TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

Off top.
Szanowni kolegi!
Podpowiedzcie, w rejonie dorzecza PARSĘTY jest jezioro z płatnym pstrągiem łowieniem ryb? Gwarantowaną.
Mój znajomy chce przywieźć tam swojego szefa, a to u jego zbraknie sił ciągać jego po rzeczce, tym więcej bez połowu. Jeśli można adres, miejsce na karcie i warunki połowu. Można na PW.
Zawczasu dziękuję.

raczej nie ma taakiego jeziorka co by połowić pstrąg

Bardzo żal. Lecz może gdzie czyli w granicach +-100 km?

Sasza, kiedyś było koło Bobolic ale nie wiem czy jeszcze funkcjonuje. Dowiem się w poniedziałek i dam znać.

Świeże info-woda opadła dobre 50 cm:( zero spławów zero brań sreberka

tylko to na rozkładzie .Rozmawiałem z miejscowym wyjadaczem który niejedno nad parsętą widział(łowił sobie na spławik jazie ,miał 2 po ponad 2 kg)i powiedział że dopuki woda będzie taka ciepła, to tylko pod morzem może coś być ale i w to powątpiewał bo słyszał że w bałtyku woda ciepła więc ryba powiedział poszła w głębiny Sam rękę wsadziłem do wody i rzeczywiście woda ciepława więc może ma rację Aby do września albo do naprawdę silnych opadów i większego wzrostu wody

Witam dzisiejsze biczowanie wody w Bogucinie pucha woda rzeczywiście opadła sporo, zero kontaktów z rybkami wczoraj pod wieczór na ujęciu w Kopydłówku to samo nie słychac o sreberkach nawet miejscowy znający tam każdy dołek mówił że nic niema i jest lipa konkretna. Dzisiaj oprócz Bogucina wybralismy się jeszcze na Zabrowo pod linie bo godzina była wczesna ale tam też pusto wędkarzy sporo a ku mojemu zaskoczeniu nie jestem w 100% pewny ale chyba spotkalismy Pawła Nadrowskiego z żoną albo ja mam zwidy jakies:P no i jedynym plusem całej dzisiejszej wyprawy było to że wyjełem obrotóweczke kaszubke salmona więc humorek się poprawił.


Pozdrawiam

Karol

zdariusz napisał:

witam , kolego pod Bobolicami jest łowisko specjalne tzw. " U Kawalca" połowisz tam jedynie karpie i amury (łowiłem na tym łowisku kilkakrotnie) pstrągów w stawie nie ma myślę ze można je jedynie tam kupić bo właściciel handluje rybami konsumpcyjnymi jak i narybkiem do hodowli

jaroskorpion napisał:Kiedys brały i skakały:)
www.fors.com.pl/forum-ogolne/6598-info-z...parsety/Page-10.html
Ten rok nijak sie ma do poprzedniego.Ryby nie złowilem ale naogladac mozna sie było ... ah szkoda...
Jarku brawa za optymizm i metrowca zycze

Chyba wszędzie taka malizna.

Witam!
Dzisiaj kilka godzin biczowania- Ząbrowo linia oraz Kopydłówko - ja oraz kolega na zero. Bez spławów, żadnego kontaktu.
Jogi - nie mylisz się, to był Paweł Nadrowski z żoną. Zamieniliśmy kilka słów. Z tego co powiedział to biczuje Parsętę wraz z kolegą od niedzieli- od łąk daszewskich do Kołobrzegu.
Biorąc pod uwagę cudeńka na które łowi (mam dwie Jego blaszki ale traktuję je jako biżuterię i nigdy nie trafią do wody - pozostaną jako ozdoba) oraz duże umiejętności Jego wynik świadczy o tym, że rzeka (poza pojedynczymi przypadkami) jest pusta.
Pomimo to, nadal będę łaził za łososiowatymi bo jak to mówią "nadzieja umiera ostatnia" i szczęściu trzeba dać szansę.
Pozdrawiam pozytywnie wędkarsko zakręconych!!!