TEMAT: Spinning na pstrąga

Przepraszam Panowie, że się narażę, ale czasem zastanawiam się nad tym, w jaką stronę idzie dzisiejsze wędkarstwo.
Czasem mam wrażenie, że niedobór ryb w wodach spycha nas w kierunku kolekcjonerstwa i snobizmu. Będąc nad wodą czuję czasami wzrok przechodzących obok wędkarzy, którzy ukradkiem zerkają na sprzęt którym łowię. Jak modelki-lalunie na wybiegu, tak my-wędkarze nad wodą...

Nie jestem w fasonie. Nie znam się na dzisiejszych trendach i nie mogę nikomu niczego polecić. Powiem jedno - największego pstrąga, o jakim słyszałem w życiu (73 cm) złowił mój znajomy na Słupii na kija - podróbkę niewiadomo czego, kupioną u ruskich na rynku.

W kwietniu tego roku spotkałem kolesia na jednym z dopływów Słupii. Pokazał mi pstrąga 57 cm. Złowił go na gumkę kijem teleskopowym jakies 360 cm.

Ech tam...

AlexanderDeLarge napisał:Nie narażasz się, a co do głupienia za coraz lepszym sprzętem to można jechać z gór nad morze Maluchem, można i Mercedesem. Jak nic nie wyskoczy oba dojadą, ale jakoś coraz mniej tych mniejszych widzę... Można łowić ruskim teleskopem albo lekką węglówką (nawet jak cały dzień nie ma brania), czym wolisz? Robimy się wygodni

Ja posiadam Team Dragona c.w 3-14 Medium-Fast 270. Przez cały sezon może miałem 2,3 spady na okolo 40-50 wyjazdów. Cena 450 zł ale wart tej ceny. Jestem z niego bardzo zadowolony.

AlexanderDeLarge napisał:
I na dziewczyne napewno też

Jako że zaczął się nowy sezon, pozwalam sobie odświeżyć nieco temat. Będzie to mój pierwszy sezon pstrągowy, m.in. z myślą o tej rybie zaopatrzyłem się pod koniec ubiegłego roku w Dragona Destiny 2,7m c.w. 2-14g. Oprócz pstrągów kijek ma mi służyć na okonie, klenie i jazie. Wiem, wiem, zaraz odezwą się głosy, że na pstrąga to zbyt subtelny sprzęt, ale lekki spinning to moja ulubiona metoda. Pomimo, że seria Destiny Dragona to nie najniższy pułap cenowy, dała o sobie znać seryjna produkcja. W czasie pierwszych prób nad wodą doszedłem do wniosku, że jak dla mnie, dolnik wędki jest trochę za długi, poza tym na dolnej części ma niewielkie zgrubienie lakieru. Ot chińszczyzna, pomimo szyldu polskiego producenta. Dlatego była to ostatnia seryjna wędka, jaką kupiłem. Chyba lepiej wyskoczyć z paru dodatkowych stów i zamówić kijek dokładnie pod siebie. Nie wykluczam, że jeszcze w tym roku pozbędę się tego Dragona i zamówię coś o porównywalnych parametrach w XR.

Najprawdopodobniej w połowie lutego będą dostępne w Polsce gotowe wędki Composite Developments. Może warto przemyśleć tą opcję?

Pozdrawiam

Paweł

Ja na dniach kupiłem sobie Robinsona Diaflexa 2,55, c.w. 7-15g. Na necie miał dobre oceny, a może i Wy mieliście z nim do czynienia?

A co myślicie o kiju Shimano Speedmaster 2,40 5-20 gram... miał ktoś z nim styczność??

Witam.Na małe zakrzaczone rzeczki używam krótkiego kija 2.25 m Hardy Favorita ,a na większe rzeki np;Pasłęka odcinki łąkowe długiego 2,90m G.Loomisa do 21g cw.

Witam wszyskich....Sprzęt jest ważną częścią wędkarstwa ale nie zapominajmy że nie najważniejszą...przecież chodzi o uganianie się z rybą, przyjemność czerpana z kontaktu z przyrodą i emocje przy holowaniu ładnej sztuki...Wędkarstwo to piękny sport a w szczegulności łowienie pstrągów. Może zaczniemy coś więcej pisac o samym łowienu pstrągów a nie tylko o spzęcie?pozdrawiam wszystkich:)