Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Dzikie łososie ze Słupi

Dzikie łososie ze Słupi 2021/08/04 08:52 #189963

kaszub1974 napisał:
Bardzo dziękuję za rzeczowe wyjaśnienia. Rozumiem, że poza smoltem którym rzeka nie jest zarybiana, nie odbywają się i nie odbywały się również zarybienia wylęgiem i narybkiem łososia.
Z tego co mi wiadomo na Parsęcie pozyskano śladowe ilości tarlaków łososia, to moim zdaniem, daje pewne W opracowaniu z 2008r. Domagały i Nyka ,,SZTUCZNE TARLISKA DLA RYB LITOFILNYCH W RZEKACH POMORSKICH" możemy min. przeczytać ,,. Samice większychrozmiarów poszukują jednak żwiru o większym średnim uziarnieniu, a to związane jest z jednostkową mocą strumienia wody w danym cieku. Rzeki górskie i podgórskie Dunajec,Raba, Soła, Skawa będą miały grubsze uziarnienie naturalnych tarlisk od takich rzek, jak Wisłok i San, a rzeki pomorskie charakteryzujące się niską mocą strumienia, posiadają najczęściej uziarnienie tarlisk znacznie mniejsze od oczekiwań dużych samic łososi i trociwędrownych (Jeleński 2004).Na Pomorzu ten czynnik, poza kłusownictwem, jest główną przyczyną braku efektów naturalnego tarła łososi w rzekach uchodzących bezpośrednio do Morza Bałtyckiego" Pozdrawiam.

Jakoś chyba trzeba zakończyć tę wymianę spostrzeżeń i opinii naukowych ;) sprzed lat dotyczących samorekrutującej populacji łososia w Polsce. A jako że na powrót do szkoły i uzupełnienie wiedzy nie jest podobno nigdy za późno :) , to ta jednostkowa moc strumienia wody, to nic innego jak ilość energii transportowanej przez rzekę przy przepływie pełnokorytowym w jednostce czasu, na jednostkę powierzchni dna. Już nie wchodząc w szczegóły, to po przekształceniu wzoru otrzymamy:

jednostkowa moc strumienia = 9810[m/s2 • kg/m3] x przepływ pelnokorytowy m3/s x spadek lustra wody brzegowej w m/m podzielone przez
szerokość lustra wody brzegowej w metrach [W/metr kwadratowy].

Wnioski:
1. Proszę się przyjrzeć jednostkom - przepływ od którego zależna jest jednostkowa moc strumienia, równy jest iloczynowi PRĘDKOŚCI PRZEPŁYWU i przekrojowi poprzecznemu koryta rzecznego [m3/s = m/s • m2], a prędkość przepływu zależy od spadku PODŁUŻNEGO DNA.
2. Podobno odcinki żwirowe rzek są możliwe dla SPADKU POPRZECZNEGO, lustra wody brzegowej powyżej 0,003 m/m, a dla większych i głębszych rzek
wyżynnych czy podgórskich dla spadku 0,0015 m/m.
3. Morenowe rzeki pomorskie nie są, nigdy nie były i nigdy nie będą rzekami górskimi i podgórskie w związku z czym nigdy nie było, nie ma i nie będzie odpowiednich warunków środowiskowych dla innych niż śladowe ilości ryb takich jak łosoś, które zaistniały w większej liczbie li tylko dzięki zarybieniom.Pewnie dlatego już w XIX wieku zarybiana materiałem niemiejscowym pochodzącym z dorzeczy Renu (Georg Moskwa ,,Pomorski łosoś z reńskim rodowodem"), a ich ilość miała charakter skromny, by nie rzec
i n c y d e n t a l n y - 0% - 0,64% łososi w ilości pozyskanych tarlaków troci (Iwaszkiewicz 1966)
4. Łosoś n i g d y w przeciwieństwie do troci nie miał, nie ma i nie będzie miał znaczenia gospodarczego w Polsce. Jak pisał prof.Chrzan w ,,Wędrówkach ryb" (1958) ,,(...)Drawa jest jedyną rzeką łososiową w Polsce(...)". Niestety nie była, nie jest i nie będzie rzeką wyżynną, w związku z czym ilości łososi były nawet dawno temu niezwykle skromne:https://www.google.com/amp/s/wiadomosciwedkarskie.com.pl/artykul/powrot-krola--losos/652110

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniany: 2021/08/04 09:06 przez Witek Ziemkowski. Powód: literówka
Za tę wiadomość podziękował(a): jaroskorpion, wizio

Dzikie łososie ze Słupi 2021/08/04 11:34 #189964

  • jaroskorpion
  • jaroskorpion Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Valar Morghulis-Valar Dohaeris
  • Posty: 1732
  • Podziękowań: 1446
Dlatego kasa powinna być tylko i wyłącznie wydawana na zarybianie trocią oraz rodzimymi gatunkami ryb w danej rzece.O łososiach w Parsęcie to tylko legędy słychać i trafi się jeden na dekadę. :)

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/14 10:37 #190271

  • garnela
  • garnela Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 622
  • Podziękowań: 1102
Tarło łososi uwiecznione przez znanego podglądacza podwodnych sekretów polskich rzek Pawła Vogelsingera.



Tak przy okazji to tegoroczny monitoring narybkowy na tarlisku w Bydlinie prowadzony przez IRŚ stwierdził rekordową jak dotąd ilość narybków łososia, odłowiono ok. 60szt jednorocznych łososi na stanowisku o dł.50m.
Wczoraj korzystając z wolnego czasu udałem się na poszukiwanie nowych tarlisk w dolnej Słupi, lokalizacje wytypowałem we wrześniu w okresie niskiej i czystej wody. Niestety w Słupi woda była podniesiona i widoczność była ograniczona. Z trzech lokalizacji gniazda były na dwóch, na trzeciej widoczność była za słaba aby określić czy są gniazda. Na obu stwierdzonych tarliskach stały łososie (wykładającej się samicy łososia nie sposób pomylić z trocią), oprócz tego były potężne gniazda bez ryb.
to był dobry dzień.
Za tę wiadomość podziękował(a): PiterS, miko, Łowca jeleni, Przemo, Mariuszgdy, Ahaw, Marcon, Trotyl, dan, marek j ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/14 16:27 #190273

Łosoś n i g d y w przeciwieństwie do troci nie miał, nie ma i nie będzie miał znaczenia gospodarczego w Polsce. Jak pisał prof.Chrzan w ,,Wędrówkach ryb" (1958) ,,(...)Drawa jest jedyną rzeką łososiową w Polsce(...)". Niestety nie była, nie jest i nie będzie rzeką wyżynną, w związku z czym ilości łososi były nawet dawno temu niezwykle skromne

Tak z innej beczki, to jeżeli chodzi o te łososie i Drawę, ale w zasadzie i inne rzeczy też :) , to rzeczywiście z legendami to już jest tak, że ilość ryb, zazwyczaj, ale nie zawsze proporcjonalnie do upływu czasu :) wzrasta, co najmniej razy kilka :S . Pewnie dlatego ostrzegają, żeby jednak zbyt dosłownie, nie brać wszystkich informacji zawartych w tekście, ponieważ nie muszą mieć naukowego potwierdzenia ( ja jednak uważam, że dawni mieszkańcy dobrze zapamiętali, iż dno morenowej rzeki pokryte było piaskiem i drobnymi kamykami :) :
dpn.pl/aktualnosci/712-losos-dawniej-i-dzis.html

Dużych kopców tarłowych, na kilkukilometrowy odcinek rzeki, to jednak wiele lat później było stosunkowo nie aż tak dużo (poza jednym rokiem), a Płociczna jednak nie dała sama rady po pokryciu osadami tarlisk na Drawie. Szkoda:

www.aiep.pl/volumes/1980/6_1/pdf/16_1_03_.pdf
Ostatnio zmieniany: 2021/11/14 17:42 przez Witek Ziemkowski. Powód: Zdanie usunąłem
Za tę wiadomość podziękował(a): wizio

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/15 06:01 #190274

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3314
  • Podziękowań: 2458
Nie ma się co kłócić czy tarliska się nadają czy nie. Jak widać po wytypowaniu potencjalnych stanowisk ryby były i tarło odbyły. A ile jest jeszcze takich miejsc nie namierzonych z łososiami na gniazdach?
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/15 07:06 #190275

:laugh: W naszej jedynej rzece łososiowej, to tych tarlaków pozyskiwano od 1966r zbliżoną ilość co obecnie w Słupi i Parsęcie razem wziętych. Tabela strona 9 :woohoo: :whistle:

www.aiep.pl/volumes/1980/2_S/pdf/12_s_01.pdf

Miłego dnia

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/15 07:29 #190276

  • kostekmar
  • kostekmar Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Ardua prima via est
  • Posty: 584
  • Podziękowań: 115
Kiedyś mieszkałem niedaleko Płocicznej i pamiętam jeszcze za komuny program w TV o kłusownictwie właśnie tam. Powodem oczywiście była spora ilość łososi docierających na tarło. Z całą pewnością były to lata 70-te poprzedniego stulecia.
Pozdrawiam wszystkich miłośników wędkarstwa.
Mariusz
BAŁT

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/15 09:00 #190277

Ilość tarlaków łososi pozyskiwanych w niskoenergetycznej, morenowej, przepływającej przez Równinę Drawską rzece Drawie w latach 1966 - 1975 to od 1 sztuki do 15 sztuk.

Ilość łososi złowionych w dolnej Odrze i Zalewie Szczecińskim w latach 1972 - 1975 69 sztuk łącznie przez 4 lata.

Ilość dużych kopców tarłowych prawdopodobnie łososi w rzece Płocicznej o szerokości 9 metrów długości ok. 4 km w latach 1978 - 1983 to od 3 do 22. Przy czem nic nam to nie mówi o efektywności naturalnego tarła łososi, ale uważam, że musiało być z nim kiepsko, biorąc pod uwagę, że po zniszczeniu tarlisk w Drawie, populacja łososi w Płocicznej zanikła. Pewnie była w tym ,,zasługa” kłusownictwa, a może i jakości wody też.

No więc o jakiej populacji łososia mamy rozmawiać? Pozdrowienia
Ostatnio zmieniany: 2021/11/15 09:13 przez Witek Ziemkowski.
Za tę wiadomość podziękował(a): wizio

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/15 13:00 #190278

  • marek j
  • marek j Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 156
  • Podziękowań: 299
Kolego Witku a może coś bardziej pozytywnego niż te wypisy ze dawnej statystyki. Czytając twoje wpisy nie widzę przyszłości w wędkowaniu na pomorskich rzekach, oczywiście chodzi o troć i łososia. Może lepiej z taką wiedzą podpowiedź co robić by choć małe populacje się utrzymywały. Czy natura nie potrafi sobie z biegiem czasu poradzić przy naszej pomocy ? Jesteśmy tylko skazani na ryby z zarybień ? W końcu coś tam łowię i chciałbym by jeszcze tak było. To ja pozytywnie zakręcony, bez wykształcenia w kierunku.

Dzikie łososie ze Słupi 2021/11/16 07:18 #190279

Kolego Marku, nie jestem z wykształcenia ichtiologiem i nie będę udawał, że wiem co zrobić aby było dobrze. Natomiast potrafię kojarzyć pewne fakty oraz liczyć. Trudno to wytłumaczyć w dwóch zdaniach…ale jeżeli chodzi o naturalne tarło, to gorąco zachęcam do przeczytania Rozdziału 4 Dyskusji tej pracy naukowej, ponieważ tam znajduje się klucz do zrozumienia problemu:

www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/1395/cm...6_jnyk_jdomagala.pdf

Co z tego rozdziału 4 wynika? Otóż do efektywnego tarła pary troci, gdzie ikrzyca waży ok.3,5 kg potrzeba 1750 metrów kwadratowych. Samo tarlisko to tylko 10 metrów kwadratowych, natomiast powierzchnia odrostowa dla wylęgu, narybku i smoltów to aż 1740 metrów kwadratowych.

Dla przykładu Drawa na odcinku poniżej Kamiennej ma 21 metrów szerokości i 3750 metrów, co daje powierzchnię 21 m • 3750 m = 78750 metrów kwadratowych, jak podzielimy to przez 1750 metrów kwadratowych to otrzymamy 45. Dla tylu par troci, w których samica będzie miała masę ok. 3,5 kg (zakładając, że występuje tam dosyć odpowiedniego substratu na tarlisko), wystarczy to do odbycia efektywnego tarła na tym odcinku Drawy. Dla łososi, zakładając, że dochodzi tam do efektywnego tarła ryb tego gatunku, będzie to liczba mniejsza, gdyż samica łososia waży zazwyczaj więcej niż 3,5 kg.

Skąd takie szacunki? Wszystko jest tam napisane. Płodność samicy to 1500 ziaren ikry na 1 kg masy ( dla dużych samic łososi i troci też, których ziarna ikry są większe, przyjmuje się podobno 1300 ziaren ikry na 1 kg masy), 3,5•1500 = ~ 5000 ziaren ikry. Przeżywalność w warunkach naturalnych do stadium wylęgu aktywnie opuszczającego gniazdo Autorzy przyjęli na poziomie 20%. 20% z 5000 = 1000 sztuk wylęgu. Zakładając zagęszczenie wylęgu na poziomie 2 sztuki/ 1 metr kwadratowy potrzeba nam 500 metrów kwadratowych żerowisk dla wylęgu, czyli 490 m kw + 10 m kw tarliska = 500 metrów kwadratowych. To zagęszczenie wynoszące 1 lub 2 szt. wylęgu/1 metr kwadratowy powierzchni zostało najprawdopodobniej wyznaczone doświadczalnie i moim zdaniem możne się starać je matematycznie udowodnić:

www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/9-forum...i-wedrownej?start=20

Dlaczego nie 5 sztuk albo 10 szt wylęgu na 1 metr kwadratowy? Otóż niewykluczone, że przy takim zagęszczeniu nie wystarczyłoby pokarmu dla wszystkich i część wylęgu zostałaby zagłodzona. Przeżywalność wylęgu w warunkach naturalnych zależy też od wielu innych czynnikach, takich jak jakość substratu o czym piszą Autorzy opracowania. Duże samice łososia, ale i okazałych troci wędrownych też, preferują grube uziarnienie tarlisk, a takie występuje w rzekach wyżynnych, a jeszcze lepiej górskich i podgórskich, o czym również piszą Autorzy opracowania i ja także, podpierając się cytatami w wątku o Słupi. Jeżeli chodzi żerowiska dla presmoltów i smoltów 2+ to Autorzy założyli, że w tym rozważanym przypadku potrzeba 1250 m kw. No więc 1250 m kw + 500 m kw = 1750 m kw. Przyjmują Oni przeżywalność do stadium smolta na poziomie 1%, no więc otrzymamy 1% z 500 szt wylęgu = 5 sztuk smoltów.

Trochę mało tych smoltów z naturalnego tarła :( więc aby podać naturze pomocną dłoń :unsure: zaczęto dorybiać rzeki materiałem zarybieniowym o różnych stadiach. Intensywne zarybienia przyujściowych odcinków rzek smoltami zwiększyły ilość tych ryb i przełożyło się to na b. dobre wyniki połowowe, o czym niektórzy jeszcze pamiętają. Natomiast możliwym jest, że długofalowy efekt jest taki, że hodowlane smolty, gdy stawały się tarlakami, mają problem z odnalezieniem właściwej rzeki, gdyż w przeciwieństwie do dzikich ryb, zwyczajnie nie znają miejsca swojego pochodzenia.

No i tyle wiem, natomiast z pewnością na sukces reprodukcyjny w warunkach naturalnych wpływa cała masa zmiennych takich jak np. czynniki ekologiczne, temperatura, śmiertelność ryb w wyniku połowów także, (nie)istnienie lokalnych adaptacji danego gatunku, wiedza z zakresu genetyki itd.itp. rzeczy o których mogą się swobodnie wypowiadać fachowcy w tej dziedzinie. Z tą genetyką, na której się nie znam, to przyjąłem, że dla mnie osobą najbardziej wiarygodną jest dr Małgorzata Rzepkowska, której opracowanie ,,Analiza genetyczna łososia (Salmo salar L.) w związku z programem restytucji tego gatunku w Polsce” jest lub było dostępne kiedyś w internecie ,,(…) Druga hipoteza zakłada, że istniejąca struktura genetyczna odzwierciedla intensywne zarybienia Odry jeszcze przed rokiem 1985 materiałem łososia obcego pochodzenia. Część osobników odrzańskich (Odra1) wykazuje pewne podobieństwo genetyczne do populacji pochodzących z Dźwiny (Tab.3.), co sugeruje możliwość wcześniejszego zarybiania tej rzeki materiałem genetycznie podobnym do łotewskiego. Jednakże istniejące dane (Bartel, 2001) mówią o zarybieniu, na początku XX wieku łososiami z Dźwiny jedynie dorzecza Wisły(…)”.

Szanujmy wspomnienia: www.google.pl/search?q=szanujmy+wspomnie...=pl-pl&client=safari
Za tę wiadomość podziękował(a): wizio
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.121 seconds