TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

gratulacje jarko... sledze Twoja walke-podziwiam upor i radosc. pozdrawiam

Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja nad rzeką? Da się swobodnie łowic, czy dalej płynie kra i są nawisy? Chodzi mi głównie o odcinki powyżej Karlina i Wrzosowo-Pyszka. Z góry dziękuje za info.

kry napewno nie ma. Nie było jej już w niedzielę. A poziom wody jak wskazuje wodowskaz w Bardach jest w sam raz.
pozdrawiam
tomek j

Pogoda dopisuje, mróz odpuścił więc pomyślcie o tym:
wedkomania.pl/news.php?id=3746
i do zobaczenia!!!

Normalnie jakaś wojna się zapowiada na zawodach hehe dla walecznych -http://www.youtube.com/watch?v=HF84WkjKb_M&feature=related

Dobre i na czasie, przecież za kilka dni rocznica walk o Kołobrzeg.

Dziadkowie by komuś za to manty sprawili. Z tego nie należy żartować. A że Parsęta to kiedyś śliczna była (byłem w latach 80+) to fakt.

Świeże info-kożystając z okazji że mam zabiegi na korzonki(hihi)mogłem sobie dzisiaj wyskoczyć nad parsętę po południu.Woda opadła do normalnego stanu chociaż jeszcze gdzie niegdzie są spore nawisy ale to raczej tylko na małych zatoczkach.Pogoda dzisiaj dopisała i fajnie było wyskoczyć mimo braku kontaktu z rybką.Czuć było dzisiaj wiosnę w powietrzu;)

Zdaje się,że w tą niedzielę Wierzbicki a za tydzień mamy nasz memoriał.im. Leonowicza. Będzie wiadomo co tam w Parsęcie pływa, chociaż rewelacji się nie spodziewam. Ponad miesiąc nie byłem nad wodzianką czas pomieszać wodę wreszcie.

Rewelacji na pewno nie będzie, chyba , że zdarzy się jakiś cud

Dzisiaj łowiliśmy kilka godzin popołudniu, dawno nie byłem świadkiem tak gwałtownej zmiany pogody nad rzeką jak dziś.
W sumie to jeden punkt dla nas dzisiaj. Remis 0:0. Rzeka jakby pusta. Poziom wody normalny, ale nie podoba mi się coś jej kolor. Jakby rzeką ciągle syf zasuwał (piachu pełno).
Może to jest powodem braku ryb? Taka moja teoria. W każdym razie woda w styczniu była bardziej klarowna.