Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Powoli mi się odechciewa :(

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 23:10 #7359

  • kat5522
  • kat5522 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 222
Lukasz Gamonski napisał:
To jeszcze nic...zapraszam na rzeke Nidzice w świętokrzyskim tam zamiast trawy nad rzeką są butelki i słoiki, pampersy rosną na drzewach a w wodzie pływają słoiki z bigosem, bańki po oleju silnikowym, fragmenty samochodów, urządzenia AGD, piłki do koszykówki...i ze dwa pstrągi...
pozdr
luk
Widząc takie warunki zdarzyło mnie się parę razy w życiu przejechać na inny odc. rzeki lub pojechać na inną .Wędkowanie w takich warunkach jest dla mnie nie do przyjęcia.:angry:
Pozdro.
Ziut

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 23:17 #7360

  • kat5522
  • kat5522 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 222
piterusm napisał:
Nie tylko u nas jest syf, będąc nad rzekami w innych państwach to mogę stwierdzić, że nie jest tak źle, bo gdzie indziej jest tragicznie. Ale nie mówię, że u nas jest czysto. Trzeba twardo ochrzaniać tych co śmiecą, karać, a może się nauczą z czasem. Najbardziej mnie denerwuje jak widzę rodzinkę, która cała wcina kiełbasę nad rzeką,a butelki, opakowania walają się wszędzie. Po prostu nie rozumiem ludzi, którzy nie potrafią zadbać o przyrodę. Zwłaszcza dorosłych.
Kolego nie ma się co uspokajać ,że nie tylko o nas jest syf.
Jak sobie ktoś inny założy obsrany nocnik na głowę to ja nie pójdę w jego ślady.
Jest tragicznie i należy to piętnować na każdym kroku ,karać ,uczyć sam już nie wiem .
Dla mnie to sytuacje trochę bez wyjścia .:(
Pozdro.
Ziut

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/27 23:21 #7361

  • Jarek
  • Jarek Avatar
kat5522 napisał:
Widząc takie warunki zdarzyło mnie się parę razy w życiu przejechać na inny odc. rzeki lub pojechać na inną .Wędkowanie w takich warunkach jest dla mnie nie do przyjęcia.:angry:
Pozdro.

wiele lat mu złowiłem na streamera brudną podpaskę...
i nie jest to wymysł mojej chorej wyobraźni.
Ostatnio zmieniany: 2009/01/27 23:30 przez Jarek.

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/28 07:57 #7368

  • Maras
  • Maras Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 503
  • Podziękowań: 46
Mieszkałem swojego czasu w Szczecinie. Naprzeciwko dworca głównego PKP było mejsce przez znajomych nazywane "podpaską" ,możecie mi wierzyć albo nie ale tam podpaska była regularnym "trofeum" wedkarzy łowiących w tych okolicach.

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/28 08:13 #7371

  • TomaszJ
  • TomaszJ Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 249
  • Podziękowań: 16
tam kolo dworca PKP do Odry wchodzi kolektor sciekow. Dlatego czestym lupem bywaja tam podpadki kondomy itp kolektorowe niespodzianki. :(
Żyjemy w XXI wieku, szukamy wody na innych planetach a naszą własną na ziemi traktujemy jak wysypisko śmieci.

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/28 17:15 #7420

  • Miro
  • Miro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 827
  • Podziękowań: 165
Znalazłem coś w necie w sprawie o której piszemy czytajcie

Spór o sprzątanie brzegów Przyrwy
- Od kilku lat próbujemy zmobilizować zarząd melioracji urzędu marszałkowskiego, by posprzątał brzegi Przyrwy - mówi komendant straży miejskiej Józef Wisz. - Nie produkujemy odpadów i nie będziemy ich sprzątać - odpowiada Stanisław Stachura, dyrektor zarządu melioracji.
Od blisko czterech lat trwa spór między rzeszowską strażą miejską a Podkarpackim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego. Rzeki Przyrwa i Młynówka oraz ich brzegi są własnością urzędu marszałkowskiego. Od lat są zaśmiecone i zaniedbane. Widoczne jest to szczególnie po ostatniej wycince drzew na brzegach Przyrwy w okolicy ulicy Siemieńskiego.

Zarząd melioracji od czterech lat skutecznie uchyla się od obowiązku sprzątania brzegów rzek. - Nie produkujemy śmieci, więc ich nie sprzątamy - argumentuje dyrektor Stanisław Stachura. I jest nieugięty. Nie robią na nim wrażenia nawet opinie prawne. W ostatniej z 9 lutego br., wydanej przez radcę prawnego Biura Gospodarki Mieniem, czytamy m.in.: "Obowiązkiem właściciela nieruchomości jest m.in. zbieranie i pozbywanie się zebranych na terenie nieruchomości odpadów komunalnych (art. 5 ust. 1 pkt 3b ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach) i to bez względu na źródło ich pochodzenia. (...) Ustalenie osoby odpowiedzialnej za ich porzucenie na nieruchomości jest bez znaczenia dla nałożonego ustawą na właściciela zanieczyszczonej nieruchomości prawnego obowiązku ich usunięcia (...)".
- Ja mam ustawę prawo wodne, według której do moich obowiązków należy utrzymywanie rzek i potoków w takim stanie, aby były drożne. Nie ma tam mowy o sprzątaniu. Z kolei ustawa o finansach publicznych zobowiązuje mnie do wydawania pieniędzy zgodnie z zadaniami zarządu melioracji, czyli z utrzymaniem wód - tłumaczy Stanisław Stachura i dodaje, że na terenie województwa podkarpackiego podlega mu kilka tysięcy kilometrów rzek i wałów przeciwpowodziowych. - Trzeba by na stałe zatrudniać ludzi do sprzątania. Skąd na to wezmę pieniądze? - pyta.

- Zarząd melioracji jest jednak właścicielem brzegów rzek, a właściciel ma obowiązek sprzątać swoje tereny. Może o pieniądze należałoby się postarać w kasie urzędu marszałkowskiego - sugerujemy.

- Jeżeli zacznę sprzątać brzegi w Rzeszowie, zaraz odezwą się inne miasta, a powtarzam, że pieniądze mam wydawać na cele, jakie narzuca mi ustawa. Gdy stanę przed wyborem, czy zabezpieczyć podmytą skarpę, czy posprzątać brzegi, na pewno zajmę tym pierwszym - mówi Stanisław Stachura.

W rzeszowskiej straży miejskiej mają już dość przepychanek z zarządem melioracji. Komendant straży Józef Wisz zapowiada skierowanie sprawy do sądu: - Nie mamy innego wyjścia. Korespondencja, z której nic nie wynika, krąży między nami już kilka lat, a śmieci, jak zalegały na brzegach Przyrwy i Młynówki, tak zalegają.



Komentarz

Panie marszałku! Daj pan kasę na sprzątanie

Właściciele posesji nie powinni sprzątać ich otoczenia, miasto nie powinno sprzątać ulic itd., itd., bo nie produkują odpadków, które lądują na ulicach. Taka jest logika dyrektora zarządu melioracji Stanisława Stachury. Logika tyleż szokująca, co kompromitująca. Brud na brzegach rzek daje fatalne świadectwo służbom marszałka województwa. Mam nadzieję, że marszałek Zygmunt Cholewiński zadba o to, by zarząd melioracji otrzymał odpowiednią ilość pieniędzy i w końcu zabrał się za porządki, gdyż na razie szkodzi nie tylko wizerunkowi miasta, ale i autorytetowi marszałka.

Marek Kruczek

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/28 18:03 #7429

  • przem
  • przem Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • rem tene, verba sequentur
  • Posty: 282
  • Podziękowań: 55
Maras napisał:
Mieszkałem swojego czasu w Szczecinie. Naprzeciwko dworca głównego PKP było mejsce przez znajomych nazywane "podpaską" ,możecie mi wierzyć albo nie ale tam podpaska była regularnym "trofeum" wedkarzy łowiących w tych okolicach.

Maras ja to wędkowanie w takim syfie bym sobie odpuścił. A tak swoją drogą ciekawe czy zjadali te swoje zdobycze?:P

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/28 18:59 #7439

  • Maras
  • Maras Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 503
  • Podziękowań: 46
Nie wiem nie dane mi było zakosztować tych przyjemności, najczęściej obławialiśmy Cegielinkę i Regalicę (było o niebo "czyściej")

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/28 19:24 #7444

Maras och pamiętam dobre studenckie czasy. Załamka. Grupy żuli zawsze łowiły tam (na podpasce) wielkie sandacze i sumy. W koło kolektory ściekowe i właśnie to wabiło białoryb i drapieżniki. I tak jest do dzisiaj... Pier....e rezusy koszą cały odcinek od mostu długiego do dworca pkp. Nie przeszkadza im nawet że ryba robi 'kupe' ludzkimi odchodami. Najgorsze że policja i straż miejska mają to zjawisko w dużym poważaniu... Za to 'świeża' rybe zawsze mozna kupić w okolicy dworca...

Pozdrawiam

Odp:Powoli mi się odechciewa :( 2009/01/29 09:01 #7492

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Kilka maili Mira i kolegów i sprawą śmieci na Inie pod Stargardem zajęły się odpowiednie instancje. Zobaczymy z jakim skutkiem. Tym gorzej wypadnie każdy wędkarz. Oprócz kary powinien zostać wy.....ny z wędkarstwa w ogóle.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.089 seconds