TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning

Darade napisał:
Całą niedzielę mam ustawioną na wędkowanie
Rano spinning, później chwila przerwy i wieczorem surfcasting na dorsza z plaży
Całkiem mnie pogięło, nawet z meczu Lechii zrezygnowałem

Potwierdzam słowa Maćka na temat Gdyńskiego Klifu.
Sporo piachu i gliny choć zmętnienie wody nie siega daleko od brzegu a przy prowadzeniu przynęty czuć że trochę większych kamieni pozostało.Czas pokaże jak taka zmiana wpłynie na obecność troci w tym rejonie.

Wojtek Lechia i tak przegra więc nic nie stracisz

Hipis napisał:
Uważaj "śledziu" !

Wiśnia a są szanse na dorsza na Rozewiu? Jeśli tak to rewelacja:) Skoro mam jechac taki kawał to może i ja spróbuje zostac chwile dluzej( plecak kanapek i dzionek zleci).
PS: Zajmujesz sie moze jeszcze dystrybucją zamkerówek zamkiego? Jeśli tak to czy mogłbys wziąść kilka nad wode chetnie bym sie w nie zaopatrzyl. Pozdro i do niedzieli

Darade, czytaj PW.

Wiśnia masz odp na PW:)

Moje wspomnienia z wiosny.

Na podgrzanie atmosfery prezentuję kilka wybranych zdjęć jakie udało mi się zrobić podczas pogoni za morskim srebrem.

Koledzy chyba się nie obrażą.

Na zdjęciach Wojti,Wiśnia,Mirmił,Maciej.

Ja dzisiaj zaliczyłem z Mariuszem klif efekt to kilka fal na twarz, zgubione pudełko Mariusza i... jedno skromne branko u mnie na mojego "Ivana". Ogólnie dzień super!!!
Z tego co wyczułem na dnie pod klifem to kamyków jest całkiem sporo, kilka razy prawie pożegnałem się z "Ivanem" bo całkiem dobrze siedział ale jakoś dałem radę poza tym w odległości jakichś 50-70m na dnie sporo różnego rodzaju brunatnic- więc wniosek jest taki że za mocno chyba tego dna nie ruszyło i powinno być ok, co innego brzeg... prawie go nie poznałem, morze troszeczkę Polski zabrało

napisz jak z fala i wiatrem i zmetnieniem wody to moze sie dzis jeszcze przejde