TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

pilar27 napisał:Konrad kolega dziś był tam i wrócił niżej nie dało się tam łowić chyba że podlodówką, ja zrobiłem odcinek od od mostu wąskotorówki do szpitala i tu da się swobodnie łowić ale wybór należy do Ciebie.
Marek

Wielkie dzieki za info:) to znaczy ze bede musial zaczac nizej.

--

-Świeże info -woda podniesiona ale z tendencją spadkową bo obrywają się brzegi.Dzisiaj rozpoczynałem sezon więc udałem się na Poczernino ,zero brań 2 blachy przez lód zabrane ,pół zdechłej żaby i to wszystko z łowienia.Spotkałem tylko 2 wędkarzy mówił jeden coś o wczorajszej 1 rybce złowionej pod bukami takiej pod 3 kg,jeden spad mieli jak stwierdzilł już srebrnej ryby po paru piruetach nad wodą .Tak więc poza nawisami ponad 5 metowymi nic się nie działo więc następny wyjazd w czwartek lub w piątek ,mam nadzieję że woda opadnie i połamie nawisy

Dzisiaj wypad bardzo udany - może i bez ryby, ale atmosfera wspaniała, super towarzystwo i typowy, zimowy klimat.
Moja dziewczyna jako chyba jedyna na około 20 wędkarzy na całym odcinku miała dziś kontakt z trocią, ale ryba zeszła po krótkim holu.
Zatem ekipa OSY w tym roku dalej z jedną rybą - Adam J. uratował wczoraj honor

To jest ta rybka która została złowiona w bukach 01.01.2011, miała 72cm i złowiła ja Pani Zosia z Białogardu

tu syn pozazdrościł mamusi i złowił trotkę 1,20 kg , ryba padła na Karlińskim deptaku

Sreberko i na wedke z pazurkiem
Gratuluje

Wczoraj w nocy dopiero wróciłem do domu z Parsęty. Otwarcie było dość trudne z powodu lodu na kilka metrów w głąb koryta. Mimo iż bez brania przez 2 dni to i tak wyjazd wspaniały. Byłem z kolegą w Ząbrowie i moście powyżej Ząbrowa ale wydaje mi się, że ryby lepiej szukać wyżej. Z napotkanych wędkarzy tylko jeden miał rybę reszta na 0 Kolega zaliczył zimową kąpiel nawet po pas czego nikomu nie życzę Wszystkim wyżej którzy złowili gratuluje udanego początku sezonu

Adam, przenieś swój post do "RADEW 2011", to i ja sie pochwalę

3 ... 4 sztuki wędkarza nic
dni koło Karlina
1 dzień ( 2 styczeń)
Dotarliśmy .... jakoś (250 km )
Zaczynamy Radew od ośrodka Petrico ....
Tu mieszkamy:)
Łazimy 5 h po Radwi i nic:)
4 sztuki wędkarza i nic>
Ale przecież jest 2 dzień
Łazimy po Radwi i Parsęcie:)
Lipa jednak;)
Musimy wrócić w lutym
Pozdrawiam P.B.

Nawet sznurek - "wyłowiłem "
Pozdrawiam, ja już u siebie kalesony suszę.
0 kontaktu i jedno wyjście
W razie pytań to na Radwi