TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

dabo napisał:
Bo my lubimy sobie tak bajerować. Do tego wszystkiego wstrętnym skagitem. Blee

Dominik jedna uwaga, lepiej nie robić mendingu podczas łowienia troci, tylko poczekać aż linka się wybrzuszy, względnie jak nie ma czasu to zrobić taki antymending żeby w pierwszej fazie mucha odchodziła od brzegu prawie prostopadle.

Ja yego.pl

uważam pomysł Radka za bardzo ciekawy.
Proponuję aby spotkanie DH-wców połączone z warsztatami nad Parsętą zorganizować w sobotę przed Memoriałem Wiktora Wierzbickiego, a w niedzielę uczniowie wraz z mistrzami mogliby wziąć udział w rywalizacji i „skopać pośladki złomiarzom”
Jeżeli nasi muszkarze są zainteresowani taką propozycją wystarczy zadzwonić. Na lutowym zebraniu można wszystko omówić.

Uwaga do filmu
Kacper rzucał jak zawodowiec całe dwa dni .
Nagranie pokazuje akurat najmniej udany rzut z Miliona.
Wyszliśmy z krzaków na odkryte
Plus cały czas wiało w dol rzeki wiec dla sportu cwiczylismy wombat
Snap / perry/ bum aby nie oberwać mucha w ucho .
To ważne
Takie tam detale .


Film wiec pokazuje pierwsze pdejscie do wombat
I prawie wyszedł
Wiedzy nigdy dosc . Lecz - Kacper i Dominik śmiało i zgaduję darmo moga nauczyć innych
Do tego cwiczylismy wszystkie 3 sposoby topienia zestawu , kilka chwil poświeciliśmy na rożne metody prezentacji muchy .
Na różnicach w lowieniu pod swoim i drugim brzegiem .
Lecz nade wszystko całe 2 dni ryczelismy ze śmiechu z siebie nawzajem i było mega

Ps : akurat na tamat mendingu w zimnej wodzie jest kilka opinii

Powiem że było meega i że następnym razem będzie jeszcze lepiej...
Dzięki wam chłopaki zrozumiałem duużżo... Wielkie dzięki


ps. jakby to maciek powiedział ,,nad Parsęta był macias i Pan Edek,,

maciasd napisał: ja yebie.pl chyba

Wombat-stosowany przy długich głowicach 1:3,5...,by zbliżyć za daleko położoną kotwicę snap/circle C/T.
Odpłatnie czy darmo (wskazówki) byle z sensem i zgodnie z rzemiosłem.