TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning

Witam.
Po nie całkiem udanej eskapadzie na pstrągi ( głównie przez anemiczne żerowanie, bo sama wyprawa była przednia), postanowiłem się "dołowić" nad morzem. Zrobiliśmy sobie z rodzinką spacer. Więcej było gadania, niż samego łowienia, ale w pewnym momencie do prowadzonej przeze mnie już pod nogami blachy, wyskoczyła zza dwóch leżących w wodzie kamieni ryba ok 60+ i w czasie gdy wyciągałem już błystkę z wody, po raptownym zwrocie, zostawiła tylko wir na powierzchni. Rzuty w kierunku jej odpłynięcia jak i w inne miejsca, nie przyniosły rezultatu. Jestem jednak zadowolony, bo jakiś kontakt zaliczyłem. Zrobiło się później zimno i przelotki zaczęły zamarzać więc dyskutując z kol. Maćkiem, który przyszedł dziś tylko pokibicować, pomaszerowaliśmy po twardym, zamarzającym, plażowym piasku do samochodów. Musi się ocieplić !!!
Pozdrawiam.
Wojtek.

Wiśnia73 napisał:
Angielskie powiedzenie:
Błyszczka łapie rybę dopóki znajduje się w wodzie...

Angielskie powiedzenie:
Błyszczka łapie rybę dopóki znajduje się w wodzie...[/quote]

Dobre to powiedzenie he he

Maciek napisał:
Może i na forsie po kilku sezonach będziemy mieli podobną galerię

Moja pierwsza!!
Cale 47cm;)

Dzieki Wiśnia za motywacje do walki:)

Niewymiarowa ale pierwsza ,od czegoś trzeba zacząć I tak gratuluję !

Witam serdecznie.

Korzystając z dobrej pogody podjechaliśmy z Wojtkiem na "nasze" miejsce. Oczywiście jak zaczęliśmy łowienie, od razu zepsuła się aura. Zaczął padać śnieg, zaczęło mocniej dmuchać i spadła temp.
Poszliśmy w miejsce osłonięte od wiatru, gdzie łowienie było w miarę przyjemne. Po drodzę zaobserwowaliśmy kilka ton świerzo zawalonej gliny, która to w nocy musiała się urwać ze skarpy klifowej. Na szczęście nikogo tam nie było.

Wiśniaaaa!!! Jest ryba !!!

wojti80 i jego pierwsza morska trotka. Mała ale śliczna i zdrowa.

Portrecik powlekany srebrem

Może jeszcze ??? A Gdańsk szykuje się do kolacji

Zmarznięci ale szczęśiwi, wróciliśmy do domów.
Pozdrawiam
Wojtek "Wiśnia"
Ps. Maćku, jutro Twoja kolej.

@wojti80:

gratuluje, pierwszej nigdy nie zapomnisz.

mam pytanie do was wszystkich. jako "obcokrajowiec", gdzie dostane zezwolenie na lowienie w morzu, jesli chce jowic w poblirzu miedzyzdroji i na ile dni jest ono warzne? dzieki.

nara

zak: tu znajdziesz wszystkie informacje:

oirm.szczecin.pl/wedkarz.htm

Pozdr

Gratulacje dla wojti80 za pierwszą! Mnie też dzisiaj korciło żeby podjechać pod klif, ale jakoś luźniejszy dzień rozszedł się niepostrzeżenie. Może jak bym wiedział że nie byłbym sam to bym się szybciej zwijał. Może następnym razem jak ktoś z Was będzie się wybierał pod klif to dołączę (oczywiście za przyzwoleniem)?
Jak tam siaty jeszcze stoją?
pozdrawiam