Tak to dziś wyglądało !
Wszyscy wiemy że ciąg tarłowy już się rozpoczął i nie jest to żadna tajemnica.
Troć podąża w górę rzeki we wiadomym celu i tak naprawdę nie trzeba czytelnikom tego Forum o tym pisać ani przypominać.
Lecz są i tacy którzy zapominają o elementarnych zasadach wędkarskich .
O zgrozo.
Zapewne pojawią się i tacy którzy powiedzą że to tylko jeden że to szkoda pisać itd.
Tak i zapewne mają racje .Tylko trzeba wziąć to pod uwagę która jest godzina na zdjęciu i ten człek też ma zegarek . Wie doskonale że o tej godzinie nikt go nie sprawdzi i skontroluje !
Żeby nie było że się czepiam to 200metrów poniżej spotkałem Dziadka na drugim brzegu który właśnie zakończył zwijanie sieci ! Nie mogłem go niestety z fotografować .
-Czemu byłem bierny ?
Otóż nie byłem , jednego pana udało mi się przekonać do tego aby zmienił miejsce i udał się troszkę niżej , a udało się to tylko dla tego że był z synem ok 7 lat . Poszła gadka o edukacji młodzieży .
Zadzwoniłem do strażnika i usłyszałem ,, nie mój teren ,ale zadzwonię do Białogardu '' odparł .
Czy zadzwonił ? Tego nie wiem!
Pozdrowienia dla kolegi który polecił miejsce !
Naprawdę Parsęta jest tam urodziwa.
Tomek Połowimy tylko niech Wojtas z Piwkiem Czeskim powróci !
Dzisiejszy wypad uważam za udany bez brania ale za to widziałem ładny spław sporej ryby.
Pozdrawiam Łukasz