TEMAT: Nowa linka wędkarska - Berkley Nanofil - bubel?

Pojawił się jakiś nowy wynalazek w dziedzinie linek wędkarskich - Berkley Nanofil.

www.berkley-fishing.com/line/nanofil

Jest tu nawet filmik promocyjny. Producent pisze, że nie jest to ani żyłka z monofilu, ani plecionka. Ma rzekomo minimalną rozciągliwość i pamięć kształtu, w każdym razie mniejszą niż tradycyjna żyłka. Do tego te mikroskopijne średnice. Ciekawe czy jest to rzeczywiście jakiś przełom, czy tylko pic na wodę. Zobaczymy.
Tu jest jeszcze krótki artykulik, ale raczej o charakterze reklamowym.

www.fieldandstream.com/blogs/honest-angl...berkley-nanofil-line

Parę słów o tej lince napisał też Jacek Kolendowicz w najnowszym numerze WŚ.
Wie ktoś może, kiedy to ustrojstwo będzie dostępne w Polsce?

Z tymi średnicami to pic na wodę. Kupiłem jakiś czas temu Whiplasha Barkleya - 0,09. Tak naprawdę ma ok. 0,18 Kolejny raz ktoś robi z nas idiotów...

Berkley Whiplash to plecionka, a więc nie ma równej struktury. Średnica będzie różna, zależnie od tego, w którym miejscu splotu będziemy ją mierzyć. Dlatego podawanie przez producentów średnic plecionek jest przede wszystkim chwytem marketingowym. Jedynym miarodajnym dla klienta parametrem plecionki jest w zasadzie jej moc, wytrzymałość.
Z powyższego artykułu i informacji producenta wynika natomiast, że Nanofil nie jest zbudowany ze splotów, lecz ma gładką, jednolitą strukturę, tak jak żyłka. Tu więc podawanie średnicy miałoby sens. Autor artykułu pisze, że dostał szpulkę linki o deklarowanej średnicy 0,006 (nie wiem tylko jakiej jednostki), zmierzył rzeczywistą średnicę i wyszło mu 0,007. Różnica jest więc do zaakceptowania.
Bardziej zastanawiam się nad jej rozciągliwością i pamięcią kształtu.

Koledzy dobrze obejrzyjcie stronę Berkleya.
Tam jest wyraźnie napisane że średnica jest podana w tysięcznych cala a wytrzymałość w funtach (Lb). Ta przykładowa linka ma średnicę 0,005 cala czyli około 0,125 mm a wytrzymałość 6 funtów czyli około 3 kg , a linka 0,20 (0,008) ma około 6 kg
Faktem jest to że jest zbudowana w innej tehnologii
Pozdrawiam

Rzeczywiście, tam jest mowa o calach (inch). Przeliczenie średnicy podanej w calach (ok. 25,4 mm) na centymetry istotnie wskazuje, że linka grubości 0,008 cala ma ok. 0,20 mm i wytrzymałość 12 funtów czyli w dużym przybliżeniu ok. 6 kg.

Z kolei w najnowszym numerze WŚ na str. 42 znajduje się fotografia opakowania tej linki grubości 0,06 mm i wytrzymałości 3,35 kg czyli ponad dwukrotnie większej niż żyłka o tej średnicy.

Również Pan Jacek Kolendowicz wspomina, że linka w rozmiarze 0.02 mająca rzeczywistą grubość 0.036mm jest tak cienka, iż wypuszczona z ręki nie opada, tylko unosi się na wietrze jak babie lato. Jej średnica i wytrzymałość 1.42kg, nie pozwoliły zerwać jej w rękach, ponieważ groziło to ich przecięciem.
Rozmiar 0.06 ma grubość 0.072mm. Różnice między oznaczeniami a rzeczywistymi średnicami, wynikają z przeliczenia cali na milimetry.

No i proszę, już jest w sprzedaży.

www.szczupak.pl/produkt,4730

Kto pierwszy przetestuje to coś na ochotnika i napisze o swoich wrażeniach?

Ale jaja ten sklep z linku jest u mnie w mieście

Nawet nie wiedziałem, jutro doświadczę tego ustrojstwa organoleptycznie, jak mnie zauroczy to kupię i przetestuję na Ińskich trotkach.

Pozdrawiam

Chyba sprzedawca zapomniał przeliczyć cale na mm, zastąpił oznaczenie " skrótem mm i tak tworzy się legendy .

Mam już szpulkę 0.20 i faktycznie średnica odpowiada wizualnie żyłce 0.25, na pewno jest zauważalnie cieńsza od 0.30 Trabucco.
Przekrój idealnie okrągły, w/g mnie ma pamięć do kształtu, w zasadzie zachowuje się jak cienki miedziany drucik z jakiegoś mini silniczka, niby jest wiotki ale jak go wygniesz lub uformujesz z niego jakiś kształt to taki pozostaje.
Zrobię testy nad wodą i napisze więcej, szału póki co nie ma.

Pozdro