TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning

Darade napisał:
u mnie nawet 5 lub 6 bo jeszcze to czuję

Cześć

Mam pytanie choć pewnie już tu o tym mówiono. Trudno jednak przeczytać ponad 2000 postów. Chodzi mi o okres ochronny troci i łososia na Bałtyku w granicach działania ORIM Szczecin. Na ichnich stronach internetowych niczego nie znalazłem.

Andrzej_G 1X - 15XI

Saiblling napisał:
Dzięki serdeczne.

a no byles se dzis na plazy sprawdzic jak to jest z muchowaniem w morzu i...... po 30min wrocilem do domku (mam 5min) po spinning. niewiem w czym tkwi problem bo wczesniej nie mialem do czynienia z wedkami muchowymi w klasie 7-8 ale lowienie to katorga. nie udalo mi sie odac rzutu dluszego niz 20m a i te 15sto metrowe przychodzily z trudem. oczywiscie lowilem klasyczna linka wf 8. moze z glowicami mozna normalnie choc te 30m rzucic a moze po prostu cos mam nie tak z szprzetem bo nie jest on z najwyszej polki choc produkcji UK. moze technika nie taka "double haul"-a. chlopaki garnela, hipis pomozcie.

Jak chcesz rzucić dalej jak po 5minutach się poddałeś. Cierpliwością, wytrwałością i godnością osobistą pokonasz te 20m, ale na 30m stojac po pas w wodzie to raczej nie ma co liczyć w najbliższym czasie.
1. Staraj się nie wchodzić głębiej niż do jajek, albo szukaj sobie kamyka na którym mozna w miare stabilnie stać. Im głębiej stoisz, tym masz z tyłu mniej miejsca na otworzenie pętli i tym większą musisz nadawać prędkość lince rzeby nie siadała na wodzie
2.zamiast wadliwie wykonywać podwójne pociągnięcie, pociągaj linkę tylko jak jest ona z tyłu za tobą
3. Przy źle dobranych parametrach kija do linki rzucanie może być udręką
4. Miękie, lejące się kije w zasadzie nie nadają się do połowów w morzu
5. Jak masz w miarę sprężysty kij, to zakup linki z głowicą może pomóc w łatwym oddawaniu dłuższych rzutów
6. Miseczka u pasa dołoży jakieś 3-5m
7. Gdy złapiesz o co chodzi, zauważysz że samo oddawanie długich rzutów jest przyjemne
8. Mucha w morzu to muszkarstwo przez duże M

garnela napisał:
to jak porzadny kopniak w dupe. poczulem sie jak dziecko ale to dobrze:P "wytrwaloscia i godnoscia osobista" bede katowal dalej ale nad glowicdami powaznie pomysle;) no i pkt. 1-szy nieskojarzylem wadzenia linki o wode z glebokoscia brodzenia ale juz mi sie wszystko uklada w glowce. wielkie DZIEKI Artur masz u mnie flaszeczke jak sie spotkamy na plazy.

a mam jeszcze male pytanko odnosnie linek z opisem salt water. slyszalem ze na baltyk sie nienadaja bo sie robia za sztywne ze wzgledu na niskie temperatury.

Złowić troć na plaży to duża radocha, ale złowić pierwszą troć w morzu na muchę to jest jak pierwszy seks - tego się nie zapomina. Jak to mówi największy muszkarz na Pomorzu - "To nie sztuka zabić kruka, ale gołą dupą jeża", a więc cierpliwości, dużo cierpliwości.

garnela napisał:
az mnie TAM zabolalo

Zgadzam się z Arturem, głowica i "miska" to podstawa.