Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: tak odnośnie zmian w PZW

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 20:39 #28453

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Igo napisał:
(...)wyjmował z wody tygodniowo od kilkunastu do kilkudziesięciu lipieni grubo przekraczających 45 cm(...)

Igo, napisz mi na PW gdzie tak można połowić lipieni? Dlaczego muszkarze tych ryb nie łowią?

Pytanie do Artura Wysockiego - kiedy robicie OS Słupia na lipienie? ;)

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 20:41 #28454

  • Tommy54
  • Tommy54 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 621
  • Podziękowań: 1
Igo napisał:
Znam kilku sędziwych dziadków, którzy lubią pomoczyć w Słupi chlebek i upolować płotkę ale mieszkam nad Słupią i wiem, że znakomita większość spławikowców poluje na płetwę tłuszczową. Pamiętam jak 10 lat temu poznałem pewnego fachowca od łowienia na tzw. "ziaro" (czyli ikrę) Facet osiągnął mistrzostwo w tym co robił. Wyjmował z wody tygodniowo od kilkunastu do kilkudziesięciu lipieni grubo przekraczających 45 cm. Szło mu tak dobrze, że ludzie zamawiali u niego rybkę na obiad za śmieszne pieniądze. Widziałem raz jak po powrocie ze spławikowania na Słupi chwalił się kilkoma potężnymi lipieniami. Było przy tym paru jego znajomych i któryś z nich zmierzył jedną ze złowionych przez spławikowca rybkę. Lipień miał 51 cm. Łowca powiedział, że zdarzało mu się wyjmować większe. Łowił często po kilkadziesiąt lipieni i pstrągów tygodniowo, czasem trafiały mu się trocie, które najczęściej zrywały zestaw gdyż specjalista łowił delikatnie... haczyk 14 przypon 0,12 max 0,14. W kieszeni nosił chlebek, którym podczas kontroli mydlił oczy kontrolującym. Zakładał delikatne ziarenko ikry tak, że przy mocniejszym szarpnięciu spadało z haczyka. Nie chcę nawet myśleć jakie straty w populacji ryb łososiowatych powoduje aktywność kilkudziesięciu takich "fachowców" rocznie. A takich "speców" u nas nad Słupią nie brakuje.


Czy na tym odcinku Słupi dozwolony był połów ( według kryteriów PZW )na przynety naturalne ?

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 20:46 #28457

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Tommy napisał:
Czy na tym odcinku Słupi dozwolony był połów ( według kryteriów PZW )na przynety naturalne ?

Tak, ale tylko pochodzenia roślinnego.
Ostatnio zmieniany: 2010/01/11 20:46 przez Igo.

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 21:58 #28484

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Przed chwilą rozmawiałem z facetem, który zna lepiej specjalistę od lipieni ze Słupska. Dowiedziałem się, że owe ogromne lipienie były łowione przez tamtego spławikowca na Wieprzy poniżej Kępic. Wybaczcie pomyłkę... albo początki sklerozy u mnie :S albo 10 lat temu podczas rozmowy ze mną celowo podał nie tą rzekę na której łapał w obawie o ewentualną konkurencję.
Ostatnio zmieniany: 2010/01/11 21:59 przez Igo.

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 22:29 #28510

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Nawet nie jest w temacie, bo nie ma w okolicy Słupska rzeki, na której można by nią łowić. Każda jest węższa niż "przepisowe" 60m ;) :D
Już mnie nosi. Trzeba na ryby jechać!
BAŁT

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 22:56 #28520

  • salmon1977
  • salmon1977 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • avid :)
  • Posty: 2446
  • Podziękowań: 1449
Tak dla rozładowania.. wczoraj tak sie jezdziło po Szczecinie -bukowe.Ludzie o słabych nerwach niech nie ogladaja-brak cenzury:laugh:
BAŁTek :)
Morskie Trocie --> www.facebook.com/groups/175452759609159/

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/11 23:38 #28526

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Krótka piłka w temacie.

DanielXR opisał mi bardzo ładnie na priv problem spławikowców na Słupi i nie tylko. Chciałbym wobec tego wyrazić swoje słowa poparcia dla Prezesa Teodora Rudnika i całego Zarządu Okręgu PZW Słupsk w omawianej sprawie. Ponadto informuję, że podane przeze mnie przykłady niewłaściwej klasyfikacji wód górskich i nizinnych, nie są w żaden sposób adekwatne do sytuacji z okręgu słupskiego.

Z wędkarskim pozdrowieniem
Krzysiek

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/12 07:33 #28533

  • Synek
  • Synek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 431
  • Podziękowań: 525
Panie Krzysztofie D. mam wrażenie , ze wpadłeś w pętle czasoprzestrzenną,długie posty, niestworzone historie, tak jak napisał Ci JacekP; konfabulacje(bardzo ładne słowo, super odpowiednie).Potem odwracanie kota ogonem i przepraszanie, po co Ci to ? Czy lepiej nie będzie dla nas i Ciebie odwracać kolejność?
Ostatnio zmieniany: 2010/01/12 07:34 przez Synek.

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/12 09:18 #28539

  • marek0l
  • marek0l Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Mowa jest SREBREM, a milczenie złotem.
  • Posty: 1008
  • Podziękowań: 350
To chyba wszystkich nas ucieszy to,że zrozumiałeś,Krzysztofie,istotę problemu spławika w Słupsku,nie mogę się powstrzymać,żeby nie dopisać nareszcie zrozumiałeś i nie jest to żadna złośliwość wobec Ciebie.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniany: 2010/01/12 09:18 przez marek0l.

Odp:tak odnośnie zmian w PZW 2010/01/12 20:37 #28603

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Warunki w okręgu słupskim zostały mi objawione, jak również sam problem.


//****************************************************************************************

Ale... pofilozofuję trochę, tak dla pożytku ogólnego.

1. Lipień złowiony na białego robaka na filmie z angielskiego chyba łowiska, który wkleił Adam, wrócił do wody cały i zdrowy.

2. Mój kolega opowiadał mi, że na Drawie był pewien muszkarz, który beretował ok. 2000 lipieni rocznie, żył z tego, peklował, wędził, sprzedawał.

3. Muszkarze po MŚ na Sanie wyrybili tą rzekę.

4. Wyrybienia z wymiarowych lipieni przechodziła ze dwa razy Nysa Kłodzka.

5. Gdy byłem młodym muszkarzem i niejako od zawsze miałem umiar w zabijaniu ryb, moi starsi koledzy po fachu, pisali artukuły do prasy wędkarskiej okraszone zdjęciami z 5 lipieniami koło koszyka.

6. Znam wielu mięsiarzy z przeszłości, którzy obecnie głoszą nokill - choć ja stale zabijając ryby z umiarem do końca życia nie zabiję tylu ryb, ile oni niegdyś zabijali w jednym sezonie. Czyżby nokill z poczucia winy?

7. Pytanie co wyrybia nasze rzeki, umiarkowane i stałe czerpanie z zasobów natury czy fala wyrybienia niwelowana później zarybieniami, które najlepszych genów i tak nam już nie wrócą. Czy pokolenie muszkarzy w wieku naszych rodziców nie ma na swoim sumieniu niektórych rzek w Polsce?

8. Jeżeli spławikowcy potrafili brać po kilkanaście lipieni dziennie, to znaczy że woda nie była kontrolowana i równie dobrze podobną ilość lipieni mógłby zabrać muszkarz łowiący na metodę żyłkową.

9. Czy zapisy skupiające się na metodzie nie są wyłącznie półśrodkami mającymi na celu próbę zastąpienia prawdziwej gospodarki na łowisku, gdzie codzienna kontrola i wysokie kary są normą?


P.S. W obecnych warunkach, biorąc pod uwagę skuteczność najlepszych spławikowych łowców lipieni, opowiadam się za zastosowaniem omawianego półśrodka. Jednak chciałbym zaznaczyć, że wszelkiego rodzaju wirtualne zapisy na taniej, ogólnodostępnej i niekontrolowanej wodzie, nie są rozwiązaniem docelowym o którym marzę. Opowiadam się za półśrodkiem tymczasowo, docelowo zaś za droższymi i pilnowanymi łowiskami.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.095 seconds