Świeże info-zachęcony ostatnimi wyskokami pogody, pojawiłem się nad wodą .Poleciałem od razu w kierunku Łykowa ,ponieważ po dojściu nad wodę ukazał mi się marny widok.Spodziewałem się wyższej wody ale niestety,stan lekko tyko do góry poszedł.Woda mętnawa ale troszkę .Z rybek które skusiły się na mepsika były tylko 2 szczupaczki i 1 okoń,nawet ładny.Spotkałem paru wędkarzy ,jeden mówił że od ran chodzi i nic a drugi spotkany już na koniec wędkowania mówił że złowił taką 70+.Rybkę chyba wypuścił, bo nie widziałem żeby coś niósł .Może w tygodniu jeszcze podjadę ,miejscowi mówili o spławach z rana .Wieczorkiem nic nie zaobserwowałem ale może tylko ja nic nie widziałem