TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

hi tower napisał:
Ano na takiej, że użytkownik rybacki ponosi koszty: dzierżawy obwodu i nakładów finansowo-rzeczowych wynikających z operatu. To zrozumiałe, natomiast koszty związane z pozyskaniem ikry przeznaczonej dla wybranych hodowców od Zespołu ds zarybień, z których wyhodowane zostaną smolty przeznaczone dla rybaków już zrozumiałe nie są. Nikt mu ich nie zwraca, dlaczego ma płacić za coś co de facto nie jest przeznaczone dla wędkarzy, niech finansuje to Zespół prof. Bartla. W końcu smoltami nie zarybia się obwodu rybackiego użytkownika i nie on będzie z tego czerpał korzyści.

Nie brałem udziału i nie znam nikogo spośród jego członków, dlatego w przeciwieństwie do Ciebie stać mnie na obiektywizm. Dużym problem jest nie rozliczanie państwowych instytutów z zadań na które uzyskują pieniądze budżetowe. Ot choćby weźmy restytucję łososi do naszych rzek? Jakie są efekty? Skąd wybrano populację zalozycielska? Jakie wnioski z tego wyciągnięto? Ile pozyskuje się Jaki tarlaków w pktach odlowu? Jaki jest poziom naukowy Twoich kolegow którzy po 25 latach na podstawie 23 szt narybku snują teorie o samoodtwarzalnym stadzie łososi?

Nowi właściciele Parsęty www.facebook.com/RetroFishing/videos/1704283346482209/?fref=nf

Jakoś znajomo wyglądają panowie od beczki....

kaszub1974 napisał:
Proszę Cie, nie bądź śmieszny... większej bzdury nie czytałem dawno...

Zapytam jeszcze raz, bo wykręcasz się jak "piskorz przy anodzie". Z jakiego źródła pochodzi Twoja wiedza na temat rozliczania działań Okręgów współpracujących z Zespołem?

No i tu to już sobie poszalałeś... ehhh. Czy Ty w ogóle wiesz o czym piszesz?

Towerze powiem Ci tak: porozmawiaj sobie, że swoimi przyjaciółmi z irś-u którzy rzeki traktują jak miejsca poboru ikry do produkcji smoltów co powtórze jeszcze raz, opłaca użytkownik rybacki. Spytaj ich guru jakie efekty przynosi wieloletnie zarybianie ,,uposledzonym" smoltem w ilościach oderwanych od możliwości produkcyjnych dorzeczy.
Porozmawiaj ze swoimi kolegami z zaprzyjaźnionej placówki naukowej o efektach ich pracy związanej z restytucją łososia i przekaz ode mnie, iż uśmiałem się setnie gdy 5 z nich stwierdziło w pracy naukowej, że program restytucji łososi do rzek polskich oparty był na ,,populacji litewskiej", wyliczyło jakąś wielkość efektywną na 100 szt, a w jednym ze sprawozdań z posiedzenia Zespołu ich nowa gwiazda snuje śmiałe teorie o samoodtwarzalnym stadach łososi w dolnych odcinkach Parsęty i Wieprzy. To są dopiero bzdury.Powiedz, że trzymam kciuki i liczę w tym roku jak zawsze na kilka sztuk tarlaków łososi w pktach odlowu po prawie 30 latach od udanej restytucji.
Zapytaj też Towarze swojego idola wg jakich kryteriów wybiera hodowców produkujących smolty, czy w oparciu o ustawę o zam. publicznych i zapisach regulujących kwestię podwykonawstwa.
I jeszcze jedno. Śmieszny to jesteś Ty, a już wcale nie śmieszny jest fakt, że nikt Was nie rozlicza z efektów waszej pracy a poboru dostajecie z budżetu państwa. Sądzę, że gdyby zredukować większość waszych etatów to i tak nikt by tego nie zauważył. Przecież i tak niektórzy z was setnie nudzą się do 15 przeglądając internet. Zresztą każdy może to sprawdzić namacalnie po efektach waszej pracy. To świadczy najlepiej o poziomie fachowości niektórych z Was. Pozdrawiam

Panowie tak piszecie o tym narybku troci i łososia a jak wiemy nad Parsęta sa miłośnicy nie tylko tych 2 gatunków...Lipień i Pstrąg jest tutaj całkowicie pominięty...Trzeba też sie skupić na tym aby dorzecza były zarybiane tymi 2 gatunkami a nie "puszczone" samopasem a dadza sobie rade...Dochodzi do tego jeszcze Jaż i Kleń...U mnie w dorzeczu parsety było kiedyś bardzo duzo Lipienia teraz wystepuje tylko i wyłacznie na odcinku przy ujściowym...PZW Koszalin z tego co wyczytałem na stronie zarybiało rocznie 500 szt lipienia parsete...raz ze to jakaś kpina 2 ile z tego przezyje w Parsecie???
Taka ilościa mogli zarybić dorzecze napewno by przezywaność wzrosła o 100%...

kaszub1974 napisał:
Smutne jest to ze nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie...

Jestem rozliczany z mojej pracy, to raz. Po drugie, moje pobory nie pochodzą bezpośrednio z budżetu państwa, niestety musimy je wypracować na publicznych przetargach.

Jeśli nie wiesz o czym piszesz to prośba żebyś nie pisał nic...

Widzę, że prawda troszkę zabolała.
Czego chcesz konkretnie, nazwiska osób, które twierdzą, że za odłow tarlaków i pozyskanie ikry na potrzeby programu zarybieniowego pom płaci użytkownik rybacki? Czy może masz skrajnie inne zdanie w tej kwestii?

kaszub1974 napisał:
Gwarantuje że nic mnie nie zabolało. A Twoje przypisywanie sobie prawa do "prawdy" jest mocnym nadużyciem. Szczególnie że nie znasz moich przyjaciół, idoli i guru jak również co sam przyznałeś osób zaangażowanych w Program Zarybień POM. Atakując mnie personalnie, w zamian odpowiedzi na proste pytanie, udowadniasz tylko swoje dyletanctwo w temacie.

Tak właśnie jest w większości przypadków. Tak więc na przyszłość nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia.

Zadaj konkretne pytanie chętnie na nie odpowiem?