TEMAT: Shimano Twin Power 2500 vs. Daiwa Infinity Q 3000

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Ponieważ jestem nowym forumowiczem prosilbym wszystkich kolegów po kiju o pomoc w doborze sprzętu. Otoż przymierzam sie do zakupu kołowrotka do kija typowo szczupakowego 2.40 10-40g wybór oscyluje miedzy dwoma modelami z jednej strony Shimano TP 2500 produkowany na rynek japoński z drugiej strony Daiwa Infinity Q 3000, zarówno model poprzedni jak i obecny produkowany z zionu. Wacham sie ponieważ po roznego rodzaju forach internetowych krążą rozne opinie zarowno na temat jednego jak i drugiego kołowrotka. Osobiscie moge wypowiedziec sie jedynie na temat shimano, poniewaz posiadam stradica 2500 FH, natomiast Daiwy nigdy nie mialem. Moj Padre w swoich zbiorach posiada juz niemal zabytkową Daiwe Regal-Z 2000BL i musze przyznac ze jestem pod duzym wrazeniem, kolowrotek mimo uplywu lat chodzi idealnie. Obecnie lowi na Ceratke, ale tego modelu nikomu przedstawiac nie trzeba, moj budzet jest niestety bardziej ubogi;) Prosze o wypowiedzi i komentarze uzytkownikow zarowno jednogo jak i drugiego modelu, z gory dziękuje i pozdrawiam.


Piotrek

Mam kołowrotki zarówno Daiwa jak i Shimano! Moim zdaniem kołowrotki Daiwy te ze średniej i najwyższej półki są trwalsze i bardziej niezawodne(lepsze) niż Shimano. Brałbym Daiwę! Pozdrawiam!

bosy,

A co sądzisz o Team Daiwa Sol,

Chodzi mi o coś takiego:

www.allegro.pl/item733022979_team_daiwa_sol_2500.html

Kusi mnie ten metalowy rotor

Sol mam w rozmiarze 2500. Używam (choć jeszcze nie bardzo dużo). Jestem z niego bardzo zadowolony i planuję dokupienie 2000 i 3000. Mam go wyłącznie z żyłką i nie wiem, jak spisuje sie z plecionką (sądzę jednak, że bez zarzutu). Pracuje przyjemnie płynnie, hamulec cacy. Nie wiem, jak wypada w porównaniu z np. Certate, albo czymś jeszcze wyższej klasy, ale dla mnie jest ok i cenę ma zdecydowanie do przełknięcia. Szczególnie, jeśli masz kogoś w Stanach.
Pzdr,
Fatso
P.S. Co do kolowrotków z tematu wątku, obie serie będą - myślę - ok. Z tym, że Twin Powera raczej 3000, albo nawet (zależy również od kija) 4000.