TEMAT: Kłusownik z nowego fordonu

stachu sadowski znów się uaktywnił, ostatnio rozsyła po swoich kumplach wieści o tym , że wyciągnął z Zielonej strugi 70 cm - podjeżdża samochodem do samego ujścia zielonki i tam ,,łowi" na szarpaka po najgłębszych dołach jak sam to określa na zestaw nr.trzy tj. dużą obciążoną ołowiem kotwicę oznakowaną dla lepszej widoczności biało czerwonymi frędzlami

To zrób Staśkowi tuning auta to więcej nie podjedzie. j

A do tuningu dołóż lewatywkę za pomocą tej kulki ołowiu i kotwiczki
Na samą myśl o trociach pogoni go do WC a z pampersem nad rzeką będzie go łatwiej wypatrzyć.
A tak serio to kłusowanie to bardzo ciekawa sprawa. Wiele osób wie kto i gdzie kłusuje a kolesie i tak kontynuują ten proceder bez przeszkód. To samo jest u mnie. Sam prezes koła PZW wie kto i gdzie stawia siaty i NIC. A przecież to przestępstwo. Ciekawe gdyby tak gość się chwalił że obrobił jubilera tu i tu a jutro obrobi sklep tu i tu. I co też by każdy przeszedł nad tym do porządku dziennego. Smutne - ale ryby to u nas ciągle TYLKO ryby.