Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/03 11:04 #146397

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3372
  • Podziękowań: 2536
Wybór odpowiedniej żyłki do połowu pstrąga to kolejny problem, który często przyprawia nas o zawrót głowy. Dla mnie podstawowym parametrem jest średnica czyli 0,22 mm i tego się trzymam od 25 lat.

Na kilka dni przed rozpoczęciem nowego sezonu 2015 nabyłem nową żyłkę firmy Z o średnic 0,22 mm i niebotycznej wytrzymałości 7,5 kg. Była świeża i jedyna z rozmiaru na jaką trafiłem więc wyjścia nie miałem. Przed kolejną wyprawą na pstrągi miałem już do testowania nową żyłkę Dragona X-Treme SPINN 0,22 mm i 4,7 kg. Żyłka o długości 150 m nawinięta jest równo na szpuli od duże średnicy co nie powoduje jej odkształceń i dodatkowo zamknięta w pancernym opakowaniu.

Od razu przystąpiłem do porównania żyłek, tej z firmy Z i nowinki Dragona. Wytrzymałość 4,7 kg to niby mało w porównaniu do tego co oferuje i przyzwyczaiła nas liczna konkurencja. W teście wytrzymałościowym zastosowałem kilka rodzajów węzłów (palomar, PiterS'a i klasyczny) i za każdym razem rwałem żyłkę trzy razy. Wynik był zaskakujący, żyłka X-Treme SPINN o wytrzymałości 4,7 kg nie jest słabsza od tej o wytrzymałości 7,5 kg i wydaje się być nawet minimalnie mocniejsza, ale zaznaczam, że to moje subiektywne odczucia.

Kolejne zaskoczenie na plus było nad wodą kiedy to ściągnąłem ze szpuli żyłkę Z i nawinąłem X-Treme SPINN. Okazało się, że mam jeszcze 2 mm więcej zapasu do rantu szpuli! Wniosek oczywisty, firma Z sprzedaje przegrubioną żyłkę.

W opisie producenta przeczytamy: „Żyłka spinnigowa X-Treme SPINN jest bezbarwna i dostosowana do łowienia technikami spinningowymi. Ma odpowiednio ograniczoną rozciągliwość, aby umożliwić łowiącemu właściwą prezentację przynęty o różnej masie oraz skuteczne zacięcie twardopyskiej lub odległej ryby. Żyłka jest zabezpieczona przed szkodliwym działaniem promieni UV, wykazuje dużą odporność na przetarcie. Dzięki tym właściwościom można ją użyć do łowienia pomiędzy zawadami w głębokiej rzece pełnej zawad”.

Cytowany powyżej opis żyłki potwierdza się w trakcie łowienia. Jednak trzeba pamiętać, że mamy do czynienia tylko z żyłką i każde większe otarcie jej powierzchni czy siłowe uwalniane przynęty z zawad musi się skończyć skróceniem żyłki o pewien odcinek i zawiązaniem nowego węzła.

Żyłka X-Treme SPINN jest bezbarwna, ale przy słonecznej pogodzie zabarwia się delikatnie na kolor jasnofioletowy co ułatwia prowadzenie przynęty w bystrej rzece. Zabarwienie to nie ma wpływu na ilość brań płochliwych pstrągów.

Jak żyłka X-Treme SPINN 0,22 mm będzie się spisywała po kilku kolejnych wyprawach? Opiszę za jakiś czas. Jedno jest pewne, nie przegrubiona i nie zawyżona wytrzymałość, prawdziwe 0,22 mm i 4,7 kg.

Ja już mam żyłkę na sezon 2015, a Wy?

Kilka fotek z testów.

Tak wygląda szpulka
X-TremeSPINN-1.jpg


Naklejka z rozmiarem żyłki
X-TremeSPINN-2a.jpg



Jakość pod kontrolą
X-TremeSPINN-3.jpg


Równe nawinięcie żyłki
X-TremeSPINN-4.jpg


X-Treme SPINN gotowa do testów
X-TremeSPINN-5.jpg


Widoczny efekt ultrafioletowego zabarwienia żyłki
X-TremeSPINN-6.jpg


X-Treme SPINN na tle wody
X-TremeSPINN-7.jpg


Smakosz Salmo Hornet Beetel nie boi się ultrafioletu
X-TremeSPINN-8.jpg
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Ostatnio zmieniany: 2015/03/05 14:22 przez PiterS.

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/03 12:37 #146405

  • lupazoom
  • lupazoom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 73
  • Podziękowań: 9
Od 2011 roku cały czas nawijam do spinningu HM80. Nie wiem czy jest to żyłka przegrubiona czy też nie ale mam trzy szpule od 14, 16 i 20. Naprawdę rzadko zakładam 20(do ciężkich przynęt) a zdecydowana większość ryb wartych zapamiętania (nawet przy wymuszonym siłowym przytrzymaniu) wyjąłem na 16. Używam odczepiacza blisko 250 gramowego i to też nie jest problem. Żyłka jak żyłka. największa jej zaleta to jest to, że o niej zapominam. Nawijam i łowię. Nie dzieje się nic co bym mógł jej zarzucić, żadnych niespodzianek. Cen jest jaka jest ale jak pomyśle ile człowiek wydaje na przynęty to mam to w nosie.

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/03 22:26 #146462

  • Łukaszek
  • Łukaszek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 142
  • Podziękowań: 72
Ja niezmiennie od kilku lat kupiłem również Dragonowską żyłkę V -Strong 0.20 ( realnie pewnie 0.22)Tania i warta polecenia.Zmieniam ją 2-3 razy w sezonie.
Ciekawy test żyłki x-treme - propozycja Dragona warta przetestowania!
Piter czy kijek Jaxona przeszedł już na zasłużoną emeryturę ;)
Pozdrawiam

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/03 23:23 #146470

Adminie sugerowałbym założenie kategorii pod nazwą "Reklama" lub "Pic na wodę,fotomontaż".Rożnice między Pańskimi poprzednimi postami a aktualnymi są rozbieżne jak dzień i noc. :whistle: Poprzednio oznajmiał Pan,że łowi na linki/plecionki a tu od 25 lat tylko na żylki 0,22mm B) .W tym "teście" nie ma za wiele testowania tego produnku.Z 4,7 kg producenta wyczarował Pan 7,5kg-bez komentarza.Zabarwienie na delikatny kolor ultrafioletu to poprostu szaleństwo :laugh:.niestety promieniowanie ultrafioletowe nie jest widzialne dla ludzkiego oka. Ale jak z 4,7kg można wyczarować 7,5kg to i można widzieć ultrafiolet.Proszę wybaczyć mi ale nie lubię "wciskania kitu". ;) Bez odbioru !

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/04 02:00 #146487

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3372
  • Podziękowań: 2536
Łukaszek napisał:
Piter czy kijek Jaxona przeszedł już na zasłużoną emeryturę ;)
Pozdrawiam
Jeszcze nie :)
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/04 02:18 #146488

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3372
  • Podziękowań: 2536
Wojciech Wojtek napisał:
Bez odbioru !
I bardzo dobrze bo czytanie ze zrozumieniem to już chyba wielki problem.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/04 06:15 #146492

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2607
Przeczytałem rano post szanownego Admina i chciałem od razu odnieść się do niego, gdyż w żaden sposób nie mogłem się z nim zgodzić. Potem pomyślałem „ daj sobie chłopie spokój”. W dniu wczorajszym pochwaliłeś go za „ porządki” na forum , a dzisiaj miałbyś wyrazić swoja krytykę.
Ale chyba zbyt emocjonalny i trochę chaotyczny post Wojciecha-Wojtka ( zresztą jak zauważyłem mojego „sympatyka” ) zmotywował mnie do wyrażenia swojej opinii.

Ale najpierw Wojciechu Wojtku. Po co zakończenie Twojego postu słowami „ Bez odbioru !” To jest forum, tu się dyskutuje, przedstawia swoje poglądy. W ten sposób nie uzyskasz rzetelnej odpowiedzi od swojego adwersarza. Wysłuchaj drugiej strony.

A teraz właśnie o rzetelności.

Admin w swoim poście przeprowadza test. Test żyłki Z i żyłki Dragon X – treme SPINN. Jak możemy mówić o rzetelności, obiektywizmie jak nie wiemy co to za żyłka? Wytrzymałość i średnica ( zresztą jak sam Admin podaje wątpliwe ), to wszystko o czym wiemy.
Następna sprawa to wytrzymałość w/w żyłek. Admin zastosował ciekawa metodykę badań. Rwał trzykrotnie żyłki zawiązane na trzy rodzaje węzłów. I to wszystko co wiemy.
Dla jakiegokolwiek obiektywnego wyniku testu niezbędnym było by podanie chociażby takich parametrów jak:
długość odcinka żyłki, która była rwana,
sposobu zamocowania na rwącej ręce,
na czym był zawiązany węzeł,
sposób jego unieruchomienia,
czy siła użyta do pęknięcia żyłki zależała od rodzaju węzła i jak w poszczególnych węzłach, w zależności od żyłki to się rozkładało,
w których miejscach pękała żyłka,
jakiej siły używano podczas testu ( w kg ), czy siła ta była statyczna, wzrastała, czy dynamicznie, do jakiej wartości itp.
Znajdzie się jeszcze kilka parametrów ( np. wilgotność podczas badań, temperatura itp ) niezbędnych do obiektywnych badań nazywanych testem, ale dajmy spokój.
Test na rwanie w rękach może być „żartem” opowiadanym przez studentów i naukowców na przedmiocie „wytrzymałość materiałów” wykładanym na politechnikach.

Admin pisze „Jedno jest pewne, nie przegrubiona i nie zawyżona wytrzymałość, prawdziwe 0,22 mm i 4,7 kg.”
Pytam się na jakiej podstawie stwierdził, że żyłka ta ma 0,22 mm? Mierzona była pod mikroskopem, na specjalnej podziałce, może mikromierzem lub chociażby suwmiarką.
A jak stwierdzono, że żyłka ta ma wytrzymałość 4,7 kg? Nie będę się wymądrzał jak się bada wytrzymałość żyłek, na pewno nie rwąc w ręku. Dodatkowo jeżeli żyłka ma taką wytrzymałość, to jakiego rodzaju jest ta wytrzymałość – liniowa, na węźle- jeżeli tak, to jakiego rodzaju, na suchym, czy mokrym, czy jak próbowali mnie przekonać niektórzy dystrybutorzy sprzętu wędkarskiego w Polsce ( czasami bywam ) podana wytrzymałość, to waga ryby jaką można wyholować na tej żyłce?

To dalej co do metodyki.
Admin stwierdza, że po zdjęciu żyłki Z nawinął nową i było więcej miejsca na szpuli. Wysnuwa wniosek, że żyłka Z jest pogrubiona.
Adminie. Czy zmierzyłeś sam ilość metrów nawiniętej na szpule żyłek, aby można było je w ogóle porównać? Jeżeli nawet była to ta sama długość, to jakie urządzenie zastosowałeś do nawijania żyłki na kołowrotek? Czy może to było kręcenie dłonią i przytrzymywanie żyłki palcem, aby był opór? Czy przez cały czas jednostajnie kręciłeś kołowrotkiem i jednakowo trzymałeś żyłkę, nawet jak wcześniej nawijałeś pierwszą żyłkę? Rzecz do powtórzenia niemożliwa. A jak miałeś na kołowrotku żyłkę Z, to jaka była jej wilgotność przed zdjęciem, a jaka była wilgotność nowej żyłki?
Odwrócę teraz Twój wniosek o przegrubieniu żyłki Z. Może to żyłka Dragona jest „przecieniona”?, bo przy takiej metodyce badań każdy wniosek można wysnuć.

I ostatni stwierdzenie Admina „Zabarwienie to nie ma wpływu na ilość brań płochliwych pstrągów”. Jak to zbadałeś?

To tyle merytorycznie do tego, co Admin nazywa testem, abstrahując od jakości żyłki Dragon, bo nie ona przedmiotem moich rozważań.

Oglądając załączone do postu zdjęcia ( wszystko ze sprzętu , co na nich widoczne jest rozprowadzane przez firmy Dragon ) zauważyłem zawiązana na żyłce agrafkę , która tak zachwalał szanowny Admin w poprzednim „teście” i o której z nim dyskutowałem. Pisał o niej, że ma wytrzymałość 11 kg , a gdy ja argumentowałem, że jest zbyt mocna do połowów pstrągów oraz zastosowanej linki Admin kontratakował „Wolę użyć plecionkę i agrafkę o przybliżonej wytrzymałości 11-12kg i rozgiąć kotwicę woblera niż go urwać. Plecionka ma średnicę 0,12mm, ale o niej w kolejnym teście za jakiś czas”.
To co Adminie teraz już nie używasz plecionki, a żyłkę i wolisz urywać woblery na żyłce?
Dużo tego się zebrało.

A teraz moja opinia.

Szanowny Admin reklamując na forum sprzęt firmy Dragon ( do czego oczywiście ma prawo ), czyni to w sposób nierzetelny, wprowadzając w błąd innych kolegów.

Myślę Adminie, że odniesiesz się merytorycznie do moich uwag i może "wyprowadzisz" mnie z błędu, a nie tak jak poprzednio skwitujesz to słowami „Nie chcę mi się z Tobą Marku czy Mariuszu teoretyzować bo widzę, że dużo wędkujesz w sieci”. Przyjmę każdą merytoryczną krytykę, bo jak pisałem wielokrotnie nie jestem najmądrzejszy i na wszystkim się nie znam. I jak mówi przysłowie "Tylko małpa nie zmienia poglądów", a do tej grupy naszych przodków raczej się nie zaliczam.

Może Wojtek Wojciech ma rację, aby założyć kategorię „Reklama”, czy „Tekst sponsorowany” i nie trzeba będzie "mamić" kolegów wędkarzy oraz udawać lub robić "lipne" pseudo testy.

Mam nadzieję, że w merytoryczny i w miarę przystępny sposób opisałem moje uwagi, a tym samym przyczynie się do rzetelniejszej informacji na łamach FORSa.
Ostatnio zmieniany: 2015/03/04 06:23 przez Mariusz-Marek. Powód: dopisek
Za tę wiadomość podziękował(a): alanbelon, albercik

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/04 17:11 #146540

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3372
  • Podziękowań: 2536
Aż strach pisać kolejne testy ;) Szkoda, że nie mam znajomości w jakimś certyfikowanym laboratorium bo jeden z kolejnych opisów będzie dotyczył plecionki :) Niestety tu nie USA.
Jaka była różnica w długości obu żyłek? Ok 3 metry X-Treme dłuższa bo poprzednią ciut skróciłem na zaczepie. Na plecionki łowię od trzech lat zamiennie z żyłkami. Nie chcę się dalej tłumaczyć bo niestety nie jestem perfekcyjny.
ps
Nie wszystkie kolejne testowane produkty są perfekcyjne, ale to już moje odczucia. Im sorry.

Niestety jadę do pracy i brak czasu na dłuższą debate.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Ostatnio zmieniany: 2015/03/04 17:21 przez PiterS.

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2015/03/04 19:00 #146553

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2607
Szanowny Adminie.
Rób testy, bo nowa wiedza jest zawsze potrzebna. Nie trzeba przy tym na naszym "poziomie" żadnych laboratoriów, czy udawać się do innych krajów. Posiadane przez nas siły i środki są wystarczające, co udowadniają inni, i o czym można przeczytać na różnych portalach wędkarskich. Wystarczy zrobić to uczciwie i rzetelnie.

Napisz ( jeżeli tak jest) ze firma Dragon ( lub inna ) podarowała Tobie do zareklamowania sprzęt lub zapłaciła za napisanie pozytywnej reklamy, co jest oczywiście dozwolone. Tylko uczciwie o tym napisz. Wtedy każdy będzie wiedział jaki przyświeca Tobie cel w "teście".

Szkoda, że nie masz więcej czasu na dłuższa debatę.Spodziewałem się bardziej merytorycznej odpowiedzi na mój post i podjęcia dyskusji na argumenty. Trudno poczekam na Twój następny "test".

Żyłka Dragon X-Treme SPINN 0,22 mm - test 2016/04/25 15:26 #161804

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3372
  • Podziękowań: 2536
0,20mm na nowym młynku.

inspirazylka.jpg


Tą z testu mam nadal na TD930iZ.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Ostatnio zmieniany: 2016/04/25 15:40 przez PiterS.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.092 seconds