Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Nowa Zelandia - film

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:12 #26449

  • mack
  • mack Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 59
  • Podziękowań: 2
kiedy powiedziałem im o zamiarze przeskoczenia na muchę uśmiechnęli się i skwitowali to zdaniem - "spoko, my ten etap mamy już za sobą"

Polegając na opiniach innych nie wiesz co tracisz...

Zobacz podnoszącą się rybe w krystalicznej wodzie, zmień 10 ignorowanych much, dobierz właścią, zatnij pierwszego 30taka, wyholuj muchówką w kasie 4, wyhacz delikatnie, popatrz jak odpływa...

Opowiedz na FORSie co czułeś..

pozdrawiam,
Maciek

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:15 #26450

  • Mysha
  • Mysha Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 232
  • Podziękowań: 26
Eeee tam. Ja z natury spokojny jestem.... muchówki też mam raczej moderate niż fast. Moim zdaniem źle zrozumieliście Marcina. Sam zauważyłeś jak postrzegali Cię w Skandynawii. W krajach z tradycją połowu łososiowatych, tak spinning najczęściej jest postrzegany i o tym była mowa( + o tym co napisał @Mack- hol to dwie różne bajki). To samo np. dotyczy połowu keltów. Ja osobiście politykę mam prostą- gdy da się łowię na muchę, jak muszę stosować jakieś leadcory itp. łowię na spinning. Nie uważam się ani za lepszego, ani gorszego.

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:15 #26451

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Ja również miałem dwuletni, muszkarski epizod w połowie "kropków". Jakoś mnie to nie uwiodło, choć nie powiem, że do tego nie wrócę, albo...Nie sięgnę jak nadarzy się odpowiednia okazja. Nawet kupiłem sobie kij muchowy na morze i mam zamiar od czasu do czasu, przy optymalnych warunkach pomachać muchą nad Bałtykiem. Właśnie- optymalnych warunkach. Spin akurat w tym wypadku jest dużo bardziej uniwersalny i wie o tym każdy, kto w fali i w czasie wiatru próbował machać muchówką na plaży. Tak też, uważam jest w czasie wypraw w "nieznane". Bałbym się startować do dwucyfrowego tajmienia np. z muchówką. Na pewno nie w takim stopniu zaawansowania muchowego, w jakim jestem. Spinning- proszę bardzo, choćby jutro :) Każda sportowa metoda jest dobra, o ile przynosi satysfakcję wędkującemu, a nie jest on skazany na działanie zgodne z modą. Ortodoksyjne poglądy, że coś jest lepsze, a coś gorsze nie prowadzą nigdy do niczego dobrego.
"...w oparach lepszych fajek, w oparach wódki. A jedne są lepsze, a drugie są gorsze. A gorsze są tańsze, a lepsze są droższe. ..."
Pozdrawiam.
Ps. Piotrek jak tak mówisz, to pewnie tak jest. HCPM
BAŁT

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:16 #26452

  • mack
  • mack Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 59
  • Podziękowań: 2
Polecam przeczytać jeszcze raz post scriptum w moim poprzednim poście

Przeczytałem, dlatego właśnie pomyślałem że nie zrozumiałeś....

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:18 #26454

  • Siemko
  • Siemko Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 461
  • Podziękowań: 16
mack napisał:
kiedy powiedziałem im o zamiarze przeskoczenia na muchę uśmiechnęli się i skwitowali to zdaniem - "spoko, my ten etap mamy już za sobą"

Polegając na opiniach innych nie wiesz co tracisz...

Zobacz podnoszącą się rybe w krystalicznej wodzie, zmień 10 ignorowanych much, dobierz właścią, zatnij pierwszego 30taka, wyholuj muchówką w kasie 4, wyhacz delikatnie, popatrz jak odpływa...

Opowiedz na FORSie co czułeś..

pozdrawiam,
Maciek

Mack mam naprawdę dobrą wyobraźnię...:) Wiem co czuję oglądając filmy z takimi zbiórkami...:):);) Póki co szukam kogoś kto pokazał by mi co i jak. Samemu jakoś nie mam motywacji. Wiem, że wielu kolegów generalnie preferujących muchę początek sezonu rozpoczyna jednak od spina...
ps. Jak zacznę to możesz być pewny, że napiszę. :)
Pozdro.
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Wełny www.tprw.pl

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:25 #26455

  • Mysha
  • Mysha Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 232
  • Podziękowań: 26
Wiśnia73 napisał:
Nawet kupiłem sobie kij muchowy na morze i mam zamiar od czasu do czasu, przy optymalnych warunkach pomachać muchą nad Bałtykiem.

:silly: ... do tego to ja jeszcze nie dorosłem. Na razie to dzięki m.in. Tobie przekonałem się, że machanie spinem w morzu ma sens. Mucha i woda po horyzont mnie przerasta....

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:32 #26457

  • bigos
  • bigos Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 384
  • Podziękowań: 222
Mysza ,nie uprzedzaj sie .Na Corribie tez woda po horyzont i jakos przezyles.Baltyk to troche wiekszy Corrib -damy rade .Ale nie stojac po jajca w zimnej wodzie .Zrobimy to po ludzku ,siedzac na tylku :)Wchodzisz w pomysl?:)

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 21:43 #26460

  • Mysha
  • Mysha Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 232
  • Podziękowań: 26
Jasne. Nawet spiknę Cię z kolegą Wojtkiem i zobaczysz, że nawiedzeni jesteście podobnie :laugh: .

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/28 22:21 #26471

  • Jarek
  • Jarek Avatar
Wiśnia73 napisał:
Nawet kupiłem sobie kij muchowy na morze i mam zamiar od czasu do czasu, przy optymalnych warunkach pomachać muchą nad Bałtykiem. Właśnie- optymalnych warunkach. Spin akurat w tym wypadku jest dużo bardziej uniwersalny i wie o tym każdy, kto w fali i w czasie wiatru próbował machać muchówką na plaży.


wszystko jest kwestią umiejętności, doboru sprzętu a także podejścia i samozaparcia :)
Ostatnio zmieniany: 2009/12/29 00:02 przez Jarek.

Odp:Nowa Zelandia - film 2009/12/29 00:42 #26493

  • BRN
  • BRN Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Out of control
  • Posty: 480
  • Podziękowań: 6
Mucha, Spin co za różnica ważne jaką mamy z tego satysfakcje i ile daje nam to radości. Dla mnie samo przebywanie nad dziką pstrągową rzeką to czysta przyjemność i nie ważne czy trzymam w ręce spina czy muchówkę.

Wracając do tematu filmu widzieliście jak te kropki pięknie zbierają te muszki:cheer: :P

Pozdrawiam
Adrian
Szanuj rybę, ryba też człowiek.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.111 seconds