TEMAT: Kogutomania - czyli spiningowe łowienie "kropek" na piórka :)

Myśle,że wcześniej czy póżniej odezwe sie na priva w tej sprawie bo ten zestaw na zdjęciu fajny. Ale warunek jest taki,że muszę na to co już posiadam coś złowić,żeby nabrać zaufania.Bardzo dobrze,że założony został ten temat. Może wkrótce ktoś doświadczony wypowie się na temat technikiB) .

Witam, Zaczynam eksperymentować z łowieniem kropek na koguty.Może ktoś z większym doświadczeniem wypowie się na ten temat np. co do techniki prowadzenia?
Pozdrawiam

Dzisiaj ukręcony, zestawik na kolejną wyprawę...

No, no Kamil koguciki pełne podziwu, na pewno łowne, to kiedy wypróbujemy?
pozdrawiam
Damian

Kamil,
Uwielbiam takie "paskudztwa", myślę, że pstrągi docenią Twoją pracę. Te koguty już na oko wyglądają na lowne. Robię podobne, z tym, że daję gęstszą jeżynkę aby wolniej taki kogut opadal.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

A OTO COŚ MOJEGO NA KROPKI:woohoo:

jak ci się sprawdza pióro siodłowe (bo tak wnioskuję) na koncu zamiast marabuta lub innego "puchacza" ?

tregon napisał:



Ogolnie moge powiedziec że używam kapki naturalnej,zaczołem krecic w tym sezonie ,efekty
już jakieś były . praca tego koguta jest bardziej sztywna w porównaniu z marabutem

pozd Damian

Panowie gratuluje pięknych kogucików, sam takich cudeniek nie zrobię ale bardzo chętnie nabył bym kilak sztuk Waszego autorstwa

Tregon wysłałem Ci PW.

No to i ja w tym wątku coś od siebie dodam