Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Sprawa nimfy

Odp:Sprawa nimfy 2009/01/06 12:16 #4173

  • danielXR
  • danielXR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 178
Mondavi: nie ma znaczenia jak łowisz na nimfę na haczyku 10-12 z dwiema warstwami lamety ołowianej ;) Jeśli jednak próbowałeś łowić na rzekach typu San czy Dunajec na lekkie małe nimfki to przypon koniczny moim zdaniem niesamowicie pomaga w prawidłowej prezentacji muchy. Szczerze mówiąc dopiero łowienie na południu otworzyło mi oczy na wiele aspektów które przez lata łowiąc na Pomorzu kompletnie nie dostrzegałem. Kiedyś też święcie wierzyłem że na takiej Drawie wystarczy 2,5 metra żyłki 0,16 i przyponik z 0,14 by złowić każdą rybę, że wystarczy mieć w pudełku kilka dużych chrustów by skutecznie łowić cały rok na suchą i garść sporych nimf na dni kiedy nie chcą wychodzić. Południe uczy pokory i finezji, przypon koniczny jest jednym z drobiazgów które zacząłem stosować i u nas, myślę ze z poprawą tak prezentacji muchy jaki skuteczności łowienia.

Pozdr

Odp:Sprawa nimfy 2009/01/06 12:35 #4176

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
Adam, Daniel, dzięki za te cenne uwagi. Faktycznie, praktycznie moje całe doświadczenie z muchami pochodzi z dużych, głębokich pomorskich rzek z szybkim nurtem, typu Drawa. Z uwagi na ten nurt, czas właściwej prezentacji nimfy jest dość krótki. Żeby więc skutecznie ją zaprezentować, musiałem zrobić coś, żeby w tym krótkim czasie nimfa zeszła odpowiednio głęboko - stąd dość duża i ciężka nimfa prowadząca (plus skoczek, zwykle też nie za lekki), oraz cienka żyłka, zwykle jednakowej średnicy (przy tak dużych nimfach, całe wyważenie systemu sznur-przypon-mucha trafia szlag). Ponadto, przy szybkim nurcie przy powierzchni, gruba część przyponu jest przez wodę ściągana szybciej w górnych partiach, co dodatkowo skraca czas prezentacji. Przyznaję, że ten mój zestaw bardziej przypomina zestaw do łowienia na krótką nimfę, chociaż tak raczej nie łowię.

Muszę poćwiczyć nimfę na mniejszych rzekach, wezmę sobie do serca Wasze uwagi. :)

Odp:Sprawa nimfy 2009/01/06 21:23 #4257

  • krzychu
  • krzychu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 81
  • Podziękowań: 1
Tomek no to w przyszłym sezonie nasze role się odwrócą :silly: ;)
Pozdrawiam.

Odp:Sprawa nimfy 2009/09/28 20:48 #19401

  • Baart
  • Baart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 95
  • Podziękowań: 5
Witam. Mam pewien kłopot przy łapaniu na długą nimfę... otóż po zarzuceniu zestawu i spłynięciu nimf zaczyna mi tonąć końcówka sznura mimo, że wcześniej była natłuszczana. Wydaje mi się że nimfy po zejściu na pewną głębokość zaczynają przytapiać sznur.
Można temu jakoś zaradzić? Może dać dłuższy przypon?
Kolega który ma nowy sznur też się zmaga z tym problemem.

Odp:Sprawa nimfy 2009/09/28 21:14 #19408

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
na przytapianie sznura w tym przypadku nie ma rady ale mi osobiscie az tak bardzo to nie przeszkadza tylko trzeba byc bardziej czujnym zeby wylapac branie bo nie zawsze jest wyczuwalne na kiju. choc kiedys z skutkiem pozytywnym umieszczalem indykator na koncu linki tylko moment brania strasznie przypominal metode bolonska:unsure: a rybki prawie zawsze sie zapinaly same
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.070 seconds