raz to przerabiałem ale ile razy można szukam i szukam na necie ale nie mogę znaleść
Znalazłem coś podobnego ale nie jednoczęściowy -http://www.szczupak.pl/index.php?site=shop&part=info&id=2701

Pierwszy raz o czymś takim słyszę. Pływający kombinezon na łódkę czy na lód - owszem, ale jednoczęściowe ubranie na lato?? Zupełnie niepraktyczne.
Na lato polecam oddychającą koszulę chroniącą przed promieniami UV i ukąszeniami komarów. Nic innego w ciepłe dni bym na siebie już nie założył.

Również nie dostrzegam głębszego sensu w takim wyposażeniu. No chyba, że warunki łowiska narzucają jakieś specjalne maskowanie i indiańskie podchody.
No bo po co inaczej? Ze niby pokrzywy????
Może, gdybym miał 20kg mniej i marzł przy 30st.C....................

www.e-narzedziownia.pl/produkt-10097.html

podoba mi się zwłaszcza ta czapeczka
nieźle sie mozna zamaskowac

Na lato - moro wojskowe letnie. Komary, pokrzywy itp. nie straszne a do tego w miarę przewiewne, lekkie i trwałe. Ja w takim łowię i jest ok.

Witam


Kiedy jestem na rybach latem nie wyobrażam sobie łowienia po pierwsze bez spodniobutów oddychających i bez oddychającej koszulki lub koszuli oczywiście takich które szybko odprowadzają wodę jeśli chodzi o takie ubrania to radzę zajrzeć do jakiegoś sklepu typu outdoor jest tam mnóstwo tego typu ubrań.


Pozdrawiam
Adrian

Dlaczego jednoczęściowy strój ma być nie praktyczny?Mając takowy nie muszę się martwić czy mi kleszcz wejdzie pod koszulę która akurat wyszła mi z tyłu na plecach gdy schylałem się pod gałęziami nad rzeką albo gdy chodzi o przedzieranie się przez często 2.5 metrowe pokrzywy nad parsętą?Widziałem jak gościu miał taki na sobie leciutki i oddychający z długim rękawkiem i tylko z pasem biodrowym na blaszki,a moda na moro choćby już nowszego typu już chyba mineła