Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce

Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/18 13:31 #87766

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Co tu dużo komentować, wystarczy spojrzeć na wędkarskie wyniki z dwóch dni rozpoczęcia sezonu łososiowego w rzece Skjern.

Może by tak wysłać kilku polskich profesorów odpowiedzialnych za stan pogłowia łososia w Polsce, a właściwie jego brak na korepetycje?

Mogliby zabrać ze sobą kilku szanownych prezesów pomorskich okręgów PZW, może jeszcze kogoś?

skjernaasam.dk/index.php?option=com_catc...order_direction=desc

Kto teraz odpowiada za program zarybień obszarów morskich (dawniej zwany programem restytucji łososia)?

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/18 14:06 #87767

  • remi
  • remi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 116
  • Podziękowań: 14
Ale po co? Przeciez jest dobrze jak jest. Gdyby nasi rybacy nie lowili lososia to pewnie podnioslo by sie larum. Zas tak, to kogo obchodzi czy ten losos jest Danii, Szwecji czy Finlandii. Sztuka jest sztuka, bo porzadek musi byc :P
Nawet ktos tu kiedys pisal, ze jeden rybak sie zalil, ze nie moze zastawiac calego ujscia rzeki i jesienia mu ryby uciekaja do niej.
Ostatnio zmieniany: 2012/04/18 14:08 przez remi.

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/18 14:17 #87768

  • TomaszJ
  • TomaszJ Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 249
  • Podziękowań: 16
Teraz to nikt nie odpowiada bo wszystko poszło do du...y. Jak by był sukces to by było jak w przysłowiu sukces ma wielu ojców. do porażki nikt sie personalnie nie przyzna.
Żyjemy w XXI wieku, szukamy wody na innych planetach a naszą własną na ziemi traktujemy jak wysypisko śmieci.

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/18 14:29 #87769

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Zapomniałeś dodać, że zaraz za odpowiedzialnością idą konsekwencje.

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/18 14:52 #87771

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
Najlepiej to olac i jezdzic na ryby za granice. |Odpowiednie instytucje wykoncza sie same,jak przestanie splywac im kasa z wedkarzy.

Mialem jechac na Skjern, ale troche mi sie nie poukladalo. To nic, do konca sezonu jeszcze sporo czasu......

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/19 11:50 #87806

  • Makler
  • Makler Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 321
  • Podziękowań: 163
Ciekawe jak się to udaje w Rosji, że łowią niezmiennie tak duże, i dużo łososi?
salmon.com.pl/801,kharlovka-salmo-salar.html

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/19 13:15 #87808

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Makler za daleko szukasz, w Danii i na Łotwie robią co trzeba. TAK, nawet na Łotwie mieszkają mądrzejsi ludzie.

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/19 13:47 #87811

  • Makler
  • Makler Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 321
  • Podziękowań: 163
Może i tak, ale najważniejszą przyczyną braku ryb w naszych rzekach jest po prostu znieczulica wędkarzy.
Opublikowałem mały apel do kolegów po kiju. Pozostał bez odpowiedzi.
Podobnie było przy odłowach PZW w Rościnie, które odbyły się bez udziału wędkarzy.

Moje pytanie do kolegów z forum. Ile osób złowiło w Parsęcie rybę bez płetw przy skrzelach i jaki był to procent w waszych połowach z ostatnich lat? Prosiłbym o zgłaszanie takiego faktu, który zobrazuje nam, że zarybianie chorymi rybami (smoltami) nie ma żadnego sensu (chyba już wiadomo skąd brała się pleśniawka w ostatnich latach), tylko naturalne tarło może jeszcze przywrócić stan ryb z przed kilkunastu lat. Choć mam świadomość, że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że na około 100 złowionych troci 4 nie miały płetw przy skrzelach, więc można sądzić, że były z hodowli. Gdzie się podziały te tony smoltów bez płetw, pompowanych bezmyślnie do naszych rzek? Jeżeli ktoś ma wiarygodne dane i robił jakiekolwiek badania to proszę o zaprezentowanie na forum.

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/19 14:16 #87813

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
Program restytucji łososia do naszych rzek rozpoczęty ponad dwadzieścia lat temu zakończył się porażką w tym sensie, iż ryba ta istnieje w naszych rzekach li tylko dzięki intensywnym corocznym zarybieniom. Z tego co mi wiadomo nie ma żadnych niepodważalnych dowodów na to, że gatunek ten stworzył w naszych rzekach stado zdolne do samodzielnego rozrodu. Koniec kropka.
Oczywiście można przytaczać tu setki mniej lub bardziej znaczących opracowań naukowych większości, jakże oczywiście niezależnych, naszych rodzimych autorytetów od łososiowatych, wyników badań telemetrycznych i Bóg wie czego jeszcze, natomiast nie zmieni to, ani niestety w żaden sposob nie przykryje brutalnej rzeczywistości. A ta przedstawia się następująco: poniesiona została porażka i jakbyśmy subtelnie tego nie próbowli nazwać, klęska zawsze będzie klęską.
Natomiast dziwuję się jak dorastająca panienka, iż żaden z naszych rodzimych, oczywiście niezależnych autorytetów od ichtiologii cieszących się dużym znaczeniem w środowisku, nie potrafi, lub też nie ma odwagi nazwać wprost tego smutnego faktu. Nie chodzi przecież o to aby szukać winnych, czy też rozliczać ludzi którzy program ten firmowali (i dalej firmują) własnym nazwiskiem. Nie jestem fachowcem ale przypuszczam, że wg. wiedzy z ichtiologii która była dostępna dwadzieścia lat temu postępowali najlepiej jak mogli. Chodzi o to, że przez te dwadzieścia lat świat w każdej dyscyplinie naukowej poszedł do przodu i najwyższy czas zweryfikować wyniki które dała restytucja łososia. Głównie po to aby stwierdzić, iż dotychczasowe postępowanie w tym zakresie nie przyniosło spodziewanych rezultatów i możliwe, że należy rozpocząć wszystko od początku aby nie dreptać w miejscu lub co gorsza nie cofać się w tył. Może warto przy tym skorzystać z wiedzy i doświadczenie naukowców np. skandynawskich którzy znają i stosują w praktyce z dobrym skutkiem inne (może bardziej nowoczesne) metody i od lat wędkarze i rybacy mogą się tam cieszyć stadami zdrowych troci i łososi. Oczywiście zaraz ktoś powie, że Skandynawią z różnych zresztą względów nigdy nie będziemy. Zgadzam się, ale czy to oznacza, że już zawsze będzie u nas tak jak teraz? A może rzeczywiśie nie ma żadnych szans i czas zacząć się przyzwyczajać do nielicznych karłowatych trotek i hodowlanych łososi łowionych od wielkiego dzwonu? Jeśli tak to proponuję powiedzieć to głośno: Lepiej już było i nikt z decydentów nie ma ani wystarczającej wiedzy, ani pomysłu jak to zmienić. Tak, a z czasem nawet gorzej, będzie teraz wyglądało nasze środlądowe wędkarstwo trociowo - łososiowe. Najlepiej uczciwie nazywać rzeczy wprost po imieniu. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2012/04/19 14:27 przez witek ziemkowski.

Odp: Duńska rzeka Skjern, a restytucja łososia w Polsce 2012/04/19 18:32 #87824

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
witek ziemkowski napisał:
Nie jestem fachowcem ale przypuszczam, że wg. wiedzy z ichtiologii która była dostępna dwadzieścia lat temu postępowali najlepiej jak mogli. Chodzi o to, że przez te dwadzieścia lat świat w każdej dyscyplinie naukowej poszedł do przodu i najwyższy czas zweryfikować wyniki które dała restytucja łososia.

Myślę, że trafiłeś w samo sedno. 20 lat temu z okładem, nikt nie wiedział o różnorodności genetycznej łososi w Bałtyku. O tym, że sąsiedztwo geograficzne nie zawsze oznacza bliskość genetyczną. I w końcu o tym, że z punktu widzenia genetyki, wybór łososia z Dźwiny był jednym z najgorszych możliwych wyborów...

Tylko, że o tym wiadomo od co najmniej 7 lat. A prawdopodobnie znacznie dłużej (mam źródło o tym mówiące sprzed 7 lat, ale ono powołuje się na starsze publikacje). I przez te wszystkie lata nie zweryfikowano tego programu, to jest dość porażające.
Ostatnio zmieniany: 2012/04/19 18:35 przez paszczak.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.113 seconds