TEMAT: MEW - artykuł we "Wprost"

Myślę, że przy tym poziomie dyscypliny logicznej, jak w niżej zaprezentowanym cytacie, nie musimy się obawiać zbytnio o problem z MEW-kami

P.Lantecki napisał:
Nie wiem, jak mógł mi umknąć wcześniej ten smakowity fragment. Ja też szukam (od jakichś pięciu minut) odpowiedzi na następujące nurtujące mnie problemy:

Zauważyłem dodatnią (!) korelację pomiędzy rozwojem lotów kosmicznych, a częstszym stosowaniem rozliczeń bezgotówkowych. Kiedyś nie było lotów kosmicznych, i rozliczano się prawie wyłącznie gotówkowo. Teraz mamy loty i karty płatnicze. Bez wątpienia wyraźna, dodatnia (!) korelacja.

Inny przykład (nad tym głowię się już nawet od piętnastu minut). Kiedyś, gdy dominującą formą ustroju była monarchia, środowisko naturalne było w lepszym stanie. Znów przykład dodatniej (!) korelacji. Tylko jak u licha ilość głów koronowanych może wpływać na czystość środowiska naturalnego?

Vanoemie, raczej chodziło mi o to, że to "wilk w owczej skórze" i nie za bardzo jest po co z nim polemizować.
Jego pozwy mam tam gdzie słońce nie dochodzi .

Moim zdaniem nic złego się nie dzieje, że pokazujemy wiedzę w tym temacie. Niech mają świadomość, ze okres ciemnogrodu, na którym się cała ich działalność oparła, minął. Natomiast poza tymi polemikami należy atakować wszelkie przejawy nadużyć, jak radzi Z Krupa. Każdy stwierdzony fakt nie działającej przepławki powinien być obfotografowany i zgłoszony do RZGW i starostwa. Takie zgłoszenia zmuszają starostów do działania. Tym sposobem kamyk po kamyku, zasypiemy te ich kłamliwe zapewnienia o proekologicznym działaniu, stosem przykładów negatywnych. TAk na prawdę to stado składa się prawie w 100% z czarnych owiec.

A zwróciliście uwagę na ten wpis osobnika o nicku Wojtek7 , który zresztą umieścił list dr Żurka na tamtym żałosnym forum :
"Czy aktualna sytuacja powodziowa zostanie jakoś wykorzystana ?
Czy zbierzecie podpisy od osób które straciły dorobek swojego życia?
Czy weekendowi i wakacyjni amatorzy zabijania rybek i spływów zostaną sprowadzeni na swoje miejsce?"
Zwłaszcza ostatnie zdanie mówi wiele o takim "typie charakterologicznym" i potwierdza w pełni to , co napisaliście wyżej

Trzeba wykorzystać powódź!!
Nie wiem czy wiecie, ale zeszłoroczne zalanie wsi Nowa Biała koło Nowego Targu przez Białkę spowodowane zostało przez..... kanał doprowadzający wodę do elektrowni.
Tym kanałem woda popłyneła w kierunku wsi.
BTW uważam, że elektrownie zlokalizowane poza korytem rzeki są do przyjęcia podobnie jak zbiorniki retencyjne typu rezerwuarowego (pozakorytowe).
Ale jak wszystko na tym świecie wymaga nadzoru by operator takiego cuda nie zawłaszczał całej wody płynącej rzeką. By nie było takiej sytuacji jak np na rzece Kamienna koło Jeleniej Góry, gdzie na długich odcinkach rzeki nie ma.

Tu jest bardzo ciekawa lektura - cały pierwszy post, oraz link z drugiego.

przyjacieledunajca.pl/forum/viewtopic.php?t=559

Jako jeden z sygnatariuszy czekam na pozew...
Może to wyglądać tak jak walka z koncernami tytoniowymi, które poczuły się zniesławione badaniami, że palenie naraża na raka płuc... i wyjdzie potem, że MEWy bedzie można budować, ale z napisami, że szkodliwe dla środowiska - tak na 30% powierzchni tamy minimum...

No to teraz już wiadomo o co chodzi Lanteckiemu. Jakaś gruba kasa może mu przemknąć koło nosa. Nie z działalności MEW, ale z "datków" za rozpropagowanie tematu. Ha ha ha

Analizując pobieżnie nawet temat , widać działanie sprzeczne z unijnymi zasadami. Czy nie było by dobrym posunięciem wystosowanie pisma na szczebel unijny tym razem ? Pisanie po ,,naszych" ministrach trąca masochizmem . Ale aby nikt nie zarzucił że nikt w tej sprawie nic nie zgłaszał jest koniecznością. I dodatkowym argumentem w ew. piśmie na szczebel unijny. Gdyby takie pismo podpisały tylko te organizacje i osoby do petycje do ministra . Były by większe szanse że ktoś to poważnie potraktuje. Zwłaszcza , jak można zrozumieć temat , że takie interpretowanie tematu jak robią to zachłanni MEW-karze , jest mocnym nadużyciem celów Unii.

farti napisał:
Witam Wszystkich.
Tak, ale…
Interwencja w odpowiedniej Komisji obwarowana jest całym szeregiem wymogów formalnych, wśród których jest jeden najważniejszy: wykazanie, że działania/decyzje konkretnych krajowych podmiotów odpowiedzialnych za wydanie pozytywnych decyzji są prawnie wadliwe a cała krajowa ścieżka odwoławcza została wyczerpana. I nie ma tu mowy o kompleksowym „udupieniu” zakusów mewiarzy a jedynie konkretnych, indywidualnych przypadków, chyba, że np. wykaże się, że istnieje jakiś krajowy prawnie wadliwy akt wykonawczy do związanej z tematem Dyrektywy, na mocy którego wydaje się pozwolenia na realizację ogółu inwestycji MEW.
Panowie,
Sytuacja jest kryzysowa i uważam, że jak chcemy coś zdziałać to musi powstać sztab kryzysowy wraz z centrum wymiany informacji, takie mewiarskie antylobby z prawdziwego zdarzenia. W chwili obecnej działa kilka instytucji i stowarzyszeń, jak KP Dunajca, ZO Nowy Sącz, Klub Gaja, WWF, TP Iny, każde na swój sposób i rachunek, a o wynikach ich działań a zwłaszcza skutecznych blokadach inwestycji MEW i jak do nich doszło, mało kto wie. Porozumieniem w celu jego powołania mogliby się zająć admini portali, jednak już na wstępie trzeba by się zastanowić nad możliwością skutecznego działania takiej organizacji na gruncie prawnym ( czy taka organizacja byłaby podmiotem w postępowaniu administracyjnym na wszystkich szczeblach łacznie z unijnym) i skutecznego finansowania. Oczywiście część roboty mogliby odwalić społecznie członkowie społeczności np. Ty albo ja, ale kasa na prawnika i kilku ekspertów musiała by się znaleźć. Inaczej, uważam osobiście, popiszemy sobie na forach, może do gazet i na tym się skończy.
Co o tym sądzicie?
Darek