Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Apel do adminów FORS-a, Piotrka i Jacka

Odp: Apel do adminów FORS-a, Piotrka i Jacka 2012/04/30 22:52 #88349

  • zimorodek
  • zimorodek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 90
  • Podziękowań: 14
Pewnie, że by mnie wkurzyło, jakby mi kto o tajnej rzeczce napisał w internecie. Moim zdaniem podawanie nazw nie jest niczym złym w odniesieniu do łowisk powszechnie znanych. Siemko, masz pewnie sporo racji. jak mawia Marek Szymański - każda woda ma swojego kata. Wiadomo, są różni wędkarze. Jedni jeżdżą na każdą cynę - jest ryba, inni są przywiązani do swoich rzeczek. Z doświadczenia wiem, że moja, koło domu, najazdy przezywa tylko do kwietnia. Potem nad wodą można cieszyć się samotnością, albo umówić z kumplami, który robi który odcinek i na koniec spotkać przy ognisku w wyznaczonym miejscu. Ale trzeba zachować odrobinę zdrowego rozsądku. Można zabronić podawania nazw, zaraz odezwie się ktoś, kto sobie nie życzy pokazywania jego przynęt itp. i tak forum ewoluuje do nazwy "Kłótnie wytrawnych łowców". Jest niepoważną rzeczą sądzić, że którakolwiek z ujętych w informatorze rzek jest bardziej tajna od innych. To dotyczy tylko nizinnych ciurków, o których - zgoda - buzia na kłódkę. Mam rzeczkę, którą odwiedzam najwyżej raz na dwa miesiące, żeby jej nie zadeptać, taka maleńka. O niej na pewno nie powiem. Ale o Mierzawie, Porze, Bystrzycy itp. wie cała Polska. Po co udawać, że nikt tam nie łowi? Każdy z grubsza mający pojęcie o łowieniu wie, że może zrobić te 200km pięć razy i nic nie złowić. Wątpię, czy komuś starczy zaparcia, żeby jeździć do skutku tylko po to, żeby wytrzebić je z kabanów.
Pozdrawiam
Mateusz
PS. Co do zdjęć, nie podchodziłbym tak restrykcyjnie. Mogę z dumą zaprezentować fotkę mojego sześcioletniego syna z jego pierwszym, niewymiarowym pstrągiem. Sam takiej fotki bym nie zrobił, ale co z chłopakiem, który po którejś tam wyprawie złowił pierwszego potoka w zyciu i cieszy się z niego tak, jak Wy z półmetrowca? Wprowadzanie sztucznych ograniczeń to droga donikąd. Polegałbym raczej na dobrym smaku forumowiczów.
Polonia restituta et Salmo Trutta
Za tę wiadomość podziękował(a): salmon1977

Odp: Apel do adminów FORS-a, Piotrka i Jacka 2012/04/30 23:32 #88351

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
widzisz Zimorodku sprawa jest bardzo delikatna wbrew pozorom :-)
Taka Mierzawa...
Fajna rzeczka - łowiłem na niej kilka ładnych lat temu.
Zadeptana straszliwie ale jak każda po najeździe ma swoje chwile wytchnienia.
Opinia obiegowa w końcu zaczyna mówić że nie ma juz po co jechać bo:
brak zarybień, kłusownictwo, kormorany, wydry, masoni, cykliści i pies wie co jeszcze.
Zmniejsza się presja, ryby maja odpoczynek, ludzie rozjeżdżają się gdzie indziej...
Naraz po dwu trzech latach pojawiaja sie posty typu " połowiłem fajnie na Mierzawie", kilka fotek czterdziestaków z tej rzeczki z textem że większe wygrały i jaki mamy efekt??
Rok (w dobrym układzie dwa) i wracamy do normalności, czyli jednej wymiarowej ryby na kilometr bieżący i narzekania że początek był fajny ale teraz to brak zarybień itp napisane wcześniej...
Jaka presję jest w stanie taki ciurek wytrzymać??
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp: Apel do adminów FORS-a, Piotrka i Jacka 2012/04/30 23:44 #88352

  • zimorodek
  • zimorodek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 90
  • Podziękowań: 14
Może i masz rację. Ja na początku sezonu słyszałem od dobrego wędkarza- ładne biorą. Dodam, że wszystkie wypuścił, a na koniec pojechał do Krzelowa kupić parę tęczaków...Od drugiego, też doświadczonego - w Mierzawie nie ma wody, padaka. Obaj mieli rację, bo byli na rybach w różne dni. Ja wolałem jechać na swoją Kamionkę, gdzie 35cm cieszy jak 50 - tak z Pomorza.
Nie uważam się za posiadacza wszelkiej mądrości, piszę to, co wiem z własnego doświadczenia. A wnioskuję tak - rzekom z dużą presją, a takich jest gros, reklama nie zaszkodzi ani nie pomoże. Jak ktoś przeczyta i pojedzie, albo raz połowi, potem 10 razy nie i się zniechęci i przerzuci na inną, albo się nią zachwyci i będzie starał poznać, wtedy po czasie najgorsze łowisko obdarzy...
Polonia restituta et Salmo Trutta
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.069 seconds