Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: woblery K.Gębskiego

Odp: woblery K.Gębskiego 2012/01/24 17:32 #81903

  • jack71
  • jack71 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 113
  • Podziękowań: 3
Krzychu ja wole wydac 5zl wiecej i kupic bobra, nawet 12zl wiecej i kupic morela, a jak kupie sieka, to wydam 3zl mniej niz za wobler Irka, a zyskuje duzo lepsza jakosc i skutecznosc. he he he.

Odp: woblery K.Gębskiego 2012/01/24 17:45 #81905

  • jack71
  • jack71 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 113
  • Podziękowań: 3
A prawda o woblerach jest taka, ze dobry wobler to ten, ktorym wedkarz potrafi sprowokowac rybe do brania, bez wzgledu na producenta.

Odp: woblery K.Gębskiego 2012/01/24 17:53 #81906

  • jack71
  • jack71 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 113
  • Podziękowań: 3
Panie prezesie ladnie pan to napisal.

Odp: woblery K.Gębskiego 2012/01/24 18:16 #81909

  • jasiekcom
  • jasiekcom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 158
  • Podziękowań: 82
To ja dołożę swoje trzy groszę ;) jeśli chodzi o wobki Irka to po pierwsze ich estetyka wykonania dokładność a przede wszystkim poprawność pracy jest na pewno o niebo lepsza od woblerów Krzyśka. O ile estetyka może nie mieć większego znaczenia to jednak poprawność wykonania całości a przede wszystkim takich elementów jak ster ( w Krzyśkowych często się odkleja :S )oraz w miarę poprawne ustawienie uszka przedniego woblera to już bardzo istotne sprawy. A na koniec takie podsumowanie w zeszłym roku na Morum łowiłem tylko na woblery Kenarty, Irka i Krzyśka i to po równo nie faworyzując żadnych z nich i jeśli chodzi o statystykę to po 50% rybek na Kenarty i wobki Irka na Krzyska wielkie zero ani brania, może to przypadek ale zawsze daje do myślenia ;)

Odp: woblery K.Gębskiego 2012/01/24 21:10 #81926

  • darecki
  • darecki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 31
Krzysiek to młodszy brat Henia, czyli stryjo Irka. Pracował kiedyś dla Henia, zresztą 20 lat temu pół Lędyczka strugało i malowało dla Heńka woblery, on wklejał stery i ustawiał oczka pod mostem na Debrzynce (ostatnim zębem). Warsztat Henio miał w kiosku na przystanku PKSu. Piękne czasy.
Krzyśkowe woblery są bardzo nierówne, trafia się perełka, ale jest też sporo bubli. Irkowe wszystkie są OK, Irek dużo łowi jeździ po zawodach, ma lepsze how-now.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.066 seconds