TEMAT: Łeba w "Jak to jest złowione"

www.kinomaniak.tv/seriale/jak-to-jest-zlowione/s1e12

UUUU, tamtego trocia z filmu złowię

Ty masz rispect w Lęborku za wypuszczanie ryb, Tobie się większy troć należy.

U to grubo. Miło. Miałem taką jak lubię ale spadli. Nie byłem gotów. Ale mam szczerą nadzieję, że to się za parę dni zmieni. Osęka naostrzona

Emocje jak na grzybach

I tak najlepsze są te zdechłe dorsze złowione z plaży,a z jaką gracją "odpływały"? Nawet elektrowstrząsy by ich nie uratowały.
Pełen profesjonalizm, prawie jak u Rexa Blanta

OK, może nie były w super kondycji, ale odpływały, a nie wyjeżdżały z plaży wózkiem z kółkami, bo reklamówki za ciężkie.

Przekaz na plus, nad jakością trzeba popracować. Ogólnie program jest fajny, o ile weźmie się pod uwagę że musi być "łatwo przystępny" dla ogółu społeczności, żeby utrzymać jakąś minimalną oglądalność.

Ogólnie to gdyby nie prowadzący, jego sposób obchodzenia się z rybami i ogólne pojęcie o etyce wędkarstwa to pewnie znalazłby szerszą rzeszę odbiorców. Sam pomysł w samej jego idei na plus, wykonanie pozostawia wiele do życzenia
Dobrze, że ukazano starania lokalnych SSR i podjęto problem kłusownictwa nad nadmorskimi rzekami. Im więcej odbiorców takich programów tym większa świadomość wśród społeczeństwa

Najbardziej mnie wku.wił jak kiedyś w Szwecji czy Finlandii podebral szczupaka "starą szczupakową metodą" za oczodoły... Koleś musi popracować nad szacunkiem dla ryb.

Nikt nie jest doskonały ale moim zdaniem program jest tysiąc razy lepszy niż "Taaaaaka Ryba" z panem Biedrzyckim na czele.

Pozdrawiam!