TEMAT: Tarło łososia w Słupii - mity i fakty

garnela napisał:

Wg. mojej wiedzy smolt to narybek wiosenny dwuletni, więc zrozumiałem, że o taką rybę chodzi, czyli o rybę w wieku 2+ (?). Jak rozumiem jest to ryba w wieku 1+ (?) więc rzeczywiście smolta łososia w Słupi nie udało się pozyskać.

Smolt to ryba, która zmienia ubarwienie na srebrzyste i spływa do morza. Co ciekawe w ubarwieniu tzw. Parr mogą występować dorosłe ryby - samce satelitarne, które nie wędrują do morza i z powrotem tylko zostaja na miejscu i czekają na tarło:)

Kolega Kaszub znowu chciał zabłysnąć ogromną wiedzą na temat biologii łososia, a tutaj taki zonk, żeby stadium parr od smolta nie odróżniać?


salmonfactswork.weebly.com/salmon-life-cycle.html

www.snh.org.uk/Salmonintheclassroom/salmon_lifecycle.shtml

No niech będzie presmolt. Nie mam ogromnej wiedzy to jest fakt. Ale na szczęście potrafię myśleć, a to wystarczy aby stwierdzić rzeczy oczywiste

kaszub1974 napisał:
Artur chyba obudził śpiącego demona...

hi tower napisał:
Gdy rozum śpi budzą się demony. Natomiast każdy kto mnie poznał w realu powinien potwierdzić, że we mnie demona to jest akurat tyle co trucizny w zapałce. Warto mieć swoje zdanie i wyrażać je mimo wszystko, zwłaszcza jak się jest przekonanym o słuszności tego co ma się do przekazania. Tyle, koniec dyskusji z mojej strony. Proszę Adminów o usunięcie mojego profilu z forsa. Pozdrawiam

Odświeżając stare łososiowe zakładki parę ciekawostek:

W tym roku narybek łososia został stwierdzony na tarliskach w Bydlinie



W ostatnich dniach września wędkarzom udało się złowić kilka szt. łososia. Wyjątkowa ciekawostką był połów jednego dnia przez kolegę z miasta woblerów dwóch łososi - samca i samicy. Obie ryby wróciły zgodnie z przepisami do rzeki, duże gratulacje




Niestety nie wszyscy wędkarze zachowują się zgodnie z prawem, na zdjęciu zabita samica w Słupsku. Powiadomiona PSR zjawiła się na miejscu i podjęła czynności. K

Artur proszę zamieść informacje jak zakończyło się postepowanie z tym delikfentem. Myślę że da to wielu osobom do myślenia na przyszłość a i odbije się echem w świecie trociarzy

Złowiłem takiego smolta 26.09 na górnej powyżej Kwakowa, zdjęcia nie robiłem bo szybko do wody ale od razu wydał mi się smoltem łososia.

No cóż jak zawsze cieszę się bardzo, iż jak co roku na niewielkich tarliskach ZASTĘPCZYCH (REZRWOWYCH) umiejscowionych w dolnym, nizinnym odcinku, morenowej rzeki jaką jest Słupia, udało się stwierdzić kilkanaście sztuk narybku łososia oraz złowić kilka sztuk tej ryby. Świadczy to o możliwej skuteczności naturalnego tarła łososi z populacji łotewskiej w tejże rzece, która była zarybiana corocznie smoltem łososia przez użytkownika rybackiego w ramach operatu. Mam też nadzieję, że łamiący prawo poniosą konsekwencje swoich działań.
Inną sprawą jest chyba zasadne pytanie o efekty ponad 30-letniej restytucji łososia do naszych rzek i związanych z tym olbrzymich nakładach finansowych. Jeżeli ktoś uważa, że cel został osiągnięty ponieważ mamy kilka (kilkanaście?) sztuk rocznie łowionych w rzekach przez wędkarzy, w porywach do kilku sztuk tarlaków pozyskiwanych w jesiennych punktach odłowu na każdej z rzek i dodatkowo kilkanaście sztuk narybku z dolnej Słupi, to ja nie mam uwag, ze swojej strony.
Oczywiście jako niefachowcy piszący na internetowym forum możemy pozwolić sobie na puszczenie wodzy fantazji i wróżenie z fusów o ilościach 100 do 200 sztuk łososi pochodzących z samoutrzymującej się populacji, której tarliska i tereny odrostowe dla wylęgu i narybku znajdują się w dolnej Słupi. Niestety osobiście tego robić tego nie zamierzam, ponieważ nawet jako laik uważam to za równie poważne jak pisanie o tym, że: restytucja łososi w Polsce oparta była na populacji litewskiej, wszystko wskazuje na to, iż ZASADNICZE tarliska tej ryby znajdują się w dolnej Słupi, ) a 0,64% ze średniej arytmetycznej sumy liczb 8000 i 6000 równa się około 100. Pozdrawiam wszystkich.