Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: SALMO PARSĘTY - 2010

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/07/07 08:58 #42660

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Panowie.
Temat wraca jak bumerang. Nie można popadać w skrajności. Tak jak napisał Flowhere, dzisiejszy regulamin dopuszcza zabieranie ryb. Natomiast zabijanie ryb na zawodach jest, moim zdaniem, generalnie błędem. Problem letnich połowów troci i ich wypuszczania jest jednak dużo bardziej złożony. Po pierwsze większość dużych ryb po kilkuminutowym holu nie nadaje się do wypuszczenia, bo i bez tego wysiłku ledwo zipie w naszych przegrzanych wodach. Na dodatek łuska srebrniaków ledwo co trzyma się w skórze i przy holu powstają całe place odkryte dla grzybów i bakterii, więc jest duża szansa na zakażenie. Po drugie, ilości łowione latem przez wędkarzy są na prawdę niewielkie, więc szkoda w populacji jest znikoma. Zostaje kwestia wizerunku naszego hobby.
Zupełnie inaczej rzecz ma się zimą, kiedy łowimy kelty, ryby co prawda słabe po tarle, ale w większości nadające się, dzięki dobrym warunkom tlenowym, do odpicia i wypuszczenia.
Jest prawdą, że TPRIIG planuje zawody na żywej rybie, ale z dowolnością, na razie. Zobaczymy, jak to wyjdzie.
Kończąc muszę krytykującym zabijanie troci na zawodach zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt, dość wstydliwy, ale realny. To uczciwość łowiących. Dlatego, by można było spokojnie robić takie zawody no kill, musi być pewne grono uczestników lub tabun sędziów......

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/07/07 11:08 #42667

  • flowhere
  • flowhere Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Każdy łowić może, jeden lepiej, drugi trochę ...
  • Posty: 884
  • Podziękowań: 169
gregon napisał:
@flowhere: już dotarło do mnie, że pomyliłem fora. milknę w tej kwestii i przepraszam urażonych
Kolego nie czuję się urażony ponieważ jak zabieram ryby tylko w pewnych okolicznościach, nie każdą złowioną. Np. lipieni i pstrągów nie zabrałem od kilku lat, ale troć to już inna sprawa, oczywiście srebrna.

Artur Furdyna napisał:
Zostaje kwestia wizerunku naszego hobby.
Nie zabardzo rozumiem, jakiego wizerunku? Przecież jesteśmy grupą praktycznie niezauważalną, nikt się z nami za bardzo nie liczy, a przykładem mogą być spływy kajakowe na wodach górskich. Normalna samowolka, a ja na rybach jak przepływają kajaki to czuję sie jak intruz, bo tak traktują nas często kajakarze.


Artur Furdyna napisał:
Kończąc muszę krytykującym zabijanie troci na zawodach zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt, dość wstydliwy, ale realny. To uczciwość łowiących. Dlatego, by można było spokojnie robić takie zawody no kill, musi być pewne grono uczestników lub tabun sędziów......
No niestety to prawda. Przykładem dobrych zachowań mogą być zloty, gdzie wszystko opiera się na koleżeństwie. Na zawodach otwartych to raczej niemożliwe :(

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/07/07 17:18 #42686

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
W kwestiach związanych z problematyką rybacką każdy może dziś zabrać głos, gdyż w toku jest reforma polityki rybackiej w całej Unii. Od ilości podpisów może zależeć, w jakim stopniu wysłuchane zostaną wnioski ekologów i świadomych rybaków- są tacy, nawet u nas- a są to wnioski bardzo rozsądne. Więcej pisałem o tym w WŚ, zaś na stronie KE można znaleźć listy ngo'sów w tej sprawie.
Podpisz petycję w sprawie Wspólnej Polityki Rybołówstwa (WPRyb)!
skrót: Organizacja Ocean 2012 zainicjowała petycję ws. kształtu WPRyb, której naczelną wnioskowaną zasadą ma być ekologicznie zrównoważony rozwój rybołówstwa.
link: www.ocean2012.eu/channel/index/id/24499#

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/07/07 19:57 #42689

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
unijna biurokracja może potrwać i nie ma pewności jakie przyniesie skutki. może da się coś zrobić na naszym podwórku. mam prośbę aby koledzy zoorientowani w temacie (odłowy łososiowatych w bałtyku) podesłali jakieś linki lub opisali aktualną sytuację przy ujściach pomorskich rzek. być może częściowo rozwiązałoby problem wprowadzenie buforowych stref ochronnych wokół ujść rzek?

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/07/08 08:25 #42696

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
NA naszym podwórku sami nie zdziałamy wiele, bowiem wędkarze w kręgach decyzyjnych praktycznie nie istnieją, jeśli chodzi o rybołówstwo...Ngo,sy więcej robią dla naszych rzek niż wędkarze.
Przytoczony powyżej link i akcja to konkretne działanie i ma ramy czasowe. Reforma musi się odbyć wg założonego harmonogramu, i to w czasie polskiej prezydencji!!! Jak będziemy cicho siedzieć teraz, to później też w milczeniu będziemy musieli się pogodzić z faktem, ze o sprawach rybołówstwa zadecydują środowiska rybackie, bardzo aktywne przy tworzeniu nowych zasad rybołówstwa w UE.....

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/07/16 10:38 #42889

  • kwasik
  • kwasik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wszystko płynie. :-)
  • Posty: 679
  • Podziękowań: 14
To już będą nasze (moje i brata) 14-te Salmo Parsęty.
To co się łowi w Parsęcie (chodzi mi o troć, i o łososia) to takie wieprzki.
Dotknięte przez człowieka i dotknięte ryzykiem wrzodzienicy.
Czeka nas coś nowego - amerykanie wyhodowali krzyżówkę łososi i będą ją "uprawiać", która może osiągnąć wagę 250 kilo, na szczęście podobno się nie może rozmnażać.
Póki tak jak jest będzie, należy trocie wyławiać i zjadać i taka jest polityka naszego państwa, wędkarze są w tym wszystkim nieistotni.
Żeby się liczyli trzeba założyć partię zielonych i wygrać wybory.
A tak to możemy sobie pojazgotać kisząc się we własnym sosie.
Lepiej wybrać się na ryby!
:)

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/09/27 17:51 #46834

  • Terwoj407
  • Terwoj407 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 45
  • Podziękowań: 64
Salmo Parsęty 2010 - 300 wędkarzy, 2 dni łowienia - 4 ryby
1 kłusownik z Karlina, 1 sezon 400 - 1200 ryb (wg informacji uzyskanych nad Parsętą od miejscowych wędkarzy - przy okazji pozdrawiam).

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/09/27 19:32 #46844

  • Uran
  • Uran Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 361
  • Podziękowań: 72
I to jest odpowiedź dla wszelkich "Mietków","Gregonów" i temu podobnych kolegów, na ich stwierdzenie, że to my wędkarze wyławiamy TONY ryb i dlatego jest ich tak mało.
Pozdrawiam Uran

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/09/27 19:42 #46848

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Tak sobie pomyślałem, że gdyby tych 300 wędkarzy wysłać na łowisko karpiowe i kazać im spinningować przez dwa dni to sprowokowali by do brania więcej karpi niż troci na Parsęcie :) (nie umniejszam tu zdolnościom zawodników a jedynie prowadzę rozważania nad nieprzewidywalnością i trudnościami dotyczącymi łowienia troci).

Odp:SALMO PARSĘTY - 2010 2010/09/27 19:44 #46849

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Uran napisał:
I to jest odpowiedź dla wszelkich "Mietków","Gregonów" i temu podobnych kolegów, na ich stwierdzenie, że to my wędkarze wyławiamy TONY ryb i dlatego jest ich tak mało.

Jest źle i nie będę temu zaprzeczał. Tylko dlaczego my, wędkarze, samozwańczy obrońcy przyrody mamy dokończyć dzieła zniszczenia?
"Miłośnicy" Parsęty, "Przyjaciele" Iny... Czy poza rybami też walicie przyjaciół w beret, albo dziabiecie osęką?
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.093 seconds