Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 17:57 #126571

  • M4Ciek
  • M4Ciek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 52
  • Podziękowań: 42
Każde info dobre :P ja w tygodniu pochodzę i wybadam rzekę, zdam relacje po wszystkim. Śmiać mi się chce z wędkarzy, którzy mówią ile to ryb zerwali, ale jak patrzę na nich i to ile lubią sobie z zapazuchy wypić to śmiem twierdzić, że ich zabujała równowaga + zaczep naprawdę symuluje rybę :D

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 19:30 #126578

  • Celtah
  • Celtah Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 69
  • Podziękowań: 144
Dziś z kolegą wędkowaliśmy powyżej Białogardu obaj na 0 ale kontakt z rybą był, niestety po krótkim holu ryba się spięła przy samych nogach i liliputem nie była
IMG_0020.jpg


bardzo fajny wypad w nowe tereny
Za tę wiadomość podziękował(a): jaroskorpion, BALBA, beny, TomaszKKK

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 20:12 #126581

  • mario25
  • mario25 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 16
  • Podziękowań: 2
Hej koledzy mam pytanko ma ktoś namiar na strone allegro gdzie można kupić duże pudełko na muchy pozdrawiam

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 22:02 #126590

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 208
  • Podziękowań: 57
BALBA napisał:
To czy ryba jest to się trzeba samemu przekonać chodząc intensywnie i czesząc rzekę ;) bo opowieści dziwnej treści jest dużo kto i ile zerwał :woohoo:

Wcale nie trzeba chodzić intensywnie, a już na pewno nie trzeba czesać rzeki żeby stwierdzić, że jest syf totalny. Ryba jeśli jest w rzece to się pokazuje od czasu do czasu i tak było zawsze w czasach normalnego trociowania. To co dzisiaj ma miejsce to patologia. Dwa miesiące chodzić za jedną rybką 50cm jest szczytem desperacji.
Za tę wiadomość podziękował(a): mkfly, Endrju, RADAR, angal, Dominik91, Darkosz, zyga666

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 22:54 #126591

  • maciasd
  • maciasd Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • to fish or not to fish... what a stooopid question
  • Posty: 1273
  • Podziękowań: 1144
na postawie długich dyskusji z kolegami , którzy łowią duuuuuzo i maja czas, doszliśmy do wniosku, ze trzeba w marcu/kwietniu ( do ok 10.04) łowić od 14 do 17. no max 18.,
a jesli koniecznie rano to wybrać z 5 miejsc i w kazdym max 10 minut.
informujcie plis . pozd m
ps. jak na złosc wlasnie w tych godz jestesmy w pracy;)
Ostatnio zmieniany: 2014/03/16 23:14 przez maciasd.
Za tę wiadomość podziękował(a): gofer

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 23:17 #126592

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
No i magiczna godzina 12 już nie raz odczarowała mi rzekę ;) Jutro jadę, dam znać.
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/16 23:56 #126593

  • wędkomaniak
  • wędkomaniak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 563
  • Podziękowań: 155
o godzinie 11 miałem wiele pięknych wędkarskich przeżyć
Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu www.1479.pzw.org.pl

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/17 00:02 #126594

  • M4Ciek
  • M4Ciek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 52
  • Podziękowań: 42
wędkomaniak napisał:
o godzinie 11 miałem wiele pięknych wędkarskich przeżyć

No ja tak samo o tej godzinie! szkoda tylko ze w snach :P

Panowie, na troc przekonalem sie o jednym, ze najlepiej jest miec kilka swoich miejscówek, obrzucac z jednego miejsca po 10-15 razy w roznych partiach wody i do domu... czasem nie warto macic wody po 12h byle gdzie... Ja sie o tym przekonalem gdyz przez wiele lat nie mialem ani sztuki zas rozumiejac pewna logike zaczalem cos trafiac. Mowia, ze nie ma skutecznej metody, ja zas jestem innego zdania.
Ostatnio zmieniany: 2014/03/17 00:26 przez M4Ciek.
Za tę wiadomość podziękował(a): kropek

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/17 11:54 #126605

  • zino
  • zino Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 642
  • Podziękowań: 389
[/quote]Panowie, na troc przekonalem sie o jednym, ze najlepiej jest miec kilka swoich miejscówek, obrzucac z jednego miejsca po 10-15 razy w roznych partiach wody i do domu... czasem nie warto macic wody po 12h byle gdzie... Ja sie o tym przekonalem gdyz przez wiele lat nie mialem ani sztuki zas rozumiejac pewna logike zaczalem cos trafiac. Mowia, ze nie ma skutecznej metody, ja zas jestem innego zdania.[/quote]

O jak ja bym chciał móc tak pojechać nad wodę, obłowić kilka miejscówek i do domu. Ale jadąc ponad 100 km w jedną stronę to mi się nie kalkuje :laugh: Bierze czy nie i tak macham od rana do wieczora. Opisaną przez Ciebie strategię stosuje na moich wodach pstrągowych. Dwie godzinki i jak nie biorą to do domu. I z lekkim politowaniem patrzę na rejestracje samochodów z daleka bo koledzy "muszą" biczować wodę nie zależnie od chęci rybek do współpracy. Taki los łowców salmonów. Szczęśliwy ten kto ma blisko do łowiska.
Pozdrawiam.
łowić każdy może... - ale nie każdy umie :)
Ostatnio zmieniany: 2014/03/17 11:54 przez zino.

INFO ZNAD PARSĘTY 2014/03/17 12:41 #126607

  • Marceli
  • Marceli Avatar
A co mają powiedzieć ci którzy mają 500 km i ponad nad wodę?????
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.349 seconds