TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spining 2013

Udany debiut na środkowym wybrzeżu Bałtyku.Osiem ryb na kiju,sześć wyholowanych ! Prym wiodły blaszki Tramp i Hansen.
Poniżej foto jednej moich ryb.Znajomy, stary wilk morski trafił dwie, w tym jedną 85cm ! Na koniec powiedział cyt. "nie chwal się morskim srebrem to wygrasz złoto".Udane łowy, choć nie tak przyjemne,bogate wizualnie i zdrowe jak rzeczne podchody.

Z ostatnim zdaniem absolutnie się nie zgadzam .
Ale o gustach się nie dyskutuje .
Gratuluję udanego debiutu.

Leny napisał: Święte słowa, dziś po raz kolejny sam się o tym przekonałem. Mięsiarze i inni pseudowędkarze rozprzestrzeniają się niczym szarańcza "migrując" po kolejnych łowiskach. Więc jeśli nie chcesz się wpieniać np. patrząc jak jakiś kolo obok Ciebie beretuje x rybę ponad limit to lepiej się nie chwalić. Dla tego dziś podjąłem decyzję, że nie będę już wklejał ani udostępniał żadnych fotek z udanych połowów na żadne ogólnodostępne fora i portale. Ewentualnie na koniec sezonu zrobię jakieś podsumowanie.
Ps. Pozdrowienia dla mistrza dnia z nad Czerwonej od "ekologa dyskutanta".

ów Pan twierdził że skoro łowiło 7 osób i oni nie złowili to on mógł wyjąć 14 ryb bo oni nie złowili "3 ryby na 7-dmiu to dużo?" rybki odwiózł do domu i wieczorem wrócił po więcej, co za naród

Dominik, mleko się rozlało, chwaląc się swoimi wynikami powinieneś wiedzieć co robisz, spójrz tylko ilu jest forumowiczów a ilu gości, jak myślisz po co zaglądają? Więc jeśli już musimy się pochwalić to może bez zbędnych szczegółów.

Dominik tu rozmowa nic nie da niestety,są ludzie którzy nigdy nie zrozumieją o co chodzi w wędkarstwie

Dzięki za tę wiadomość widać, że jeszcze trocie są i warto próbować. Ja byłem w gdyni i babich dołach w tym sezonie kilkanaście razy i tylko jedna ryba na początku teraz już nie mam pojęcia gdzie próbować i o jakich porach dnia. Szkoda, bo widzę, że 90% wędkarzy tu na forum to samoluby(widać po ostatnich wpisach) i nic nie podpowiedzą bo kilku wędkarzy chcących spróbować swoich sił wyłowi im wszystkie ryby z Bałtyku

Johan napisał:
Przestaniesz tak pisać jak przy Tobie stanie kilku kolesi i zberetują kilka rybek poniżej wymiaru a na zwróconą uwagę pogonią Cię słowami uznanymi powszechnie za obelżywe. A jak sięgniesz po telefon to zmyją się zanim skończysz rozmowę.

Johan napisał:
Skoro zostałem wywołany do tablicy, powiem tak, trzeba swoje wychodzić i tyle, mi nikt nie podpowiadał gdzie jechać i jak łowić, sam się tego uczyłem zajęło mi to trochę czasu, i nerwów, a koledzy chcieli by tak na ,,gotowca'', nauczeni ściągania w szkole no i tak zostało . Próbuj, testuj a będziesz wiedział co gdzie i jak. pozdr

Święte słowa.Najprościej jest pojechać na gotowca.Mi poznawanie Redy zajęło 3 lata a i tak cały czas sie jej ucze.Z trociami z plaźy jest podobnie.Jeździć jak najwięcej a sukcesy przyjdą.Próbować samemu a nie liczyć na innych.