Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ciekawostka dla opornych

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/02 21:55 #67770

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
Gregon odnoszę wrażenie , że w dalszym ciągu się nie do końca rozumiemy. Robiłem w życiu wiele rzeczy, które chwały mi nie przynoszą, ale określanie mnie mianem hipokryty jest grubą przesadą. Żebyśmy się jasno zrozumieli nigdy, nigdzie nie napisałem i oświadczam z całą mocą, że ty bardziej nie uważam się za ,,prawdziwego miłośnika przyrody". Na ryby chodzę po to aby je łowić, rozkoszowanie się wschodami i zachodami słońca, ptaszkami, zwierzątkami i motylkami jest dla mnie uzupełnieniem wędkarstwa a nie jego istotą, równie dobrze mogę obejść się bez tego. Pstrągi potokowe wypuszczam od kilku lat (do czego zachęcam innych) w swoim dobrze pojętym interesie, aby móc je jeszcze w ogóle w przyszłości łowić. Z tych samych powodów pilnuję od dwóch lat tarlisk troci w jednym z dopływów Łeby, aby móc je łowić. I dla ścisłości ani w przypadku pstrągów, ani w przypadku troci RAPR nie jest dla mnie biblią i wzorcem z Servres. Nie przeszkadza mi też mało urokliwy charakter Łeby gdzie wędkuję, która na przeważających odcinkach jest zmeliorowanym kanałem, byle tylko ryby łososiowate tam pływały. To jest podobnie jak z dziewczyną średniej urody, która chętnie obdarza swoimi wdziękami - otóż zawsze ceniłem sobie takie bardziej niż piękne panienki, które mnie olewały.
Nie uważam się za ,, prawdziwego miłośnika przyrody" i mam odwagę to przyznać. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2011/05/02 22:00 przez witek ziemkowski.
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/02 22:25 #67777

  • Mrugi
  • Mrugi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 130
Mietek napisał:
Mrugi napisał:
Endrju napisał:
Jak czytam wypociny Mrugiego to ręce i cycki opadają. Wybacz ale pierdoły piszesz!

Jak ci cycki opadaja po moich wypocinach hehe to polecam bieganie :laugh:
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/02 22:28 #67778

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Igo, każdy na tym forum to sadysta i chyba nie ma sensu się nad tym rozwodzić. Choroba, jaką jest nasze hobby jest w wielu przypadkach (również w moim) nieuleczalna i pozostaje się z tym pogodzić. Można jednak kombinować, jak uprawiać nasze hobby ograniczając jego negatywny wpływ na środowisko do minimum.
W przyrodzie pojęcie sadyzmu, czy cierpienia nie istnieje. Życie zwierzat to nie sielanka, ale ciągła walka o życie. Priorytetem każdej żywej istoty jest zawsze przetrwanie. W drugiej kolejnosci rozród. Nawiązując do tematu mam przykład troche z innej beczki. Od wielu lat hoduję endemiczne afrykańskie pielęgnice z jeziora Malawi. Są to najiteligentniejsze i chyba najpiekniejsze ryby, z jakimi miałem do czynienia. Są przy tym bardzo terytorialne i agresywne. Gdy moje pierwsze stadko zaczęło dojrzewać okazało się, że mam dwa samce najbardziej agresywnego gatunku. U tych ryb kazde akwarium jest za małe dla dwóch samców, zaczęły sie więc coraz częstsze potyczki. Obie ryby były podobnych rozmiarów, więc żadna nie chciała ustąpić. Pewnego dnia po długiej walce jeden z nich uciekł w kamienie i przyjął barwy samicy, co oznacza że "wymiękł". Szybko spoostrzegłem, że prócz pokiereszowanego pyszczka i płetw oraz braku wielu łusek ma wygryzioną w brzuchu dziurę srednicy ok 2cm, przez którą widać trzewia. Znajomy hodowca doradził jak najszybciej odłowić i puścić "w kibel", by padlina sie nie walała po akwarium. Mimo to dałem mu szansę, choć wiedziałem że jest praktycznie żadna. Samiec po trzech dniach zaczął wypływac i zerowac w "przebraniu" samicy. Po kilku miesiącach po dziurze w brzuchu pozostała tylko niregularna plamka w ubarwieniu. Po roku samiec zaczął sie ponownie stawiać do dominata. W tydzień udało mu sie zabić dawnego rywala i przejąć harem. Doczekał się nawet potomstwa. Wygrał, bo dostał szansę.
Witku, jeżeli nie czerpiesz natchnienia z RAPR to nie do Ciebie moje słowa. A rybki mozesz szanować z innych powodów niz zamiłowanie do przyrody. Choćby po to, by coś dla potomnych zostało. Wpływ mamy niewielki, ale mamy...
pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/02 23:22 #67780

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
A nie myślałeś żeby zająć się tylko hodowaniem rybek w akwarium i dać każdej rybie szanse .Jak ci to wielu próbuje uświadomić niema zagrożenia dla populacji troci . tylko głupia polityka . Nie rozumiem o co walczysz o pełniejsze sieci:angry: pozdrawiam waldek
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/03 00:13 #67783

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
waldic2 napisał:
A nie myślałeś żeby zająć się tylko hodowaniem rybek w akwarium i dać każdej rybie szanse .Jak ci to wielu próbuje uświadomić niema zagrożenia dla populacji troci . tylko głupia polityka . Nie rozumiem o co walczysz o pełniejsze sieci:angry: pozdrawiam waldek

Walczę Waldku o rybne rzeki. Również o to, by wędkarz szukajacy spokoju mógł przyjechać wiosną nad pomorską rzekę z drugiego końca Polski i miał realną szansę na spotkanie choćby z odpasionym keltem, a nie biczować pustą wodę godzinami szukając niedobitków.
pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/03 05:51 #67784

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
Grzesiek takim sposobem ,to wszyscy się pozabijamy a ryb od tego nie przybędzie .Powiedz to tym z pomorza którzy czasami miesiącami lub latami wracają o kiju .Myślę że obrałeś zły kierunek bo problem tkwi całkiem gdzie indziej .O ile czytasz co jest ciągle podawane jako powód braku ryb w rzekach ,a nie w morzu ,,porównaj jak jest w Norwegi,, , to trzeba złej woli aby tego nie zrozumieć .pozdrawiam waldek
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/03 06:40 #67785

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Właśnie widzę jak jest w Norwegii. Patrzę jak gość, który walił w łeb wszystko przez 30 lat uczy się C&R bo wie, że to jedyna szansa. I podobnie jak w Polsce wędkarze nie są tu główną przyczyną takiego stanu rzeczy, ale są na tyle świadomi by nie przykładać ręki do wykończenia populacji. Wiking potrafi, a Polak nie?
W kraju są tacy co ganiają miesiącami na zero, ale nie brakuje też takich takich co łowią 10, 30, a nawet znacznie więcej ryb w sezonie. Sam dobrze wiesz. Czy potrzebują aż tyle?
Niektórzy tu piszą że przez C&R umiera FORS. Według mnie FORS umrze wraz z ostatnimi rybami szlachetnymi, o ile PiterS nie doda do nich boleni, kleni i jelców. Czy wędkarze zdążą sie obudzić nim to nastąpi? Czas pokaże. pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/03 18:49 #67818

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
gregon napisał:
waldic2 napisał:
A nie myślałeś żeby zająć się tylko hodowaniem rybek w akwarium i dać każdej rybie szanse .Jak ci to wielu próbuje uświadomić niema zagrożenia dla populacji troci . tylko głupia polityka . Nie rozumiem o co walczysz o pełniejsze sieci:angry: pozdrawiam waldek

Walczę Waldku o rybne rzeki. Również o to, by wędkarz szukajacy spokoju mógł przyjechać wiosną nad pomorską rzekę z drugiego końca Polski i miał realną szansę na spotkanie choćby z odpasionym keltem, a nie biczować pustą wodę godzinami szukając niedobitków.
pozdrawiam
To jest pierwszy szczery kolegi post , reszta to dorabianie ideologi do płytkich pobudek .To ja też zabawie się w samolubną, kwi, kwi ,nie łapcie troci a jeżeli to tylko no kill. Już niedługo przyjadę i rybki mają być dla mnie, żenada mimo to pozdrawiam waldek
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/03 21:34 #67826

  • Mietek
  • Mietek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 341
waldic2 napisał:
gregon napisał:
waldic2 napisał:
A nie myślałeś żeby zająć się tylko hodowaniem rybek w akwarium i dać każdej rybie szanse .Jak ci to wielu próbuje uświadomić niema zagrożenia dla populacji troci . tylko głupia polityka . Nie rozumiem o co walczysz o pełniejsze sieci:angry: pozdrawiam waldek

Walczę Waldku o rybne rzeki. Również o to, by wędkarz szukajacy spokoju mógł przyjechać wiosną nad pomorską rzekę z drugiego końca Polski i miał realną szansę na spotkanie choćby z odpasionym keltem, a nie biczować pustą wodę godzinami szukając niedobitków.
pozdrawiam
To jest pierwszy szczery kolegi post , reszta to dorabianie ideologi do płytkich pobudek .To ja też zabawie się w samolubną, kwi, kwi ,nie łapcie troci a jeżeli to tylko no kill. Już niedługo przyjadę i rybki mają być dla mnie, żenada mimo to pozdrawiam waldek
Żenadą jest to co piszecie obrażając Gregona i jemu podobnych. Żenadą jest to że ryb coraz mniej a Wy dalej że to wina "innych" Żenada to to co robicie z rybami! Szkoda słów. Mądrzy ludzie piszą, apelują, podają przykłady a Wy swoje. Gratuluję. Może rok może dwa i będziecie łowić ale rybki w akwarium! Rok za rokiem ubywa rzek gdzie jeszcze coś pływa. Dalej po mięcho!No szybko bo jeszcze coś pływa! Podziwiam samozadowolenie:blush:
Temat został zablokowany.

Odp:Ciekawostka dla opornych 2011/05/03 21:40 #67828

  • michu
  • michu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 726
  • Podziękowań: 206
Panowie dajcie już spokój z etyką wobec ryby, bo nie ma czegoś takiego. Jak ktoś pisze, że "ryby to moi przyjaciele, a ja nie zabijam przyjaciół"- to mimo szczerych chęci niezła hipokryzja z tego wychodzi.
Natomiast kierujmy się etyką wobec drugiego wędkarza: jak ja wezmę pstrąga ktoś nie będzie mógł go więcej złowić, jak ktoś weżmie pstrąga napewno nie złowię go ja-tyle
Dość już o tych biednych rybkach.
Ryby jest cholernie mało i przy presji obecnej na pstrągi i lipienie (jeżeli chodzi o troć zgadzam się z przedmówcami), którą de facto podkręca każde forum typu fors(coś za coś)i obecnych żadnych karach za kłusownictwo jak będziemy wpieprzać ryby to poprostu ich nie bedzie- nie będzie co łowić (delikatnie rzecz ujmując).
Dlatego jak ktoś ma nieustanne ssanie na kwasy omega 3 co jest ok niech uzupełnia niedobór leszczem płocią, karpiem, węgorzem, karasiem- tak robie ja i żyję ;)
Ż(r)yj z umiarem.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.142 seconds